Dom w odcieniach zieleni (2)
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12861
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Czy RA czy nie i tak jest śliczny a dalie już prawie w wielu ogrodach zapomniane, bo trzeba im poswięcać czas, sadzenie i zapewnienie zimą warunków zimowania.
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2365
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Zupełnie nie wiem, jak to się dzieje, że mam jakieś wieczne zaległości . Co nadrobię, to mi ucieknie. Zatem korzystam z chwili, kiedy nieco ogarnęłam Wasze wątki żeby spokojnie napisać coś u siebie.
Przede wszystkim dziękuję Wszystkim za wizytę i pomoc z moim skrętnikiem . Zobaczymy, jak będzie dalej kwitł. I cieszę się bardzo, że nie zanudziłam Was aż tak strasznie moimi daliami - tym razem nie będzie ich zdjęć, bo zakwitła raptem jedna inna od poprzednich, ale jeszcze kilka się szykuje (do kwitnięcia, zamiast do zimy ).
Niuniu - dziękuję. Muszę się wreszcie dokopać do Twojej nowej części, bo jeszcze w niej nie byłam (czyli nie tak do końca wyszłam z zaległości) .
Mmarylo - dziękuję bardzo. Tak patrzę na te moje dalie i żałuję, że nie mam więcej miejsca, bo siedzą wszystkie "w kupie" i nie robią takiego wrażenia, jak powinny, a gdyby tak każda miała dla siebie odpowiednią ilość przestrzeni, to pewnie faktycznie można by się nimi trochę pozachwycać . Super, że Twój skrętnik jest grzeczny. Mój dostał ostrzeżenie i... zgubił kwiatki (ale ma pąki, więc czekam).
Justus - idealnie to ujęłaś: Ruletka. I pewnie z takim imieniem pozostanie .
Mamofraniu/Mamofrania (kurczę, nie wiem, jak Cię odmienić ) - dziękuję bardzo.
Karo - No właśnie nie przypominam sobie żebym mu jakoś specjalnie grzebała w korzeniach. Przyniosłam go do domu już kwitnącego, później zmieniłam mu doniczkę i dosypałam tylko trochę ziemi żeby ją wypełnić. Myślisz, że taka ilość mogła spowodować zmiany?
Arkadiusie - dziękuję. Bardzo się cieszę, że Ci się u mnie podoba .
Misiaczko - rozszyfrowałaś mnie . Co prawda odplamiaczem po nim nie chlapałam, ale w zdjęciu grzebałam w kolorach, żeby były jak najbardziej zbliżone do fioletu (i tak średnio mi się udało) .
Filigranowa - dzięki. Czyli te wszystkie odmiany to jedna wielka ściema , bo skrętniki i tak zakwitną jak im się spodoba.
Fiskomp - też mam z tego źródła trzy skrętniki. Kahinta nie otworzyła do końca kwiatów, więc nie mogłam stwierdzić, czy to na pewno ona, Bridie dopiero ma pączka i czekam z niecierpliwością, co z niego wyniknie, a HP chyba w ogóle nie planuje zakwitnąć . Jednak mam nadzieję, że wszystkie trzy okażą się sobą i kiedyś się doczekam takich kwiatów, jakie widziałam na zdjęciach.
Labko - dziękuję za pochwały mojej zieleniny.
Trzynastko - uff, kamień z serca, że i tak Ci się podoba, bo to jego listek pojechał do Ciebie.
U dalii właśnie tego zimowania trochę się boję, bo poprzednią zimę przetrwała mniej niż połowa, ale może tym razem będzie lepiej .
To się w końcu pochwalę, jakie piękne roślinki dotarły do mnie :
Oraz "resztki" z mojego balkonu - dipladenie coś pomyliły i chyba właśnie postanowiły zacząć sezon :
Aptenia na balkonie rozrosła się niesamowicie (a wiosną wsadzałam takie góra piętnastocentymetrowe roślinki):
I na koniec kwiaty, które zauważyłam dopiero przy wyrywaniu chmielu japońskiego (dość duże powiększenie):
Przede wszystkim dziękuję Wszystkim za wizytę i pomoc z moim skrętnikiem . Zobaczymy, jak będzie dalej kwitł. I cieszę się bardzo, że nie zanudziłam Was aż tak strasznie moimi daliami - tym razem nie będzie ich zdjęć, bo zakwitła raptem jedna inna od poprzednich, ale jeszcze kilka się szykuje (do kwitnięcia, zamiast do zimy ).
Niuniu - dziękuję. Muszę się wreszcie dokopać do Twojej nowej części, bo jeszcze w niej nie byłam (czyli nie tak do końca wyszłam z zaległości) .
