Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7205
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Bea, a ten kwiatek co Ci M sprezentował, to co to za cudo
Teraz dojrzałam, bo wcześniej widoczki przecudne mi zasłoniły świat. I te łany niebieskie też muszę pochwalić. Piękna ta nasza Polska cała 
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Hortensja pnąca ma teraz coś ok. trzech metrów , z tym, że jej wzrost w górę został u mnie ograniczony przez przyrodę, bo gdy miała ok. 1 m, środkowy pęd oderwał sie od gladkiego kamienia w ścianie i wiatr go złamał. Od tamtej pory boczne pędy intensywnie rosły i dopiero po jakimś czasie ich rozgałęzienia pokryły środek. W sumie dobrze wyszlo, bo lepiej porasta ścianę. Z tego wynika, że mozna ją prowadzić świadomym przycinaniem. A pozostawiona sobie podobno dorasta do 10 m
Ten kwiatek od eMa to floks szydlasty, skalniaczek. Ten oczywiście podpędzony, żeby wcześniej kwitł, na moim skalniaku (tak to nazwijmy, umownie
) mam inny kolor i jeszcze nie kwitnie.
Pterodaktyle... To jest całkiem możliwe, bo wczoraj coś przeleciało lotem ślizgowym nad moim podwórkiem, może jeden wypatrzył odpowiednią budkę i rozważa osiedlenie się
A to się moje psiaki zdziwią...
Roboty huk, a ja do miasta niestety muszę skoczyć, bo wczoraj zepsuł się dekoder, muszę zgłosić się do cyfry+ po nowy. Niby nie jestem uzależniona od tv, ale jednak bez programu ogrodniczego na Domo ani rusz
A Małż oczywiście jak zawsze chce obejrzeć mecz
Zapomniałam pochwalić się moim małym gościem.
To jest Pajcio
Był u mnie na tzw. tymczasie 1,5 roku temu, gdy był bezdomny, znalazł doskonały dom i bardzo go kochają, ale jego pani poleciała do Stanów na ślub córki i psinek jest u mnie na "przechowaniu"
Wolontariuszka, która pierwsza miała kontakt z nim, nadała mu imie Spajki od ang. spike, ale jakoś mi to do niego nie pasowało i mówiłam do niego Pajko, potem zdrobniale Pajcio. Pani, ktora go adoptowała uznała, że to do niego pasuje i tak zostało
Pajcio


Pajcio jest malutki i uroczy, ale obcych chce zjeść
Czuje się u mnie dobrze, bo zna mnie, Tami i miejsce. Najpierw bał sie trochę Larsa, ale Lars jest przyjazny wobec wszystkich psów i szybko się zaprzyjaźnili. Zabawnie wygląda, gdy na spacerze Pajcio koniecznie chce dotrzymać kroku Larsowi 
Ten kwiatek od eMa to floks szydlasty, skalniaczek. Ten oczywiście podpędzony, żeby wcześniej kwitł, na moim skalniaku (tak to nazwijmy, umownie
Pterodaktyle... To jest całkiem możliwe, bo wczoraj coś przeleciało lotem ślizgowym nad moim podwórkiem, może jeden wypatrzył odpowiednią budkę i rozważa osiedlenie się
Roboty huk, a ja do miasta niestety muszę skoczyć, bo wczoraj zepsuł się dekoder, muszę zgłosić się do cyfry+ po nowy. Niby nie jestem uzależniona od tv, ale jednak bez programu ogrodniczego na Domo ani rusz
Zapomniałam pochwalić się moim małym gościem.
To jest Pajcio
Pajcio
Pajcio jest malutki i uroczy, ale obcych chce zjeść
Bea
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Pajcio o wiele bardziej do niego pasuje Spajk to imię dla większego psa moim zdaniem.
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Dzięki Bea świadome przycinanie to jest to co ograniczy przyrost do max. 2m u mnie
Psinek ma podobną śmieszną mordkę do kundelka szczeniaczka który przyszedł swego czasu za moją babcią do rodziców i pozostał. Byłem wtedy piękny i młody na tzw. wylocie i miałem co inne w głowie, obowiązki wychodzenia z Pikusiem przeszły na rodzeństwo
Psinek ma podobną śmieszną mordkę do kundelka szczeniaczka który przyszedł swego czasu za moją babcią do rodziców i pozostał. Byłem wtedy piękny i młody na tzw. wylocie i miałem co inne w głowie, obowiązki wychodzenia z Pikusiem przeszły na rodzeństwo
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
ano... i zimno...i paskudnie...ale podobno od jutra lepiejSyringa pisze:Leje.
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
i sypie grademSyringa pisze:Leje.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7205
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Pajcio mi się podoba bardzo. Śliczny psiak, ciekawe dlaczego taki nielubiący ludzi?? Pysk ma przyjemny...I kolorowy taki, Fajny piesek. Dla mnie wszystkie są fajne...i mądre, tylko czasami na złych właścicieli trafiają.
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Jaki fajny piesioO. Rudo-biały pyszczek 
Pozdrawiam, Robert.
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Pogoda jaka jest, każdy widzi.
Prognozy są dość zabawne, wersja codziennie inna. Wczoraj zapowiadali deszcz na dziś i słońce na jutro, dziś na jutro zapowiadają deszcz, a slońce na środę. No, mam nadzieję, że tego slońca doczekam się w tym tygodniu, bo robota stoi, a to wkurza moją mocno osłabioną neurotoksynami psychikę
Spacer






