Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3661
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Czego nie napisało poprawnie?
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3661
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Nie każdy chce mieć formowany :wink:
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
pogotowie ogrodnicze
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1403
Od: 23 wrz 2005, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post »

hanka55 pisze:[ korę przybić gwoździkami ( jeśli odstaje i da się przygiąć),
a dziurę.
Zmoderowano niegrzeczny zwrot. - eMZet

Wziąć ostry nóż i wyciąć tą odstającą korę tak aby w dolnej częsci nie było kąta(tak na pólokrągło.
żadnych maści i Funabenów
Jeżeli powstało małe pęknięcie(nadmierne nawożenie +trąba powietrzna) to tam gromadziła się woda i zima następowało dalsze rozwarstwienie.
Wiosną brzegi poprawić nożem aby pobudzić kallus do rozwoju.
Wiosną można gałazkę poniżej wszczepić w odwrócone T
Pozdrawiam. Janusz Ogrodowy Lekarz
diagnostyka na facebooku
Internetowe Pogotowie Ogrodnicze ...
izaw
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 8 paź 2008, o 22:08
Lokalizacja: Dolnyśląsk

Post »

Miałam taki sam problem, próbowłam różnych metod ratowania roślin. Ale niestety, nie udało się. Wszystkie uschły.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

pogotowie ogrodnicze pisze:[...]
gwoździki to można sobie wbić w ściane lub .....

[...]
A dla wszystkich ogrodowych zapaleńców, którym pokora każe sie sprzeciwiać wszelkim próbom "monopolu na prawdę" pozwolę sobie zacytować fragment z xiążki Lewisa Hill'a "Cięcie i formowanie roślin. Narzedzia, techniki, terminy", KDC 2008, s. 131.
Jeśli wcześnie zauważysz uszkodzenie, przymocuj poluzowaną korę do konaru za pomocą dużych zszywek lub małych gwoździ o szerokich łbach. Następnie pokryj uszkodzone miejsce preparatem ochronnym.
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Post »

Jeśli wcześnie zauważysz uszkodzenie, przymocuj poluzowaną korę do konaru za pomocą dużych zszywek lub małych gwoździ o szerokich łbach. Następnie pokryj uszkodzone miejsce preparatem ochronnym.
Domyślam się,że rady dotyczyły liściastych, starodawne rady dla sadowników ..
Takie pękniecia u iglastych dobrze byłoby oryskać mieszaniną Fongarid 25 WP (0,05) + Sarfun 500 SC (0,05) żeby zabezpieczyć ranę przed infekcją grzybów, potem obwiązać bandażem ,żeby się zrosło...
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
ozim
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 12 paź 2008, o 14:11
Lokalizacja: wrocław

Tuja szmaragd - pytanie

Post »

Mam pytanko bo jestem bardzo świeżym i niedoświadczonym ogrodnikiem.
Posadziłem kilkadziesiąt tuji szmaragd. Wokół tuji rabata została zasypana korą. Ostatnio gdy zaglądałem w podłożu kory chyba rozwija się jakiś grzyb. Kora jest mocno wilgotna a gdy się ją poruszy pyli się. Czy takie zjawisko jest normalne o tej porze roku. czy też muszę jakoś interweniować.
Awatar użytkownika
gebo13
200p
200p
Posty: 489
Od: 1 mar 2007, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Tuja szmaragd - pytanie

Post »

Pewnie w korze rozwija sie jakaś grzybnia. Nie robiłabym nic :D
Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
ozim
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 12 paź 2008, o 14:11
Lokalizacja: wrocław

Post »

Martwiłem się ze może się przenieść na korzenie. Wyczytałem gdzieś taki wątek
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

normalne procesy rozkładu martwego drewna, a w zasadzie kory.
Produkty rozpadu, tj. próchnica, wzbogaca glebę i nie czyni żadnej krzywdy thujom.
Wręcz odwrotnie, kwaśne pH ściólki, chroni przed patogenami. :D
ozim
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 12 paź 2008, o 14:11
Lokalizacja: wrocław

Post »

Dzięki za wyczerpującą informację. Pozdrowionka
Awatar użytkownika
deissy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 22 sie 2008, o 17:28
Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice

Post »

A ja mam pytanie moje tuje zaczynaja brazowiec jedna cala juz jest brazowa a reszte tez to atakuje myslalam ze moze psy jak opsikuja ale az tak? prosze o pomoc Moze czymś sie psika zeby je ratować?
Awatar użytkownika
gebo13
200p
200p
Posty: 489
Od: 1 mar 2007, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

A zdjęcie możesz wkleić? :?
Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=17211

i na dole strony "kolory usychania iglaków"
jeśli piesek sika, to mocznikiem spali i krzewy i system korzeniowy. Na amen.
miko1627
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 29 lis 2008, o 16:40
Lokalizacja: Wielkopolska

Coś nie tak z Tujami

Post »

Witam!
Może była już o tym mowa, ale szukam szybko jakieś podpowiedzi, a nie mam czasu wertowac wszystkiego. Wybaczcie.
Mam posadzone przy płocie tuje, chyba pospolite, około 500 metrów drzewek, ma to tworzyć pewnego rodzaju płot, który ma zasłaniac ogród od osiedla domków jednorodzinnych, oczywiście jest siatka przed nimi. Niestety niektóre egzemplarze drzewek nie chcą rosnąć. Wszystkie były sadzone w tym samym czasie i tak samo nawożone, ale są w tym "płocie" wyrwy dość duże. Ziemia, na której rosną nie nalezy do najbogatszych mam tego świadmość, ale jak pokazuje większość sztuk mogą one na tej glebie rosnąć. Co zrobić aby wyrównać je wszystkie do tej samej wysokości? Może jakiś dobry, konkrenty nawóz? Może jakiś sposób powiedzmy "domowy"? Jeśli będzie trzeba wstawię fotki. Z góry dzięki za informacje.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”