

Miriiam, podziwiam że chciało Ci się brnąć przez cały wątek , mam tylko nadzieję , że było warto


Niestety jestem mocno ograniczona w tworzeniu swojego ogrodu .Obecność psów powoduje , że nie mogę zrobić pewnych rzeczy tak jak to sobie wymarzyłam i wymyśliłam ale cóz poradzić ,kiedy pieski są częścią naszej rodziny

Jadziu, ja również zwiedziłam cały Twój ogród i wiele rzeczy mnie w nim zachwyciło

Masz rękę i serce do roślin , no i oczywiście do zwierząt



Grzesiu, fajnie, że wpadłeś .
Troszkę mnie zmartwiłeś informacjami na temat jałowców Blue Arrow

Moje rosną na bardzo wietrznym stanowisku , nie wiedziałam , że im to nie służy .
Miejmy nadzieję, że jakoś sobie jednak poradzą