Prognozy są dość zabawne, wersja codziennie inna. Wczoraj zapowiadali deszcz na dziś i słońce na jutro, dziś na jutro zapowiadają deszcz, a slońce na środę. No, mam nadzieję, że tego slońca doczekam się w tym tygodniu, bo robota stoi, a to wkurza moją mocno osłabioną neurotoksynami psychikę
Spacer
Bea
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Oj chyba nie jest tak źle na spacery możesz chodzić u mnie pogoda jeszcze gorsza, fajnie iść na spacerek z taką ferajną
Twoje psy nie łapią kleszczy? u mnie są takie straszne kleszcze tyle już kotom nawyciągałam 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Okolice do spacerów masz niesamowite. Choć ja tez nie mogę narzekać, u Ciebie jest tak ... zupełnie inaczej 
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
Ten spacer był w sobotę, gdy nie padało i chwilami nawet poświeciło słońce.
Spacer był "przyokazyjny"
czyli taki, kiedy jedzie sie do miasta na zakupy i coś załatwić i zabiera sie psy ze sobą, Po drodze do miasta zatrzymuje sie w jakimś spacerowym miejscu, psy pobiegają, dostają pić, jedzie się do miasta, psy zostają w aucie i odpoczywają, a w drodze powrotnej znów zatrzymuje się w na spacer, optymalnie w innym miejscu, ale równie dobrze w tym samym, psy i tak są zadowolone
Jako że to mój samochód jest psim samochodem, bo z tyłu siedzenia zostały wyjęte i robi za małe kombi, gdzie swobodnie zmieszczą sie nawet trzy spore psy - to pojechaliśmy moim. Zwłaszcza, że w Małża aucie nie da sie położyć czy wyjąć siedzenia z tyłu, a na kanapie trzy psiaki by sie nie zmieściły, no i Małż właśnie poodkurzał sobie i wypucowal w środku, więc tym bardziej... To nawet musiało dość zabawnie wyglądać: wysoki facet, szeroka kobieta
i trzy psy w małym samochodziku nie pierwszej młodości, a potem jeszcze zakupy i kółka do przyczepki, które M kupił w casto, bo tworzy przyczepkę do traktorka
...Ale co tam, nie takie rzeczy w życiu sie robiło, prawda?
A dziś pogoda jest taka:
Gdy rano wstałam, zobaczyłam taki dach stodoły

Tawuła wczesna zaczęła kwitnąć, ale dziś to nie bardzo widać z daleka, ile z tego to kwiatki, a ile śnieg

Spacer był "przyokazyjny"
Jako że to mój samochód jest psim samochodem, bo z tyłu siedzenia zostały wyjęte i robi za małe kombi, gdzie swobodnie zmieszczą sie nawet trzy spore psy - to pojechaliśmy moim. Zwłaszcza, że w Małża aucie nie da sie położyć czy wyjąć siedzenia z tyłu, a na kanapie trzy psiaki by sie nie zmieściły, no i Małż właśnie poodkurzał sobie i wypucowal w środku, więc tym bardziej... To nawet musiało dość zabawnie wyglądać: wysoki facet, szeroka kobieta
A dziś pogoda jest taka:
Gdy rano wstałam, zobaczyłam taki dach stodoły
Tawuła wczesna zaczęła kwitnąć, ale dziś to nie bardzo widać z daleka, ile z tego to kwiatki, a ile śnieg
Bea
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród
ŚNIEG
Bea, u mnie tez rano sypało, ale to raczej takie resztki, pewnikiem przyciągnięte od ciebie i już śladu nie ma 