Mmarylo - dziękuję bardzo. Tak patrzę na te moje dalie i żałuję, że nie mam więcej miejsca, bo siedzą wszystkie "w kupie" i nie robią takiego wrażenia, jak powinny, a gdyby tak każda miała dla siebie odpowiednią ilość przestrzeni, to pewnie faktycznie można by się nimi trochę pozachwycać . Super, że Twój skrętnik jest grzeczny. Mój dostał ostrzeżenie i... zgubił kwiatki (ale ma pąki, więc czekam).
Justus - idealnie to ujęłaś: Ruletka. I pewnie z takim imieniem pozostanie .
Mamofraniu/Mamofrania (kurczę, nie wiem, jak Cię odmienić ) - dziękuję bardzo.
Karo - No właśnie nie przypominam sobie żebym mu jakoś specjalnie grzebała w korzeniach. Przyniosłam go do domu już kwitnącego, później zmieniłam mu doniczkę i dosypałam tylko trochę ziemi żeby ją wypełnić. Myślisz, że taka ilość mogła spowodować zmiany?
Arkadiusie - dziękuję. Bardzo się cieszę, że Ci się u mnie podoba .
Misiaczko - rozszyfrowałaś mnie . Co prawda odplamiaczem po nim nie chlapałam, ale w zdjęciu grzebałam w kolorach, żeby były jak najbardziej zbliżone do fioletu (i tak średnio mi się udało) .
Filigranowa - dzięki. Czyli te wszystkie odmiany to jedna wielka ściema , bo skrętniki i tak zakwitną jak im się spodoba.
Fiskomp - też mam z tego źródła trzy skrętniki. Kahinta nie otworzyła do końca kwiatów, więc nie mogłam stwierdzić, czy to na pewno ona, Bridie dopiero ma pączka i czekam z niecierpliwością, co z niego wyniknie, a HP chyba w ogóle nie planuje zakwitnąć . Jednak mam nadzieję, że wszystkie trzy okażą się sobą i kiedyś się doczekam takich kwiatów, jakie widziałam na zdjęciach.
Labko - dziękuję za pochwały mojej zieleniny.
Trzynastko - uff, kamień z serca, że i tak Ci się podoba, bo to jego listek pojechał do Ciebie.
U dalii właśnie tego zimowania trochę się boję, bo poprzednią zimę przetrwała mniej niż połowa, ale może tym razem będzie lepiej .
To się w końcu pochwalę, jakie piękne roślinki dotarły do mnie :
Oraz "resztki" z mojego balkonu - dipladenie coś pomyliły i chyba właśnie postanowiły zacząć sezon :
Aptenia na balkonie rozrosła się niesamowicie (a wiosną wsadzałam takie góra piętnastocentymetrowe roślinki):
I na koniec kwiaty, które zauważyłam dopiero przy wyrywaniu chmielu japońskiego (dość duże powiększenie):
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12861
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Niech tylko teraz fajnie Ci rosną Aptenia superowa
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Oj , zapstrokaciło się znowu
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16364
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Ile nowości, gratuluję
Śliczne - balkonowe. Tylko teraz trzeba je będzie przezimować
Śliczne - balkonowe. Tylko teraz trzeba je będzie przezimować
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10748
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktorio nowości superowe Niech szybko się zadomowią i puszczą korzonki
A dipladenia to rzeczywiście zrobiła niespodziankę - pięknie kwitnie.
A jak masz zamiar przechować aptenię?
A dipladenia to rzeczywiście zrobiła niespodziankę - pięknie kwitnie.
A jak masz zamiar przechować aptenię?
Pozdrawiam, Monika
Zielony świat Moniki cz. 9
Zielony świat Moniki cz. 9
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Ilez u ciebie nowości, pięknie. A aptenia niesamowicie ogromna;)
-
- 1000p
- Posty: 1140
- Od: 18 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
ałe u ciebie nowosci
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=51384" onclick="window.open(this.href);return false; rosliny Oksi.
