
Mój ogród - Ewelina - 2008r
- zielono mi
- 500p
- Posty: 703
- Od: 26 maja 2008, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Witaj Ewelinko
jestem tutaj pierwszy raz i nie mogę uwierzyć że błądząc po wielu wątkach dopiero dzisiaj odkryłam Twój zaczarowany ogród
na razie przeszłam bardzo szybko 2007 rok i zastanawiam się czy jest to dzieło mistrza, architekta krajobrazu.
Czy właściciele tego zakątka mają taki wyjątkowy talent.
Jeśli pozwolisz to będę częstym gościem w Waszym bajecznym ogrodzie.


Czy właściciele tego zakątka mają taki wyjątkowy talent.
Jeśli pozwolisz to będę częstym gościem w Waszym bajecznym ogrodzie.

Pozdrawiam Jola
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
witaj Ewelinko! taką glicynie mam na balkonie już trzeci rok ciekawa jestem kiedy zakwitnie ,fotki super dobrze popatrzeć gdy tęskni się do wiosny,Ewelinko czy ten milin ma jakieś odrosty to jeszcze nie wszystko a ta datura pomarańczowa -gdyby tak jednego badylka ,ale jestem nie uprzejma od razu tak dużo bym chciała no to dobrej nocy życzę 

Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ewelinko, zajrzałam na chwilę do Twojego ogrodu i wsiąkłam. Od 3 dni siedzę u Ciebie, podziwiam i wyjść nie mogę z zachwytu. A że leżę chora w łóżku, to krótki spacerek nieco się przecągnął
. Obejrzałam wszystko i bardzo Ci gratuluję wielkiego smaku, pracowitości a przede wszystkim ARTYZMU w tym co tworzysz. Jesteś prawdziwą wróżką ogródkową. Twój ogród ma to "coś". Urok, niepowtarzalny klimat, niebanalne kompozycje... no i widać, że dba o niego prawdziwy fachowiec.
Dzięki za cenne rady, którymi chętnie dzielisz się na forum. Rekomendacją Twojej wiedzy są SUPER zadbane rośliny.
Ja swój ogród tworzę od niedawna (też bez pomocy z zewnątrz) i dzięki Tobie zyskałam wiele inspiracji a przede wszystkim wiarę w to, że mnie też musi się udać. Jeśli pozwolisz to będę do Ciebie zaglądać.
Pozdrawiam

Dzięki za cenne rady, którymi chętnie dzielisz się na forum. Rekomendacją Twojej wiedzy są SUPER zadbane rośliny.
Ja swój ogród tworzę od niedawna (też bez pomocy z zewnątrz) i dzięki Tobie zyskałam wiele inspiracji a przede wszystkim wiarę w to, że mnie też musi się udać. Jeśli pozwolisz to będę do Ciebie zaglądać.
Pozdrawiam
- izabelka65
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 21 lut 2009, o 19:15
- Lokalizacja: Dolny śląsk
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Witaj
Pewno napiszę takie same posty we wszystkich zaprzyjaźnionych ogrodach .. ale chciałam się przywitać po przerwie .. długo tu nie zagladałam - z różnych , czasami niezbyt przyjemnych powodów .. i zostawiałam sobie całą frajdę spacerowania po waszych ( i swoim) ogrodach na ferie - tymczasem pierwszy tydzień spędziłam w łózku - zagladając od czasu do czasu do zainteresowań - bo leżąc szydełkowałam w czasie kiedy spadała mi gorączka.
A tyle sobie obiecywałam, nadrobić zaległości - bo fotki jeszcze z lata mam niewstawione i mnóstwo zimowych, rozgryźć photofiltr .... a tymczasem leżanko
Dziś czuję się już trochę lepiej - za oknami za zimno na spacery - więc spaceruję u was
I bardzo mi się podoba ...
Mam jeszcze tydzień ferii - więc postaram się , po odwiedzinach u was - pokazać zimę u siebie, a piekna jest - tylko nie wiem jak udało mi się ją uchwycić
Przejrzałam wszystkie letnie fotki - tak bym chciała żeby było juz tak kolorowo - ostsnio - kiedy wynosiłam ptaszkom obiadek zapadłam się w śniegu po pas
.. koszyczek z obiadkiem w jednej ręce, łopatka do odgrnięcia śniegu ze stołu w drugiej, zakopana do pasa i z Korkiem i Dżekim usiłującym wydrzeć troszkę jedzonka .
Michał z zasp zjeżdżał na sankach.
Dziękuję za fotki glicynii z Wiednia - toż to uczta dla oczu
Pozdrawiam gorąco z bardzo zimnej Małopolski

