
Ogród Babopielki r.2009
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Danusia-ktoś
ja już prawie wcale nie mówię tylko szepcę
a wiesz ,że ja z tych gadatliwych jestem
więc klęska teraz
Na "hojobę" znam świetne lekarstwo -następna hoja do kolekcji
i już niedługo Cię wyleczę trochę 
kogra- Grażynko bardzo Ci dziękuję i muszę Ci powiedzieć ,że ja oprócz gardła choruję jeszcze na liliowce
chatte - dzisiaj wypróbowałam Twój specyfik ,nie jest to pyszne ,ale trudno
może będzie skuteczny
Monia68 -spotkanie było udane ,a to dlatego ,że wszyscy tylko o roślinach rozmawiali i czas tak szybko zleciał
dala - jak do tej pory to nic nie lepiej niestety
nadal szeptem mówię i tak jest już od piątku
I najgorsze ,że nie mogę w ogrodzie robić ,bo M mi zakazał wychodzić z domu ,do czasu aż mi nie przejdzie
KDanuta - my wszystkich chętnych przyjmiemy
więc zapraszam do naszej grupy-chociaż wirtualnie jak nie może być inaczej
To moje zakupy -liliowcami mnie Grażynka - kogra zaraziła ,a liliami Danusia-ktoś -jakaś mało odporna jestem na takie okazy






Na "hojobę" znam świetne lekarstwo -następna hoja do kolekcji


kogra- Grażynko bardzo Ci dziękuję i muszę Ci powiedzieć ,że ja oprócz gardła choruję jeszcze na liliowce

chatte - dzisiaj wypróbowałam Twój specyfik ,nie jest to pyszne ,ale trudno


Monia68 -spotkanie było udane ,a to dlatego ,że wszyscy tylko o roślinach rozmawiali i czas tak szybko zleciał

dala - jak do tej pory to nic nie lepiej niestety



KDanuta - my wszystkich chętnych przyjmiemy


To moje zakupy -liliowcami mnie Grażynka - kogra zaraziła ,a liliami Danusia-ktoś -jakaś mało odporna jestem na takie okazy



- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Trochę zaszalałaś
ale za to bieganie po ogrodzie w czwartek masz ode mnie klapsa
U mnie wczoraj było nawet sympatycznie, sucholce u bylin poobcinałam, powojników część już zrobiłam, ale dzisiaj znowu buro, więc z dalszej pracy nici
Bożenko, czy barbulę mogę już ciąć...te stare kwiaty wyglądają teraz paskudnie


U mnie wczoraj było nawet sympatycznie, sucholce u bylin poobcinałam, powojników część już zrobiłam, ale dzisiaj znowu buro, więc z dalszej pracy nici

Bożenko, czy barbulę mogę już ciąć...te stare kwiaty wyglądają teraz paskudnie

Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Ale piękne liliowce kupiłaś. I co, od razu do ziemi idą, czy do doniczek i do zimnego pomieszczenia.
Ja zaraz moje 4 idę obejrzeć, co u rodziców na poddaszu stoją. Pewnie je dziś wysadzę w donicach, bo coś za szybko rosną.
Pogoda w kratkę, rano deszcz ze śniegiem, teraz słońce przez chmury przeziera, idę z małym do lasu obadać, czy okoliczne sosny czarne nie zrzuciły trochę szyszek
Co do liliowców, to ja w tym roku zaczynam przygodę, ale od razu zamówiłam 20 ;) A co? Zamówiłam sobie taki prezent za urodziny synka od męża, hosty i liliowce
Po co mi biżuteria?
Tak więc za dwa lata, będziemy się mogły wymieniać i wymieniać. Długo myślałam nad tą Destined to see, na zdjęciach, które oglądałam wyglądała o niebo lepiej niż na Twoim opakowaniu, po prostu piękna, ale w końcu na razie inna wygrała.
Ja zaraz moje 4 idę obejrzeć, co u rodziców na poddaszu stoją. Pewnie je dziś wysadzę w donicach, bo coś za szybko rosną.
Pogoda w kratkę, rano deszcz ze śniegiem, teraz słońce przez chmury przeziera, idę z małym do lasu obadać, czy okoliczne sosny czarne nie zrzuciły trochę szyszek

