Ogród Babopielki r.2009

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Bozenko, a próbowałaś pić mleko z czosnkiem i miodem? Mnie ten specyfik kiedys przywrócił głos w ciągu 3 dni! Polecam ;:215
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Bożenko, miałyście miłe spotkanie :) Zdrówka Ci życzę :)
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
x-d-a

Post »

Bożenko, jak Twoje zdrowie?

Mam nadzieję, że troszeczkę lepiej.
Oszczędzaj swój głos, żebyś szybko doszła do siebie.

Pozdrawiam :lol:
KDanuta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2417
Od: 24 kwie 2008, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: BRZESKO

Post »

Dziewczynki zazdroszczę Wam takich spotkań,
szkoda że tak daleko bo wprosiłabym się do Waszej
grupy, dobrze jest porozmawiać z myślącymi podobnie 8)

_____________
cieplutko Danuta
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Danusia-ktoś :wink: ja już prawie wcale nie mówię tylko szepcę :cry: a wiesz ,że ja z tych gadatliwych jestem :oops: więc klęska teraz :?
Na "hojobę" znam świetne lekarstwo -następna hoja do kolekcji :wink: i już niedługo Cię wyleczę trochę :lol:
kogra- Grażynko bardzo Ci dziękuję i muszę Ci powiedzieć ,że ja oprócz gardła choruję jeszcze na liliowce :D
chatte - dzisiaj wypróbowałam Twój specyfik ,nie jest to pyszne ,ale trudno :? może będzie skuteczny :lol:
Monia68 -spotkanie było udane ,a to dlatego ,że wszyscy tylko o roślinach rozmawiali i czas tak szybko zleciał :lol:
dala - jak do tej pory to nic nie lepiej niestety :( nadal szeptem mówię i tak jest już od piątku :cry: I najgorsze ,że nie mogę w ogrodzie robić ,bo M mi zakazał wychodzić z domu ,do czasu aż mi nie przejdzie :twisted:
KDanuta - my wszystkich chętnych przyjmiemy :wink: więc zapraszam do naszej grupy-chociaż wirtualnie jak nie może być inaczej :roll:
To moje zakupy -liliowcami mnie Grażynka - kogra zaraziła ,a liliami Danusia-ktoś -jakaś mało odporna jestem na takie okazy :roll:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Trochę zaszalałaś :roll: ale za to bieganie po ogrodzie w czwartek masz ode mnie klapsa :!:
U mnie wczoraj było nawet sympatycznie, sucholce u bylin poobcinałam, powojników część już zrobiłam, ale dzisiaj znowu buro, więc z dalszej pracy nici :cry:
Bożenko, czy barbulę mogę już ciąć...te stare kwiaty wyglądają teraz paskudnie ;:24
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Bożenko -pewnie że możesz już ciąć Barbulę ,ja swoje już poobcinałam w czwartek :? tylko mnie nie bij :wink: teraz już w domu siedzę niestety :cry:
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Ale piękne liliowce kupiłaś. I co, od razu do ziemi idą, czy do doniczek i do zimnego pomieszczenia.
Ja zaraz moje 4 idę obejrzeć, co u rodziców na poddaszu stoją. Pewnie je dziś wysadzę w donicach, bo coś za szybko rosną.
Pogoda w kratkę, rano deszcz ze śniegiem, teraz słońce przez chmury przeziera, idę z małym do lasu obadać, czy okoliczne sosny czarne nie zrzuciły trochę szyszek :)
Co do liliowców, to ja w tym roku zaczynam przygodę, ale od razu zamówiłam 20 ;) A co? Zamówiłam sobie taki prezent za urodziny synka od męża, hosty i liliowce :) Po co mi biżuteria? :) Tak więc za dwa lata, będziemy się mogły wymieniać i wymieniać. Długo myślałam nad tą Destined to see, na zdjęciach, które oglądałam wyglądała o niebo lepiej niż na Twoim opakowaniu, po prostu piękna, ale w końcu na razie inna wygrała.
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Ania -ja już posadziłam swoje nabytki do ziemi w ogrodzie ,zarówno lilie jak i liliowce ,nie wiem czy dobrze zrobiłam ,to się okaże z czasem :roll: Wcześniej kupiłam liliowca Franz Hals i posadziłam go do donicy ,a dzisiaj ma już z metr wysokości i nie wiem co z tym zrobić :shock:
Mam też kilka innych liliowców bez nazwy,takie z wymiany forumowej ,może w tym roku uda mi się je zidentyfikować ,bo teraz to sama nie wiem co mam .
Większość liliowców wygląda lepiej w rzeczywistości niż na tych etykietach miernej jakości :roll: :?
Fajny prezent sobie zrobiłaś :lol: a na wymianę to ja zawsze chętna jestem :lol:
U mnie też pogoda nieciekawa więc siedzę w domu i czekam na wiosnę :roll: :?
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj Bożenko świetne zakupy ,ja też mam fioła na punkcie liliowców już bardzo dużo mam wsadzone w ziemi ale jeszcze czekam na przesyłkę i będę sadzić dalej ,jestem tylko ciekawa czy będą takie piękne jak na tych obrazkach .
Bożenko nie wychodź dziś do ogrodu bo zimno jak diabli .Ja byłam trochę ale już wróciłam bo zmarzłam
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Post »

Witaj Bożenko, kuruj się bo niedługo mnóstwo pracy w ogrodzie ,
a inspekcja przyjedzie.Bożenko idę pozwiedzać Twój stary ogród, bo zupełnie nie pamiętam co u Ciebie rośnie.
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Genia siedzę w domu niestety ,bo M mi zakazał z domu wychodzić :shock: a ja bardzo posłuszna jestem :lol: :lol: a tak na poważnie to muszę się najpierw wyleczyć ,żebym mogła działać bez przeszkód .
Liliowce dopiero zaczynam zbierać ,oczywiście zaraziłam się nimi tu na forum.
Nie wiem czy są jakieś rośliny ,których ja nie zbieram :oops: choroba taka :?

iga23- Iga cały czas się kuruję ,ale z mizernym skutkiem - nic nie lepiej :cry: a tyle jest do zrobienia . Najgorzej jak ta inspekcja przyjedzie ,a u mnie totalny nieład będzie :shock:
Zwiedzaj kochana zwiedzaj ,ja wczoraj się nasiedziałam w Twoim ogrodzie ,aż mnie oczy rozbolały od podziwiania :P
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Babopielka pisze: Liliowce dopiero zaczynam zbierać ,oczywiście zaraziłam się nimi tu na forum.
Nie wiem czy są jakieś rośliny ,których ja nie zbieram :oops: choroba taka :?
Zupełnie jakbym czytała swoje słowa :lol:

Zakupy naprawdę piękne.
Ja z zakupionymi teraz kłączami postępuję tak. Sadzę je do donic i stawiam w jasnym i chłodnym miejscu. Widzę, że bardzo nie buzują :D
W ubiegłym roku robiłam tak jak Ty. Trzymałam w domku i zanim przyszło do sadzenia były już wielgachne. Zanim je jednak na stałe posadziłam to hartowałam je z tydzień, bo wydawały mi się bardzo delikatne.
Ładnie się jednak poprzyjmowały a niektóre nawet kwitły :P
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Post »

Bożenko czy te zakupy to w lokalnym ogrodniczym :shock: ??

PS. na liliowce też zachorowałam ;:124 :roll:
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Sąsiadeczko jol_ka zakupy w ogrodniczym tym przy giełdzie samochodowej :wink: ostatnio to jest mój ulubiony sklep :P
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”