Pewno napiszę takie same posty we wszystkich zaprzyjaźnionych ogrodach .. ale chciałam się przywitać po przerwie .. długo tu nie zagladałam - z różnych , czasami niezbyt przyjemnych powodów .. i zostawiałam sobie całą frajdę spacerowania po waszych ( i swoim) ogrodach na ferie - tymczasem pierwszy tydzień spędziłam w łózku - zagladając od czasu do czasu do zainteresowań - bo leżąc szydełkowałam w czasie kiedy spadała mi gorączka.
A tyle sobie obiecywałam, nadrobić zaległości - bo fotki jeszcze z lata mam niewstawione i mnóstwo zimowych, rozgryźć photofiltr .... a tymczasem leżanko

Dziś czuję się już trochę lepiej - za oknami za zimno na spacery - więc spaceruję u was



I bardzo mi się podoba ...
Mam jeszcze tydzień ferii - więc postaram się , po odwiedzinach u was - pokazać zimę u siebie, a piekna jest - tylko nie wiem jak udało mi się ją uchwycić

Przejrzałam wszystkie letnie fotki - tak bym chciała żeby było juz tak kolorowo - ostsnio - kiedy wynosiłam ptaszkom obiadek zapadłam się w śniegu po pas

Michał z zasp zjeżdżał na sankach.
Dziękuję za fotki glicynii z Wiednia - toż to uczta dla oczu

Pozdrawiam gorąco z bardzo zimnej Małopolski

- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Witam po krótkiej nieobecności
Spędziłam udany urlop w Tyrolu, odpoczęłam , nasyciłam oczy pieknem alpejskich widoków... Miło ,że jednak ktoś zaglądał do mnie w tym czasie...
Jolka Zapraszam zawsze - cieszę się ,że mój ogród Ci się podoba.
Edyto Milin , i który pytasz posadziłam kilka lat temu jako niewielką sadzonkę. Słyszałam ,że rośliny pochodzące z siewu miewają problem z zakwitaniem
Może więc lepiej spróbuj kupić roślinkę szczepioną?
Zosiu Milin ma co roku liczne odrosty , z których część usuwam i wyrzucam , część wydaję , jeśli są chętni.Pomyślę o Tobie w tym roku ( w lipcu powinno być sporo nowych przyrostów). Jeśli będę miała na zbyciu daturę - też dostaniesz.
Aniu U mnie jak w mickiewiczowskim Soplicowie :" (furtka i drzwi) na wciąż otwarte..." Bo goście są tu mile widziani.
Co do "cudnych kolorów" , to jest ich teraz w ogrodzie niewiele , ale jestem dobrej myśli. Na niebie widziałam wczoraj klucz dzikich gęsi , więc pewnie wiosna nadejdzie niebawem, a wtedy świat się zazieleni !
Asiu, Ino, Bernadko, Kasiu, Lucynko Dziękuje za odwiedziny i miłe słowa. Prace ogrodowe zacznę niebawem , ale niewiele mam teraz czasu - szykują się spore zmiany w mojej rodzinie ,co mocno mnie absorbuje ,toteż ogród zajmuje mnie mniej , niż zwykle o tej porze roku. Ale oczywiście poczyniłam już pewne zakupy roślinkowe i oczekuję niebawem przesyłek , a pod koniec marca ruszę do ogrodu !
Grażynko Begonie zdążyłaś z pewnością posadzić i niebawem pokażesz nam , jak pięknie wyrosły. Tymczasem " po nocy" najprzyjemniej buszuje się na forum , prawda?

Jolka Zapraszam zawsze - cieszę się ,że mój ogród Ci się podoba.
Edyto Milin , i który pytasz posadziłam kilka lat temu jako niewielką sadzonkę. Słyszałam ,że rośliny pochodzące z siewu miewają problem z zakwitaniem

Zosiu Milin ma co roku liczne odrosty , z których część usuwam i wyrzucam , część wydaję , jeśli są chętni.Pomyślę o Tobie w tym roku ( w lipcu powinno być sporo nowych przyrostów). Jeśli będę miała na zbyciu daturę - też dostaniesz.
Aniu U mnie jak w mickiewiczowskim Soplicowie :" (furtka i drzwi) na wciąż otwarte..." Bo goście są tu mile widziani.
Co do "cudnych kolorów" , to jest ich teraz w ogrodzie niewiele , ale jestem dobrej myśli. Na niebie widziałam wczoraj klucz dzikich gęsi , więc pewnie wiosna nadejdzie niebawem, a wtedy świat się zazieleni !
Asiu, Ino, Bernadko, Kasiu, Lucynko Dziękuje za odwiedziny i miłe słowa. Prace ogrodowe zacznę niebawem , ale niewiele mam teraz czasu - szykują się spore zmiany w mojej rodzinie ,co mocno mnie absorbuje ,toteż ogród zajmuje mnie mniej , niż zwykle o tej porze roku. Ale oczywiście poczyniłam już pewne zakupy roślinkowe i oczekuję niebawem przesyłek , a pod koniec marca ruszę do ogrodu !
Grażynko Begonie zdążyłaś z pewnością posadzić i niebawem pokażesz nam , jak pięknie wyrosły. Tymczasem " po nocy" najprzyjemniej buszuje się na forum , prawda?
