pawelp1320 pisze:Czy warto już porozgarniać kopce z winorośli?
Dziś jadę na ogród odgarnąć kopce. Wykonuję tę prace każdego roku o tej porze. Mam późne odmiany, poza "Chrupką Złotą", czyli "Gutedelem" i lokalnymi "blauerami", zatem dla starych vinifer to już czas. W grudniu kopczykowałem jedynie ubiegłoroczne krzewy "Weissburgunder", "Riesling", "Veltliner" i "Karmnazyn", których miejsce szczepienia należy chronić jeszcze przez parę sezonów. Reszta krzewów, tym bardziej lokalnych i własnokorzeniowych oraz tych starszych ze szkółek ( przynajmniej dwuletnich ) nie była kopczykowana. Wynika to też z tego, że dwuletnie krzewy ze szkółek prowadzone są metodą "głowy frankońskiej", a zatem miejsce szczepienia znajduje się poniżej gruntu, a miejsca krzewienia również nie kopczykowałem. Zamierzam w ten weekend wykopać zadołowane sztobry. Jest ciepło i niektóre mogą same się ukorzenić, jak to miało miejsce w zeszłym sezonie.