Pochylony świat na piasku cz.1
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Witaj Izo, my jeszcze też nie wszystko przygotowaliśmy do wiosny. Sporo sprzątania nam jeszcze zostało. My tak trochę z doskoku działamy.tu.ja pisze:Ja jeszcze porządków nie zakończyłam a co dopiero mówić o zabezpieczaniu roślin.
Witaj Jolu, mam nadzieję, że wiosną będę się miała wreszcie czym pochwalić, że roślinki troszkę podrosną i będę miała coś na wymianę. Nie mogę się tej wiosny doczekać, a tymczasem u nas też zima nadchodzi, bo wieczorem zrobiło się -3 stopnie.Jola i Marek pisze:Aniu widoczki masz ciekawe, ale wiosną to dopiero będą widoki...A teraz to lepiej siedzcie w domu bo zimno.. U nas dzisiaj było 4 stopnie...Pierwszy raz w tym roku taka temperatura....ale zimnica...brrr
Witaj Jollu, dziękuję za szampana, chwilowo nie piję


Witaj Kocurku, własnie, właśnie. Z jednej strony dokładnie tak jak piszesz, a z drugiej dobrze, bo jest więcej radości z obserwacji życia tych naszych roślinek.kocurek pisze:Kubanki, masz ten sam problem, co ja - wszystko pięknie, ładnie, ciekawe odmiany, tylko czemu to wszystko nie wygląda od razu tak, jak wyglądac będzie za parę lat?![]()
Laurowiśnię też mam, ale nie 'Otto", rosnie mi koło ściany domu - jak myslicie, okrywać ją?
Ja myślę, że warto okryć, jak będą mrozy poniżej -5 jakiś czas, zwłaszcza jak do tego wiatr i brak śniegu dojdzie.
Czemu nie ma Twojego ogródka. Widziałam wątek o roślinkach doniczkowych, ale ja ich nie lubię oglądać, bo i tak nie mogę uprawiać, ze względu na alergię dzieci. Mam tylko parę kaktusów.
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Dobranoc Jollu.
Dziękuję Priam, mam nadzieję, że Twoje słowa staną się faktem wiosną, choć przyznam, że i ja już teraz zauważam zmiany na + przy porównaniu ze zdjęciami sprzed 2 i 3 lat
Choćby tak to wszystko wyglądało 3 lata temu:
A to porównanie tego samego fragmentu: pierwsze zdjęcie z lipca 2007, drugie z sierpnia 2008. Jest pewna różnica

Dziękuję Priam, mam nadzieję, że Twoje słowa staną się faktem wiosną, choć przyznam, że i ja już teraz zauważam zmiany na + przy porównaniu ze zdjęciami sprzed 2 i 3 lat

Choćby tak to wszystko wyglądało 3 lata temu:

A to porównanie tego samego fragmentu: pierwsze zdjęcie z lipca 2007, drugie z sierpnia 2008. Jest pewna różnica



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Witaj Aniu, zajrzałem do Ciebie, u Ciebie ,gwarno i ludno, nie wiem jak Ty znajdujesz czas na pracę przy komputerze, mając tyle obowiązków rodzinnych i prac w ogrodzie. Martwisz się że wszystko takie małe, i zastanawiasz się kiedy to urośnie. Odpowiadam Ci że szybciej niż Tobie się wydaje, mając tyle obowiązków co Ty , ani się nie spostrzeżesz jak szybko zrobi się u Ciebie "busz" i trzeba będzie brać nożyce by ograniczyć wielkość rośliny. Pozdrawiam. Tadeusz.
- kocurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 821
- Od: 10 kwie 2008, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z kątowni
Ano, nie ma, bo ogródek mizerny - wszystko młodziutkie, marnekubanki pisze:
Witaj Kocurku, własnie, właśnie. Z jednej strony dokładnie tak jak piszesz, a z drugiej dobrze, bo jest więcej radości z obserwacji życia tych naszych roślinek.
Ja myślę, że warto okryć, jak będą mrozy poniżej -5 jakiś czas, zwłaszcza jak do tego wiatr i brak śniegu dojdzie.
Czemu nie ma Twojego ogródka. Widziałam wątek o roślinkach doniczkowych, ale ja ich nie lubię oglądać, bo i tak nie mogę uprawiać, ze względu na alergię dzieci. Mam tylko parę kaktusów.


- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Witaj Tadeuszu, czasu faktycznie mam mało, ale zawsze wieczorem po położeniu dzieci staram się na chwilę usiąść do komputera. To taka moja mała przyjemność, chwila relaksu. W ciągu dnia to tak raczej z doskoku, lubię przejrzeć forum w czasie śniadania, jeśli jestem sama, gotując obiad na chwilkę przysiadam do komputera, jeśli akurat Maleństwo śpi i nie ma nic pilniejszego do roboty. Tak więc jak widzisz dla chcącego zawsze się znajdzie jakaś chwilka. To chyba takie małe uzależnienietadeusz48 pisze:Witaj Aniu, zajrzałem do Ciebie, u Ciebie ,gwarno i ludno, nie wiem jak Ty znajdujesz czas na pracę przy komputerze, mając tyle obowiązków rodzinnych i prac w ogrodzie. Martwisz się że wszystko takie małe, i zastanawiasz się kiedy to urośnie. Odpowiadam Ci że szybciej niż Tobie się wydaje, mając tyle obowiązków co Ty , ani się nie spostrzeżesz jak szybko zrobi się u Ciebie "busz" i trzeba będzie brać nożyce by ograniczyć wielkość rośliny. Pozdrawiam. Tadeusz.

O tym buszu to już kilka osób mi pisało, ale na razie nie widzę oznak, żeby to miało szybko nastąpić. Jednak wierzę na słowo bardziej doświadczonym i czekam troszkę niecierpliwie.
To prawie jak u mnie. Pokaż go w końcu, będziesz także miała pamiątkę w postaci swojego wątku. Wszystkie prace możesz tu udokumentować i nabrać zapału. Zachęty, podpowiedzi i pochwały współforumowiczów działają niczym najlepszy dopalaczkocurek pisze:Ano, nie ma, bo ogródek mizerny - wszystko młodziutkie, marnepoza orzechem - samosiejka, którego wcale nie lubię

-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Witaj Aniu
U mnie tez dzisiaj zimnisko, a na roślinkach toćka w toćkę takie same białe malunki
Zazdroszczę, że możesz sobie z okna patrzeć na swój ogródek, ja mam działkę letniskową (choć jesienią też tam przesiadujemy
.
Gratuluję nowej Pociechy i życzę Wam zdrówka.
Twoje kamienne ścieżki są wspaniałe i wiosną pokażesz nam na pewno piękne widoczki ze swojego ogrodu


Zazdroszczę, że możesz sobie z okna patrzeć na swój ogródek, ja mam działkę letniskową (choć jesienią też tam przesiadujemy

Gratuluję nowej Pociechy i życzę Wam zdrówka.
Twoje kamienne ścieżki są wspaniałe i wiosną pokażesz nam na pewno piękne widoczki ze swojego ogrodu
