W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2009r cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Dorota T.
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1379
Od: 11 mar 2007, o 12:09
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Witaj Halinko!
Wpadłam z rewizytą i oniemiałam. :shock:
Masz piękny ogród, jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam.
Inter vepres rosae nascuntur. Róże rosną wśród cierni.
Mój ogródek-cz.1 ... Mój ogródek-cz.2 ...
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Post »

Ja powiem tak: wszystko dla ludzi...... :wink:
Żyje się tylko raz.... :roll:
pozdrawiam serdecznie.....
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

Witaj Halinko!!!
A w biedronce nie byłem jakoś mi nie po drodze....
parapety to my mamy wszyscy pewnie zapchane :wink:

To dla Ciebie....

Grzesinek..... :wink:

Obrazek
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Halinko, trochę z zazdrością czytam o Waszych szaleństwach z sianiem i obstawianiem parapetów. Mój ogród przypomina teraz plac budowy i dopiero jak się uporam z ukształtowaniem terenu, będę mógł szaleć.
A parapety i tak pełne, bo zwiozłem ze starego ogrodu kwiaty tarasowe, no i moje nabytki z ostatniej podróży :)
Dobrze, że kupiłaś acidanterę, bo jest super! Jak dotąd nie choruje u mnie.
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Jacku, z tymi obstawionymi doniczkami parapetami, to u mnie problem ... Wiesz, z powodu kotków, ale mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle :?

Już marzę, żeby zobaczyć Twoje nabytki z podróży :lol:

Cieszę się, że dobrze zrobiłam kupując acidantere, że ona jest super :D
Mam nadzieję, że nie trzeba jej wykopywać na zimę, bo ja takich roślinek unikam :D
Pewnie, jak jutro pójdę po sprawunki do Biedronki, to znowu coś kupię :lol:

Grzesiu, dziękuję za śliczny kwiatuszek :D ... uwielbiam żółty kolor :lol:

Ewuniu, Dorotko, dziękuję :P
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Halinko to cieszę się że masz dużo siewek :lol: Twój ogród będzie wyjątkowy w tym roku ;:109

Halinko gratuluję zakupów, ale Acidantere znam z innej strony niestety nie jako roślinkę :?
Muszę sprawdzić co to za okaz :roll:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Sprawdziłam Halinko piękny kwiat ;:92
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
TAJGA 2008
1000p
1000p
Posty: 1464
Od: 5 sie 2008, o 09:44
Lokalizacja: SZCZECIN

Post »

Halinko, muszę Cię zmartwić, ale niestety acidanterę trzeba na zimę wykopywać.

Opis
Acidantera osiąga wysokość ok. 80 centymetrów. Najbardziej znana jest Acidantera dwubarwna A.bicolor o dorastających do 10 centymetrów średnicy białych kwiatach.
Uprawa
Acidantera lubi cieple, słoneczne miejsca, cebule sadzimy na głębokości ok. 10 centymetrów, odczyn gleby obojętny.
Sadzenie cebul od połowy kwietnia do połowy maja.
Zastosowanie
Cebule wykopujemy na przełomie września i października, przechowujemy w suchym, zaciemnionym miejscu w temp. ok. 15C.
Okres kwitnienia Lipiec-sierpien
Zimowanie
Roślina wrażliwa na niskie temperatury.
Pozdrawiam i zapraszam
Ogródek TAJGI 2008 2009 2010/2011
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Halinko, a jak Twoje szałwie? Powschodziły?
Moje posiane dwa tygodnie temu roślinki mają się różnie, szałwie, gazanie i gaura całkiem, całkiem, natomiast gipsówka i motylek jakoś marniutko, wydłużyły się bardzo i część się już pokładła. Nie wiem z jakiego powodu. Zauważyłam, że szałwii odpowiada to, że jest pod przykryciem, jak na jeden dzień i noc zostawiłam odsłoniętą, położyła się, a kiedy podlałam i znów nakryłam wstała i wygląda dobrze.
Halinko, kupując rośliny myślisz gdzie je posadzisz, czy kupujesz jak większość z nas, a potem dopiero myślisz gdzie wsadzić?
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Przeczytałam Halinko, ze kupiłaś accidanterę. Ja tez kupiłam ją w ubiegłym roku na kiermaszu przy wystawie lilii. Pani zapewniała mnie, ze nie trzeba jej wykopywać na zimę, wystarczy okryc.
Zobaczymy teraz, czy miała rację :?
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Halinko, widze tu u Ciebie gwarno, ale mamy radoche siejemy i czekamy wzejdzie, nie wzjedzie, zakwitnie nie zakwitnie no i gdzie to wszystko upchać ;:21
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Jolu, mam nadzieję, że coś z tego wyrośnie :-D
Być może acidanterą będę się cieszyła tylko przez jeden rok, ale to zawsze coś :-)

