Ogródek AGNESS- wspomnienia

[babuchna]

Agniesiu ale pięknoty nam pokazałaś!
Bożykwiat też mam i uwielbiam go,
jest tak delikatny i słodki,że mogę patrzeć na niego stale!
Chabry niziutkie i to niebieskie, hmmm... faajne!
Poproszę o więcej takich cieplutkich zdjęć!

[gosia07]

Moja firletka gdzieś zginęła Ta ciężka glina wykończyła już sporo roślin

[AGNESS]

Aniu latarenki marzyły mi się już od dawna....do tej pory nie mogłam jednak trafić na takie jak chciałam ...ale czekanie się opłaciło i teraz wreszcie mam

Grażynko bardzo chętnie się podzielę i wyślę Ci sadzonkę , już zapisałam , tylko wiosną przypomnę o adresie

Dorotko na Bożykwiat i ja nie mogę się napatrzeć...ja w ogóle mam wielki sentyment do takich różnych maleństw ogrodowych A cieplutkie zdjęcia.... bardzo proszę

Gosiu u mnie piaseczek, ale na rabacie też bardzo źle mi rosła, marniała i wcale nie rozrastała sie, ja przeniosłam ją na skalniak , to jest coraz piękniejsza, miejsce bardzo jej przypasowało

[kogra]

Wielkie dzięki , a reszta na pw.
Ciemierniczki cud miód malina.
Ciekawe jak się spiszą w tym roku po tych mrozach.

[babuchna]

Aga przepiękne ciemierniki!
Cóż teraz tylko pozostaje nam czekać na wiosnę, by w realu je móc oglądać!


Grażynko , GPS napraw!
Sprawdź pw.

[kogra]

Już naprawiłam......
To chyba z wrażenia.

[anka_]

Agnieszko firletka rewelacyjna Czy mogę 'zapożyczyć' na pulpit Ciemierniki też cudne. Ja nawet nie wiem jakie moje mają kolor W styczniu napuszczały pąków ale zmarzły- ciekawe czy wiosną wypuszczą nowe?

[Danio]

Eluś takie lampy naftowe muszą przepięknie wyglądać w ogrodzie A owady....cóż, na nie to chyba tak naprawdę to nie ma sposobu......ja używam takich dymiących spiralek, są naprawdę dobre, ale tylko na komary.....meszek to chyba nic nie rusza ...ale na komary naprawdę polecam

Potwierdzam, w ubiegłym roku, kiedy pieliłam rabaty wbijałam wokól siebie po 2 dymiące spirale. Skutkowało. Jak przenosiłam się dalej zabierałam je ze sobą. Nie wiem, czy to zdrawe, ale komary znacznie mniej gryzły
Pozdrawiam Dorota

[elsi]

Dziewczynki, firletka smółka bardzo łatwo się rozmnaża przez samowysiew,
trzeba jej jednak zostawić trochę nasienników, u mnie o to całkiem łatwo,
bo jednak - wydaje mi się - mam za duży ogród, by wszystko ogarnąć
i czasem wściekle różowe niespodzianki znajduję wśród żółtych kwiatów . .

[malgocha1960]

Aguś,piękne te latarenki.Zawsze mam sie spytać i zapominam,ile miałas host z ostatniego wysiewu,posiałaś je jesienią na docelowe miejsca?

[anka_]

A ja troszeczkę pozazdrościłam i poszerzyłam troszkę zamówienie Kurczę ... goździki też mieli- to wzięłam ..... Jak tak będę Agnieszko 'domawiać' roślinek po przeglądaniu twojego wątku to nie wiem w jakiej paczce będą musieli to przysłać.

[edulkot]

Potwierdzam, Firletka to nasienie nie do zabicia, ciągle gdzieś wyłazi nieproszona. Ale nawet jak nie kwitnie to ładnie wygląda taka kępka listeczków.
Agnieszko mnie zachwyciły Cebulice, mam kilka ale jeszcze do Twojej kolekcji mi daleko. Jak już ponasadzam krzaczków to potem te śliczne drobnostki będę wszędzie wciskać.

[kogra]

No to tym bardziej się cieszę, że do mnie trafi.

[AGNESS]

Grażynko w zeszłym roku w ciemiernikach miałam pogrom ....mam nadzieję, ze w tym roku wreszcie zobaczę ich kwiaty

Dorotko, mam nadzieję, że po tych ociepleniach i mrozach nie będzie w nich pogromu jak to miało miejsce w zeszłym roku

Aniu ależ bardzo proszę Ja też niestety nie znam większości swoich kolorków .... Ale mam nadzieję, ze w tym roku pokażą sie w całej krasie

Dorotko moje przeleżały całą zimę na tarasie w kufrze.....ciekawe czy jeszcze będą miały swoje właściwości w tym roku....

Eluś ja mam już taki nawyk, ze wszystkie przekwitnięte kwiaty od razu wycinam....a później narzekam , ze nie mam żadnych siewek Tak np u ciemierników ....bardzo bym chciała młode roślinki, ale zostawione przekwitnięte kwiaty tak mnie denerwują....że w końcu nie wytrzymuję i wycinam

Małgosiu siewek host miałam bardzo dużo...cała kuwetka gęsto porośnięta ....ale co z nimi będzie po zimie nie mam pojęcia......ja zawsze na coś się napalę, a później nie mam gdzie wysadzić....nawet odrobiny miejsca na rozsadnik Miejsca mam dosłownie na 10, może 15 host....a siewek było grubo ponad 100.....i nie miałam gdzie tego wypikować....więc po prostu jesienią wyjęłam je z pojemnika trak jak rosły i wkopałam w ogród....wszystkie razem....czy przeżyją takie traktowanie....nie mam pojęcia....mam nadzieję, ze chociaż kilka przetrwa

Aniu znam te chciejstwa po przeglądaniu forumkowych ogrodów....oj znam U mnie już basta z zakupami, ponieważ brak miejsca skutecznie postawiło szlaban moim zapędom

Majeczko ja cebulic mam tylko 3 odmiany....i mam nadzieję, ze sie ładnie rozrosną bo to naprawdę piękne kwiatuszki

Grażynko firletka to naprawdę wspaniała ozdoba wiosennego ogrodu....przyciąga wzrok juz z daleka

[x-U-ie]

A co za hosty wysiewałaś?

A ja troszeczkę pozazdrościłam i poszerzyłam troszkę zamówienie Kurczę ... goździki też mieli- to wzięłam ..... Jak tak będę Agnieszko 'domawiać' roślinek po przeglądaniu twojego wątku to nie wiem w jakiej paczce będą musieli to przysłać.

A w jakim sklepie zamawiałaś?