Drzewa i krzewy owocowe wiosną.
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 27 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: środkowe Mazowsze
Re: Wiosenne przymrozki
Czyżby nikt z forumowiczów nie próbował walczyć z przymrozkiem za pomocą nawadniania nadkoronowego?
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Wiosenne przymrozki
Niektórzy próbowali i to z pozytywnym skutkiem, wiedziałam gdzieś w innych wątkach.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5459
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Wiosenne przymrozki
No ja jednak w końcu spróbuję... Jakie masz zraszacze, Badylarzu?
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 27 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: środkowe Mazowsze
Re: Wiosenne przymrozki
Z dyszami średnicy 4 mm, wydatek wody około 1.2 m/3 na godzinę przy ciśnieniu 3atm. Zacząłem zabawę 18.04.2014 r. Trochę późno. Pozdrawiam.
Re: Wiosenne przymrozki
U mnie porażka 2 letnie winogronka , zmarznęte listki i do tego młode kiwi issai poza tym ani truskawki ani młode drzewka owocowe nie ucierpiały.
Martwię sie o winogron
Martwię sie o winogron

Mąż Ani
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Wiosenne przymrozki
Darkat
Poszło od strony Góry Kijowej po zboczu ( czyli jakby od Siewierza), wszyscy moi sąsiedzi opłakują straty. Zapomniałam dodać sad i ogród są w Wojkowicach na stoku pagórka, prawie u podnóża.
Temperatura wieczorem bardzo szybko spadała z 12 stopni w ciągu godziny ( 20-21) zrobiło się 5 o 2,30 nad ranem na termometrach zaokiennych miałam -3,5 stopnia. Byłam pewna, że już po truskawkach i majeranku (za szybko go wsiałam). Okazało się, że przy gruncie przymrozku nie było. Najbardziej ucierpiały czereśnie o średniej porze dojrzewania Vega, Vanda i Techlovan mają zupełnie sczerniałe zawiązki. Co z resztą okaże się później.
Poszło od strony Góry Kijowej po zboczu ( czyli jakby od Siewierza), wszyscy moi sąsiedzi opłakują straty. Zapomniałam dodać sad i ogród są w Wojkowicach na stoku pagórka, prawie u podnóża.
Temperatura wieczorem bardzo szybko spadała z 12 stopni w ciągu godziny ( 20-21) zrobiło się 5 o 2,30 nad ranem na termometrach zaokiennych miałam -3,5 stopnia. Byłam pewna, że już po truskawkach i majeranku (za szybko go wsiałam). Okazało się, że przy gruncie przymrozku nie było. Najbardziej ucierpiały czereśnie o średniej porze dojrzewania Vega, Vanda i Techlovan mają zupełnie sczerniałe zawiązki. Co z resztą okaże się później.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Wiosenne przymrozki
W Bytomiu nie było jednak przymrozku, nawet młoda czereśnia czy wrażliwe hortensje nie ucierpiały, cieszę się.miki331 pisze:Jestem niedaleko (Gliwice) ale owocowe bez żadnych uszczerbków !
Bożena
Re: Wiosenne przymrozki
Witam,
w Opolu był przymrozek. Dwukrotnie. Ale wygląda na to że nie wyrządził większych szkód
Pozdrawiam.
romekp
w Opolu był przymrozek. Dwukrotnie. Ale wygląda na to że nie wyrządził większych szkód

Pozdrawiam.
romekp
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2225
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Wiosenne przymrozki
Kapitan wspominał, że po pierwszym przymrozku krzew, który pozornie wygląda dobrze po kolejnej - o podobnej niewielkiej nawet temperaturze poniżej 0 - nocy wykazuje objawy przemarznięcia . Tak się stało z moimi tegorocznymi dwoma sadzonkami Weissburgunder'a. Temp. bliska 0, może -1, spowodowała kolejnej nocy z niedzieli na poniedziałek przemarznięcie młodych przyrostów ( następne pąki jednak już wybijają, zatem mała to strata ). Sąsiednie sadzonki rosnące 1m dalej mają się dobrze. Na blisko 90 krzewów tylko 2 ze śladami po ataku przymrozka -wypada się tylko cieszyć. Tym bardziej, że Elbling z 2011 r. wchodzi w owocowanie ( wczoraj pojawił się pierwszy kwiatostan, podobnie jak zeszłoroczna własna sadzonka Cab. Sauv.
https://plus.google.com/photos/11794949 ... banner=pwa
Po dwóch nocach z temp. ok. 0 do -1 st.C dzisiaj w nocy już +3 st.C.
https://plus.google.com/photos/11794949 ... banner=pwa
Po dwóch nocach z temp. ok. 0 do -1 st.C dzisiaj w nocy już +3 st.C.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Wiosenne przymrozki
U mnie dzisiaj ponownie minus 3. Na razie nie mam ochoty oglądać strat, nawet pies mnie zrozumiał i na spacer nie ciągnął na ogród.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3918
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Wiosenne przymrozki
O 5h miałem -2,6C na 2m nad gruntem. Kwiaty poziomek czarne mimo okrycia białą włókniną.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Wiosenne przymrozki
Już trzecia noc z przymrozkami - wygląda na to , że jeszcze tylko "Zośka"...
Wierzę/chciałbym żeby to byli ogrodnicy i koniec ujemnych temperatur, to jeszcze nie byłoby tragedii w winnicy; brzoskwinie przepadły
Wierzę/chciałbym żeby to byli ogrodnicy i koniec ujemnych temperatur, to jeszcze nie byłoby tragedii w winnicy; brzoskwinie przepadły

Re: Wiosenne przymrozki
Dla mnie to jakaś apokalipsa te przymrozki oglądanie strat jest strasznie przykre aż płakać się chcę
Śliwek na pewno nie będzie a tak pięknie kwitły, kwiaty jabłoni bure dobrze że nie wszystkie ale tyle
przemrożonych. Orzechy to tragedia jakaś co się z nimi stało, nawet przyrosty na jodłach poszły, paprocie to jakieś flaki się z nich zrobiły
Nie mam już siły tego wszystkiego oglądać.



- Violunia
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sie 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Wiosenne przymrozki
Ja też już po inspekcji w ogrodzie i ze wszystkiego tylko dalie mi scięło
(ponoć mają odbić nowe) i w to chcę wierzyć, truskawki, poziomki ok z drzew też bo czereśnia już ma małe owocki więc nic jej nie ma, nawet dwa megagrony miałam w gruncie i też nic ale tych dalii mi bardzo szkoda bo dwie noce okrywałam a dzisiaj sobie pozwoliłam i ...ech. Trza płacić za głupote

pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Violka
-
- 200p
- Posty: 382
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Wiosenne przymrozki
U mnie temp. podczas dwóch ostatnich nocek delikatnie na plusie,choć sąsiad widział u siebie nad ranem lekko oszronioną trawę.aktinidia,winorośle nawet nie tknięte. Nawet papryka,pomidory(nadmiar z rozsady) i fasolka szparagowa(która już wzeszła) nie ucierpiały ani trochę,choć niczym nie były okryte. Widzę jednak że północ Polski została mocno doświadczona,rozumiem ból niektórych osób,też nie raz przeżywałem podobne chwile.