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
o ja Cie ile nowości i Ty masz to gdzie pomieścic jeszcze??? ja zakupom mówię już dość
za zimowanie dalii tez się nie brałam, poleciały do kosza za szybko postanowiły skończyć swój żywot a ja nie byłam gotowa na takie niespodzianki i cóż... za to myslę, że pelargonie można przezimować... tylko jak ktoś mnie poinstruuje jak
aha, aptenię widzę już 2 raz w ciągu 2 dni - że też Wy umiecie się nią zajmować ja swoje 2 szczepki nie dopuściłam nawet do ziemi
za zimowanie dalii tez się nie brałam, poleciały do kosza za szybko postanowiły skończyć swój żywot a ja nie byłam gotowa na takie niespodzianki i cóż... za to myslę, że pelargonie można przezimować... tylko jak ktoś mnie poinstruuje jak
aha, aptenię widzę już 2 raz w ciągu 2 dni - że też Wy umiecie się nią zajmować ja swoje 2 szczepki nie dopuściłam nawet do ziemi
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktorio_W,możesz mnie odmieniać jak Ci wygodnie.Jestem mamą Franka,stąd nick,ale jeżeli dla potrzeb forumowych zostanę nazwana Franciszką wcale się nie pogniewam
Zimuję pelargonie już kilka lat z powodzeniem.Zabieram je do domu i ustawiam na parapetach,żeby miały dużo światła,bo inaczej zdziczeją,wyciągną się nienaturalnie i podlewam kiedy ziemia lekko przeschnie.Ponieważ trzymam te doniczki tam gdzie mnogę,i w ciepłym pokoju i w chłodnym ganku,zauważyłam że lepiej wiosną kwitną te które raczej mają chłód tzn ok 15 stopni.Mają większe kwiaty.Pelargonie nie są problemowe i na pewno z łatwością je przezimujesz.
Zimuję pelargonie już kilka lat z powodzeniem.Zabieram je do domu i ustawiam na parapetach,żeby miały dużo światła,bo inaczej zdziczeją,wyciągną się nienaturalnie i podlewam kiedy ziemia lekko przeschnie.Ponieważ trzymam te doniczki tam gdzie mnogę,i w ciepłym pokoju i w chłodnym ganku,zauważyłam że lepiej wiosną kwitną te które raczej mają chłód tzn ok 15 stopni.Mają większe kwiaty.Pelargonie nie są problemowe i na pewno z łatwością je przezimujesz.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21846
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktorio ależ wyhodowałaś ogromniastą aptenię
Niesamowita.... ale ona tak właśnie rośnie ,bardzo długie pędy puszcza.
Zamierzasz ja skrócić na zimę?
Chyba trzeba ,bo jej pędy zaczną podsychać, a po postrzyżynach można zrobić sadzonki
Podziwiam i Ciebie,za sukcesy w ukorzenianiu pędów nie mówiąc już o listkach
Ciekawa jestem czy uda Ci się z beniaminkiem... ja niestety już się poddałam czego ogromnie żałuję 'ale nie można mieć wszystkiego.
Czy Twoje dipladenie to tegoroczne zakupy czy też - co wcale nie byłoby zaskoczeniem,że akurat u Ciebie -
udaje Ci się je przezimować?
Bardzo zawsze mi się podobały jako rośliny lata,ale zmuszona byłam traktować je jako jednoroczne, zaprzestałam więc zabawy z nimi a są bardzo ładne.
Zawsze budzą we mnie chęc by znowu je kupić... w tym roku udało mi się nie kupić
Niesamowita.... ale ona tak właśnie rośnie ,bardzo długie pędy puszcza.
Zamierzasz ja skrócić na zimę?
Chyba trzeba ,bo jej pędy zaczną podsychać, a po postrzyżynach można zrobić sadzonki
Podziwiam i Ciebie,za sukcesy w ukorzenianiu pędów nie mówiąc już o listkach
Ciekawa jestem czy uda Ci się z beniaminkiem... ja niestety już się poddałam czego ogromnie żałuję 'ale nie można mieć wszystkiego.
Czy Twoje dipladenie to tegoroczne zakupy czy też - co wcale nie byłoby zaskoczeniem,że akurat u Ciebie -
udaje Ci się je przezimować?
Bardzo zawsze mi się podobały jako rośliny lata,ale zmuszona byłam traktować je jako jednoroczne, zaprzestałam więc zabawy z nimi a są bardzo ładne.
Zawsze budzą we mnie chęc by znowu je kupić... w tym roku udało mi się nie kupić
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Po długiej nieobecności wpadłam i od razu natrafiłam na przepiękne okazy. Nie będę oryginalna : aptenia to coś cudownego.
Dipladenie mnie również zadziwiają. O tej porze roku moje zamierają całkowicie - nie wiem co im się nie podoba, podczas
kiedy mogłyby jeszcze pożyć. Nowe roślinki prześliczne i z pewnością będziesz z nich mieć pociechę.
Dipladenie mnie również zadziwiają. O tej porze roku moje zamierają całkowicie - nie wiem co im się nie podoba, podczas
kiedy mogłyby jeszcze pożyć. Nowe roślinki prześliczne i z pewnością będziesz z nich mieć pociechę.
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Trzymam kciuki za Twije beniaminki.Ja wiele szczepek zamordowałam.Najlepsza chwila dla nich to chyba wiosna.