Nowicjuszka w ogrodzie

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

bishop pisze:Aniu, jeśli chodzi o wrzosy, to wyrastasz nam na guru. :D
Mam nadzieję, że za 3 - 4 lata tak będzie :oops: :lol:
coma95 pisze:Myślę że moja fascynacja wrzosami korzeniami sięga do "Tajemniczego ogrodu" :D
Chyba powrócę do tej lektury dzieciństwa, bo nie pamiętam nic o wrzosach. Jakoś nie zwracałam wówczas uwagi na roślinne aspekty w literaturze. A szkoda...
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
x-d-a

Post »

Ja tez uśmiechnęłam się do Ani względem tych wrzosów i wrzośców, ale nie przypuszczałam, że można zrobić sobie taką fajną symulację.
Wrzosowatymi jestem zafascynowana już od jakiegoś czasu - nie ma nic piękniejszego od łanu kwitnących wrzosów w różnych kolorach!
Ale to dopiero jesienią. Teraz potwierdzam - we Wrocławiu dzisiaj było wiosnę widać i czuć.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Niestety nie byłam dzisiaj nigdzie.
Trochę jestem uziemiona bo wnuczka się rozchorowała w nocy a córka po studenckiej imprezce potrzebowała drobnej pomocy :D
Na razie wygląda na to że Paulinka zdrowieje :lol:

Ale jutro choćby się waliło i paliło - jadę na działkę !
Trzeba trochę posprzątać, popryskać ( bo mam brunatną zgniliznę na moreli ), zobaczyć czy nie trzeba
dosypać "karmy" nornicom, podsypać ziarenek ptaszkom, itd...

Mam jeszcze do wykopania wielki krzaczor czarnej porzeczki który nie miał ani jednego owocu i wkopać na jego miejsce nowy.
Wykopać, podzielić i przesadzić jukę.
Poprzycinać porzeczki i agresty ( kilkanaście krzaczorów ) , derenie, bluszcze i żywopłot.
Powywalać łupiny orzechów jakie naznosiły mi kruki i wrony.
Ściągnąć gałęzie z kompostownika i trochę go przekopać.
Zgrabić resztki liści i zinwentaryzować straty zimowe.

O rany !!!!
Nie wiem kiedy dam radę to wszystko porobić ?
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

No Mariola-widzę , że plan zawaliłaś na 300% normy :;230
U Ciebie nie pada, że chcesz pryskać? Ciąć też należy przy suchej pogodzie :wink:
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Post »

oj pracy to będzie będzie u każdego... ja już też zacieram ręce.. ale i przeraża mnie to trochę... :)
Awatar użytkownika
foggia
500p
500p
Posty: 515
Od: 25 lis 2008, o 21:43
Lokalizacja: Szkocja

Post »

Dziewczyny, dacie radę wszystko zrobić, to dopiero początek sezonu :D
Ja mam do posadzenia mnóstwo nowych roślin, a wszędzie tam gdzie miałam je sadzić teraz wyłażą cebulowe :lol: No i co teraz zrobić???

Mariolu, u mnie wiosna co prawda przyszła wcześniej, ale potem to ja Wam będę zazdrościć lata, bo tutaj pewnie znowu będzie lalo i lało i lało... :(

Przyniosłam Ci dzisiejsze krokusy

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie.
Maria
Miiniaturowy ogród
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

I Ty to chcesz zrobić jutro :?: :?: :?: :?: Dla mnie to plan na tydzień. Też muszę wykopać 3 stare porzeczki, przesadzić część malin, o grabieniu, opryskach nie wspominając, ale za karczowanie wezmę się dopiero jak z grubsza się wyrobię. Chciałam dzisiaj trochę pograbić liście z rabat kwiatowych, ale jeszcze bardzo mokro i ziemia się lepi do narzędzi, nie mówiąc o butach. Natomiast bardzo się zmartwiłam bo bardzo brzydko wyglądają róże - jakby całkiem przemarzły, a przecież juz trzy zimy przeżyły, więc liczyłam, że są już zahartowane. Mają kopczyki z kompostu, ale wyglądają bardzo brzydko. Ale może jeszcze za wcześnie, może odbiją zobaczymy jak się ociepli. A wiosnę juz powoli widać. Dziś byłam na działce i parę fotek wreszcie mogłam zrobić.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Trzymam kciuki, żeby pogoda Ci jutro dopisała, bo na takie ambitne plany to trochę słońca by się przydało :)
Ja też liczę na jego łaskawość...
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Dziewczyny - ja to lubię :D
Lubię wiedzieć że mam zrobić to czy tamto.
Lubię nawet mieć świadomość że nie dam rady wszystkiego zrobić.
Mobilizuje mnie to :D

Judytko - mam nadzieję że nie będzie padało, chociaż tv zapowiada deszcz.
Ale już się nauczyłam że tv czasem kłamie :D
Wiem że ani ciąć ani pryskać nie mogę jak jest wilgoć albo pada.
Ale jak czarownice zaczarowały wiosnę to ja mogę zaczarować deszcz...


Alu - kiedy po takim długim ziomowym poście to aż przytupuję z niecierpliwości by coś zrobić :D
A że nie wszystko się da ?
A czy kiedykolwiek siadłaś i powiedziałaś : Nic nie mam do roboty na działce ? :D

Maryniu - dobrze że wiem że one są obcokrajowe bo już by mnie skręciło z zazdrości :;230

Ado - różami mnie zmartwiłaś :(
U mnie prawie noworodki sadzone jesienią w hurtowych ilościach...
Może jednak żyją ?
Wszystkiego nie zrobię, ale przyjemnie jest wiedzieć że już można zrobić cokolwiek.
Najpilniejsze jest cięcie i mam nadzieję że nie będzie padało.
Wykopanie porzeczki jest pilne bo druga już czeka na swoje miejsce :D


Aniu
- jesteśmy tak daleko od siebie że jest szansa że przynajmniej jednej z nas pogoda dopisze :D
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

coma95 pisze: Wiem że ani ciąć ani pryskać nie mogę jak jest wilgoć albo pada.
ani jeśli w przeciągu najbliższych 4-5 godzin ma padać :P
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Karolku - ty jesteś po drugiej stronie Odry więc się nie odzywaj ;:106
Po mojej stronie Odry zamówiłam bezdeszczową pogodę . ;:112
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

ok mi pasuje - bo większość dnia spędzę po waszej stronoie odry ...
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Życzę Ci pięknej bezdeszczowej pogody i takiego poweru aby wszystko udało się zrobić, co zaplanowałaś. :lol: :lol: :lol:
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Wykarczowanie porzeczki to ogromna, męcząca praca. Jak wykarczowanie każdego krzaka, czy drzewa. Może daj jej szansę - obetnij równo z ziemią, i poczekaj, czy na nowo wypuszczonych pędach tez nie będzie owocowała? A nowozakupioną możesz przecież wsadzić w inne miejsce...
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Nowo zakupiona porzeczka powinna iść w nowe miejsce nie powinna być sadzona w to samo miejsce nigdy nie sadzi się po sobie .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”