Aniu, kupuję roślinki tak jak większość z nas :oops: ... potem dopiero główkuję i szukam dla nich miejsca, a bardzo często gonie z nimi po całym ogrodzie :lol:
Szałwie i inne nasionka wysiałam dopiero w tę sobotę i niedzielę.
Powschodziły tylko wysiane 6 marca, czyli 9 dni temu, pomidorki i "Grzesinki" :D
Męczennica niestety dalej nie ma zamiaru wykiełkować :?
Aniu, myślę, że Twoje siewki się za bardzo wydłużyły, ponieważ miały za mało światła.
Ja doniczki, w których są niewykiełkowane nasionka przykryłam obciętymi plastykowymi butelkami po coli. Przecięłam butelki na połowę i wykorzystałam obie części. Wydaje mi się, że ziemia jest wtedy cały czas odpowiednio nawilżona.
Natomiast, roślinek, które wykiełkowały już nie przykrywam. Myślę, że w mieszkaniu jest wystarczająco ciepło i nie ma potrzeby ich przykrywać.
To mój pierwszy wysiew i być może się mylę :oops:

Basiu, no to moja acidantera zostanie skazana na szkołę przetrwania :oops: Zostanie tylko przykryta na zimę gałązkami świerkowymi :P
Nie mam warunków do przechowywania cebulek przez zimę. Piwnica z bloku za ciepła, a w garażu i na budowie za zimno :oops: Już kiedyś próbowałam przechować cebulki i nic z tego nie wyszło :(
Ślicznie dziękuję za informacje o acidanteri.

Izuniu, to mnie pocieszyłaś :lol:
Trzymam kciuki, żeby Twoja acidantera pięknie zakwitła :D

Aniu, święta prawda :lol:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Halinko życzę Ci aby Twoja druga partia wysianych nasionek tez pięknie powschodziła ;:109

Miłego dnia życzę Kochana Halinko ;:77
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Halinko, ja moje acidantery zgodnie z zaleceniami wykopywałem więc ciekaw jestem, jak przezimowały Izie-Chatte i jak przezimują Twoje. Może faktycznie zabezpieczone przezimują :?: Ja w tym roku eksperymentuję z krokosmią, bo też niby się ją wykopuje, ale moi znajomi tego nie robią i też przezimuje w gruncie. Zawsze to mniej pracy dla ogrodnika :)
Kiedyś eksperymentowałem z dziwaczkami - niewykopane padały (uważa się je za jednoroczne), ale wykopywane rosły dalej w drugim roku, bo mają dość grube korzenie.
Awatar użytkownika
Agawa
1000p
1000p
Posty: 1252
Od: 4 wrz 2008, o 10:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Halinko, jeżeli dobrze pamiętam chciałaś serduszkę :D Rozdzieliłam całą jedną karpę, może duże nie wyszły, ale dla Ciebie mam, proszę podaj mi adres :D
słonecznie
Lidka
Agawa walczy w ogrodzie
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”