Co do liliowców, to ja w tym roku zaczynam przygodę, ale od razu zamówiłam 20 ;) A co? Zamówiłam sobie taki prezent za urodziny synka od męża, hosty i liliowce


- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Ania -ja już posadziłam swoje nabytki do ziemi w ogrodzie ,zarówno lilie jak i liliowce ,nie wiem czy dobrze zrobiłam ,to się okaże z czasem
Wcześniej kupiłam liliowca Franz Hals i posadziłam go do donicy ,a dzisiaj ma już z metr wysokości i nie wiem co z tym zrobić
Mam też kilka innych liliowców bez nazwy,takie z wymiany forumowej ,może w tym roku uda mi się je zidentyfikować ,bo teraz to sama nie wiem co mam .
Większość liliowców wygląda lepiej w rzeczywistości niż na tych etykietach miernej jakości
Fajny prezent sobie zrobiłaś
a na wymianę to ja zawsze chętna jestem
U mnie też pogoda nieciekawa więc siedzę w domu i czekam na wiosnę



Mam też kilka innych liliowców bez nazwy,takie z wymiany forumowej ,może w tym roku uda mi się je zidentyfikować ,bo teraz to sama nie wiem co mam .
Większość liliowców wygląda lepiej w rzeczywistości niż na tych etykietach miernej jakości


Fajny prezent sobie zrobiłaś


U mnie też pogoda nieciekawa więc siedzę w domu i czekam na wiosnę


- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Witaj Bożenko świetne zakupy ,ja też mam fioła na punkcie liliowców już bardzo dużo mam wsadzone w ziemi ale jeszcze czekam na przesyłkę i będę sadzić dalej ,jestem tylko ciekawa czy będą takie piękne jak na tych obrazkach .
Bożenko nie wychodź dziś do ogrodu bo zimno jak diabli .Ja byłam trochę ale już wróciłam bo zmarzłam
Bożenko nie wychodź dziś do ogrodu bo zimno jak diabli .Ja byłam trochę ale już wróciłam bo zmarzłam
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Genia siedzę w domu niestety ,bo M mi zakazał z domu wychodzić
a ja bardzo posłuszna jestem
a tak na poważnie to muszę się najpierw wyleczyć ,żebym mogła działać bez przeszkód .
Liliowce dopiero zaczynam zbierać ,oczywiście zaraziłam się nimi tu na forum.
Nie wiem czy są jakieś rośliny ,których ja nie zbieram
choroba taka 
iga23- Iga cały czas się kuruję ,ale z mizernym skutkiem - nic nie lepiej
a tyle jest do zrobienia . Najgorzej jak ta inspekcja przyjedzie ,a u mnie totalny nieład będzie
Zwiedzaj kochana zwiedzaj ,ja wczoraj się nasiedziałam w Twoim ogrodzie ,aż mnie oczy rozbolały od podziwiania :P



Liliowce dopiero zaczynam zbierać ,oczywiście zaraziłam się nimi tu na forum.
Nie wiem czy są jakieś rośliny ,których ja nie zbieram


iga23- Iga cały czas się kuruję ,ale z mizernym skutkiem - nic nie lepiej


Zwiedzaj kochana zwiedzaj ,ja wczoraj się nasiedziałam w Twoim ogrodzie ,aż mnie oczy rozbolały od podziwiania :P
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Zupełnie jakbym czytała swoje słowaBabopielka pisze: Liliowce dopiero zaczynam zbierać ,oczywiście zaraziłam się nimi tu na forum.
Nie wiem czy są jakieś rośliny ,których ja nie zbieramchoroba taka
![]()

Zakupy naprawdę piękne.
Ja z zakupionymi teraz kłączami postępuję tak. Sadzę je do donic i stawiam w jasnym i chłodnym miejscu. Widzę, że bardzo nie buzują

W ubiegłym roku robiłam tak jak Ty. Trzymałam w domku i zanim przyszło do sadzenia były już wielgachne. Zanim je jednak na stałe posadziłam to hartowałam je z tydzień, bo wydawały mi się bardzo delikatne.
Ładnie się jednak poprzyjmowały a niektóre nawet kwitły :P
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina