Moja mała zielona oaza spokoju

[tu.ja]

Cudowności pokazujesz Prawie zapomniałam jakie masz perełki. Prymulki super! Podobnie jak Ty mam do nich dziwną słabość. Taką pełną w kolorze lila miałam też. Nie wiem skąd była i gdzie się podziała
Jak Ty to robisz, że tak ładnie rosną i kwitną Ci cyklameny? Zdradź proszę patent na nie. Kiedyś zrobiłam do nich podejście, ale to była porażka. Wtedy jednak miałam solidne zimy. Może by tak jeszcze raz spróbować?
Takie małe ogrody mają swoje plusy, ale też minusy bo jest spory problem z inwestycjami. Mój ROD należy do tych małych i jeszcze na domiar złego jest w dwóch kawałkach.
Ładna ta Twoja droga. Inna niż u mnie.

[hala67]

Witam Miłych Gości

Lucynko dziękuję za życzenia i pochwały Weekend minął szybko i w miłej rodzinnej atmosferze. Mój kochany wnusio nie pozwolił babci się nudzić.
Nie byłam na moim głównym RODzie. Ponoć tam ścisk i wielki bałagan. Alejki są wąskie a działki mają po 300 m kw. W naszej części skrajne ogródki mają po 450 m kw a reszta po 400.
Życzę pogodnego tygodnia

Lideczko dziękuję . Też mi się wydaje, że to może być cyklamen czerwieniejący. Pora kwitnienia i kolor kwiatów odpowiada temu gatunkowi. Ale wzór na liściach ma troszkę nietypowy. Stroisz już czeka w pogotowiu. Tylko, czy on wystarczy?
Z pierwiosnkami też mam problem, który ładniejszy. Uwielbiam je wszystkie.
To przykre co piszesz o swojej alejce. Czy zarząd Twoich ogródków nie ma zamiaru coś z tym zrobić?

Marysiu to miłe co piszesz Postaram się Ci bardziej przypominać. Cyklamenów mam tylko kilka, więc kolekcją nie można tego nazwać.

Izuniu Uśmiałam się z tych perełek. Pierwiosnki, które posiadam, można kupić na targach lub w sklepach internetowych. Jest tu na forum kilku pasjonatów posiadających w swoich zbiorach prawdziwe cudeńka.
Z cyklamenami dopiero zaczynam swoją przygodę. Nie umiem Ci jeszcze doradzić. Na pewno dużo w tym temacie ma do powiedzenia nasza kochana Lidzia (slila1).
Moja część RODu to też ta mniejsza. A o inwestycjach niewiele jeszcze wiem. Dopiero jedno zebranie za mną.

... "marketowe"...

[Maska]

Witaj Halinko jesteś niesamowicie skromna i to o Tobie tylko dobrze świadczy Śliczne zdjęcia pierwiosnków i czy to marketowe czy ze szkółki to chyba nie ma znaczenia

[hala67]

Marysiu zawstydziłaś mnie i nie wiem co mam Ci napisać. Dziękuję

[plocczanka]

Halinko, dość duże u Was działeczki. U mnie też są różne, niektóre naprawdę duże. Nam się trafiła 300-metrowa. Za mała, choć na początku wydawała się duża, ale wówczas była tylko zachwaszczona. Teraz jeszcze raz taka nie byłaby za duża.
Bardzo ładne pierwiosnki Ci kwitły!

[hala67]

Lucynko u mnie w mieście jest kilka ROD-ów. Zdecydowana większość działek ma powierzchnię 300 m kw. Nam się trafiła 450 m kw i też uważam, że przydałoby się więcej. Stoczyłam na niej walkę z podagrycznikiem i dziwnymi nasadzeniami poprzedników. Daleko jej do ideału ale już widać zarys.

[Miriam]

I ja się cieszę,że przed nami wspólny nowy sezon Zawstydzasz mnie tą wysprzątaną działeczką oczekującą wiosny Co okryłaś gałązkami?Czy te pierwiosnki przeżyją zimę?Żurawki rewelacyjne,też zaczęłam sadzić je w zasięgu wzroku,żeby o tej porze cieszyły oko.Poprzedni właściciele mieli namiastkę szkółki iglaków
Czy wnuczka masz na co dzień,czy dojezdny?

[hala67]

Mireczko bardzo się cieszę z Twojej wizyty . Działka tylko wydaje się uporządkowana. Musieliśmy podnieść teren i widzisz świeżo rozplantowaną ziemię. Gałązkami nakryłam cebulowe (nosy mają na wierzchu) i młode pierwiosnki. Wszystkie te, które pokazałam już zimowały. Wymarzły mi egzemplarze rosnące w przechowalni.
Fajnie, że przekonałaś się do żurawek. One naprawdę dodają dużo kolorytu ogrodowi. To nie była szkółka iglaków, raczej brak pomysłu na zagospodarowanie i chyba też zwykłe lenistwo.
Mój wnusio mieszka niedaleko. Widujemy się w każdy weekend i wtedy gdy trzeba wspomóc młodych. Po nowym roku chyba się to zmieni i będę miała go na co dzień.

[Maska]

Halinko muszę pochwalić te wspaniałe pierwiosnki tym bardziej że zaczęłam gromadzić różne odmiany. Wiosna się zbliża i zaraz szkółki będą nas atakować ofertami Na szczęście moje nowości mam nazwane i nie będzie dublowania

[plocczanka]

Halinko, zbiór Twoich pierwiosnków zaiste imponujący!
I co jeden to ładniejszy!
Wszystkie naprawdę piękne.
A powiedz, czy te o pełnych kwiatach zimują u Ciebie bez problemu, czy przenosisz je na zimę do cieplejszych pomieszczeń?

[hala67]

Marysiu dziękuję za pochwały . Te maluchy skradły niejednemu serce. Chciałoby się mieć ich więcej i więcej... Ja też mam już upatrzone nowe odmiany na przyszły sezon



Lucynko cóż mam napisać... dziękuję
Pełne pierwiosnki zimują bez problemu ale dla bezpieczeństwa lepiej przykryć je stroiszem. Bardziej im szkodzi susza latem albo nadmiar wody w nóżkach zimą.

[tu.ja]

Halinko przecież to najmniej ważne gdzie się kupuje. Każda z tych prymulek jest dla mnie perełką czyli czymś pięknym, co cieszy oczy i serce. Kolekcja fantastyczna ( zdjęcia wręcz idealne - niesamowicie podkreślają ich urodę ) i z wielką przyjemnością zobaczę ją w całości. Pokazuj po kolei te skarby. Sama mam też sporo wszelakich prymulek, co roku kupuję kolejne i mogę je podziwiać bez końca.
Ciekawa jestem jakie masz zdanie o prymuli Francesca , bo ja jestem nią zachwycona.

[semper]

Nacieszyłaś Moje oczy prymulkami.
Ja mogę się pochwalić własnymi z wysiewu.
Jesienią wsadziłem.Teraz czekam na wiosnę i pierwsze kwiaty.
Na razie buszuję po szkółkach i wypatruję nowości.

[plocczanka]

Halinko, dzięki za info w sprawie zimowania pierwiosnków.
Bałam się sadzić takie z uwagi na ewentualne wymarzanie. Spróbuję przygody z nimi w sezonie.
Dobrego tygodnia, Halinko.

[bunia79]

Pięknie, kolorowo się robi Żurawki potrafią "zaczarować" rabatę, też je uwielbiam.
Śliczna kotka!
Pozdrawiam. Bogusia