Moja mała zielona oaza spokoju

[plocczanka]

Halinko, zbiór Twoich pierwiosnków zaiste imponujący!
I co jeden to ładniejszy!
Wszystkie naprawdę piękne.
A powiedz, czy te o pełnych kwiatach zimują u Ciebie bez problemu, czy przenosisz je na zimę do cieplejszych pomieszczeń?

[hala67]

Marysiu dziękuję za pochwały . Te maluchy skradły niejednemu serce. Chciałoby się mieć ich więcej i więcej... Ja też mam już upatrzone nowe odmiany na przyszły sezon



Lucynko cóż mam napisać... dziękuję
Pełne pierwiosnki zimują bez problemu ale dla bezpieczeństwa lepiej przykryć je stroiszem. Bardziej im szkodzi susza latem albo nadmiar wody w nóżkach zimą.

[tu.ja]

Halinko przecież to najmniej ważne gdzie się kupuje. Każda z tych prymulek jest dla mnie perełką czyli czymś pięknym, co cieszy oczy i serce. Kolekcja fantastyczna ( zdjęcia wręcz idealne - niesamowicie podkreślają ich urodę ) i z wielką przyjemnością zobaczę ją w całości. Pokazuj po kolei te skarby. Sama mam też sporo wszelakich prymulek, co roku kupuję kolejne i mogę je podziwiać bez końca.
Ciekawa jestem jakie masz zdanie o prymuli Francesca , bo ja jestem nią zachwycona.

[semper]

Nacieszyłaś Moje oczy prymulkami.
Ja mogę się pochwalić własnymi z wysiewu.
Jesienią wsadziłem.Teraz czekam na wiosnę i pierwsze kwiaty.
Na razie buszuję po szkółkach i wypatruję nowości.

[plocczanka]

Halinko, dzięki za info w sprawie zimowania pierwiosnków.
Bałam się sadzić takie z uwagi na ewentualne wymarzanie. Spróbuję przygody z nimi w sezonie.
Dobrego tygodnia, Halinko.

[bunia79]

Pięknie, kolorowo się robi Żurawki potrafią "zaczarować" rabatę, też je uwielbiam.
Śliczna kotka!
Pozdrawiam. Bogusia

[plocczanka]

Halinko, niech w nowym roku spełnią Ci się wszystkie marzenia: rodzinne, osobiste i ogrodowe.

[coco12]

Halinko, do Siego Roku.

[hala67]

Witam Miłych Gości w Nowym Roku
Co nam przyniesie kolejny rok? Według przewidywań mojej teściowej sezon ogrodowy ma być słoneczny i korzystny dla roślin. Pożyjemy zobaczymy Oby się sprawdziły.

Izuniu wiem, że lubisz pierwiosnki. Pokażę wszystkie moje, które udało mi się sfotografować. Nie będzie już tego wiele, bo nie wszystkie zakwitły. Sporo omszonych i łyszczaków nie pokazało kwiatów. Jedne ucierpiały z powodu suszy a drugie były młodziutkie na kwitnienie.
Z pierwiosnkiem 'Francesca' mam problem. Jakoś nie bardzo chce współpracować ze mną. Kilka razy w sezonie zmieniałam mu miejscówkę. Może wreszcie sprostam jego wymaganiom.

Jurku to fajne uczucie cieszyć się roślinami wyhodowanymi z nasionek. W tamtym roku wysiałam Double Auriculas i sieboldii. Sporo powschodziło. Jesienią rozsadziłam i też czekam niecierpliwie na ich kwitnienie.
Szkółki na moje szczęście i nieszczęście kuszą ofertami. Kilka nowych pierwiosnków pojawi się w tym sezonie na mojej działce.

Lucynko dziękuję za życzenia Tobie również życzę wszystkiego dobrego na ten nowy rok.
Nie bój się sadzić pierwiosnków. W gruncie rzeczy to odporne rośliny. No chyba, że mowa o marketowych sprzedawanych niejednokrotnie już w styczniu. Te w mroźniejsze zimy mogą przemarznąć. Są bardziej "wydelikacone".

Witaj Bogusiu. Oj tak, żurawki dodają koloru rabatom cały rok. Również jestem nimi oczarowana.
Kotkę wygłaszczę przy najbliższej okazji od Ciebie. Będzie szczęśliwa z tego powodu.
Zapraszam do ponownych odwiedzin.

Iwonko dziękuję Ci bardzo. Niech Ci się darzy w nowym roku.

Odwiedzającym mój wątek życzę wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku.

[Madziagos]

Teraz udało mi się do Ciebie dotrzeć
Nie powiem nic odkrywczego - poprzedniczki już to zrobiły - ale nie sposób nie pochwalić tak imponującej kolekcji pierwiosnków.
Iglaki po poprzednikach świetnie prezentują się jako ramy ogrodu, poza tym - faszyny do okrywania bylin Ci nie zabraknie.
Czy czarna kotka nie jest aby kotna?

[hala67]

Dziękuję Ci Madziu za odwiedziny i pochwały. Tak, masz rację. Iglaki pozostały tylko jako ramy działki i naturalna osłona.
Co do czarnej kotki, nie jestem pewna czy jest kotna. Chodzi taka gruba już od dłuższego czasu. Na wszelki wypadek ma przygotowane wyściełane pudełko. Czasem widzę ją, że w nim śpi.

[plocczanka]

Ooo! Kolejne zdjęcia ślicznych pierwiosnków!
Czy ten z fioletowymi kwiatkami to gruziński?

Miłego dnia, Halinko

[hala67]

Lucynko wydaje mi się, że to jest pierwiosnek gruziński. Wszystkie jego cechy wskazują na ten gatunek. Wcześnie zakwita, jest niziutki, ma karbowane listki i oczywiście kolor kwiatu się zgadza (fioletowy z żółtą rurką korony).

Tobie również życzę miłego dnia