To ogromna różnica w tempie wegetacji...
Działka z dębami - Wiślanka - agape
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Jak szybko u Ciebie wszystko zakwitło
u mnie nawet botaniczne tulipany jeszcze w pączkach, a żonkil kwitnie tylko jeden.
To ogromna różnica w tempie wegetacji...
To ogromna różnica w tempie wegetacji...
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Zazdroszczę ci możliwości aranżowania warzywniaczka wedle własnych potrzeb.
I gratuluję naprawdę pięknych zdjęć tulipanów
I gratuluję naprawdę pięknych zdjęć tulipanów
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Cuudowne, wiosenne kwiatki! Dopiero w takiej ilości prezentują się wspaniale. Porządeczek u ciebie. Czyściutko, drzewka pobielone.. Galancia z ciebie gospodyni 
- agape
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Izo! No właśnie, wiesz akurat ostatnio o tym myślałam, że jest przytulnie. Że miałam dużo szczęścia, że wokół mojej działki 2 sąsiadów w ogóle nie przychodzi (na razie) a trzeci mało ( w tym roku jeszcze nie był). To rzadkość, a ja tak potrzebowałam ciszy...Teraz już jest lepiej, nie męczę się już aż tak hałasem, jak kiedyś, jeszcze 2-3 lata temu. Działka przywróciła mi zdrowie nerwowe...
Tulipany mnie zaskakują, bo nie rozpoznaję tych, które niejako kupiłam. Ale gdy porównam, ze zdjeciami z zakupów to uda mi się dojść, które są jakiej odmiany...
Ambo- ja wolę powoli, moim zdaniem masz fajniej, bo wiosna trwa u Ciebie dłużej...
Na szczeście nie zakwitły wszystkie naraz. Wiele jest w pączkach, a inne dopiero w kiełkach.
Coma - w tym roku rzeczywiście popróbuje z innymi warzywami. Nie mam pomidorów (ta zaraza i pryskanie mnie odstraszyło. Zostawiło mi jakąś nieufność do warzyw, bo pryskanie w moim wydaniu było groteskowe (ubranie, okulary, folia)...a potem przy każdym dotknięciu liści sypał się z nich taki żółty pył...E, nie o to mi chodziło na działce. Na razie robię przerwę z pomidorami, aż nie będę miała może foliaczka...?)Może przesadzam, ale ta zaraza była pogromem, deszczowe lato, bez oprysku i leczenia roślin nic by z nich nie zostało, ale jednak te opisy na pudełkach...nie jest to samo zdrowie, dla opryskującego.
[Izo] - no w tym roku te drzewa aż świecą bielą. Ale to zapewne zasługa trawy i zieleni, która odbija biel...
Cóż kolejne dni, jeszcze 2 razy byłam na działce. Chciałam dokonczyc pielenie warzywniaka. Ale jak to bywa, zainspirowało mnie cos innego. Gdy byłam u Oranii
, zauważyłam płoteczek przecudnej urody, a jako, że mam teraz materiał, świeże drewno, to zrobiłam u siebie takiż płotek.
Działka bez płotka wygladała tak:

Powbijałam paliki, które miałam z zeszłego roku nazbierane podczas wycinki drzew w altance...

I przeplotłam giętkimi gałęziami swieżymi po ścince gałęzi...

Chcę aby okalał on taras z okrąglaków, tworząc miejsce na rabatki kwiatowe przy okrąglakach. Są w nim przerwy na "bramki" wjeście na warzywniak, na teren pod orzechem....


Taki sam ale wyższy będzie od strony domku. Gdzie będzie pod domkiem rabata daliowa.
W ten sposób dodaktowo okoli przestrzeń tarasu jakimś w miarę spójnym elementem...



Może potem go pobielić?
Nie wiem też czy przy warzywniaku zrobić taki sam płotek, czy raczej taki jak jest na fotkach z belek, a'la ławeczkowy?
Tulipany mnie zaskakują, bo nie rozpoznaję tych, które niejako kupiłam. Ale gdy porównam, ze zdjeciami z zakupów to uda mi się dojść, które są jakiej odmiany...
Ambo- ja wolę powoli, moim zdaniem masz fajniej, bo wiosna trwa u Ciebie dłużej...
Na szczeście nie zakwitły wszystkie naraz. Wiele jest w pączkach, a inne dopiero w kiełkach.
Coma - w tym roku rzeczywiście popróbuje z innymi warzywami. Nie mam pomidorów (ta zaraza i pryskanie mnie odstraszyło. Zostawiło mi jakąś nieufność do warzyw, bo pryskanie w moim wydaniu było groteskowe (ubranie, okulary, folia)...a potem przy każdym dotknięciu liści sypał się z nich taki żółty pył...E, nie o to mi chodziło na działce. Na razie robię przerwę z pomidorami, aż nie będę miała może foliaczka...?)Może przesadzam, ale ta zaraza była pogromem, deszczowe lato, bez oprysku i leczenia roślin nic by z nich nie zostało, ale jednak te opisy na pudełkach...nie jest to samo zdrowie, dla opryskującego.
[Izo] - no w tym roku te drzewa aż świecą bielą. Ale to zapewne zasługa trawy i zieleni, która odbija biel...
Cóż kolejne dni, jeszcze 2 razy byłam na działce. Chciałam dokonczyc pielenie warzywniaka. Ale jak to bywa, zainspirowało mnie cos innego. Gdy byłam u Oranii
Działka bez płotka wygladała tak:

Powbijałam paliki, które miałam z zeszłego roku nazbierane podczas wycinki drzew w altance...

I przeplotłam giętkimi gałęziami swieżymi po ścince gałęzi...

Chcę aby okalał on taras z okrąglaków, tworząc miejsce na rabatki kwiatowe przy okrąglakach. Są w nim przerwy na "bramki" wjeście na warzywniak, na teren pod orzechem....


Taki sam ale wyższy będzie od strony domku. Gdzie będzie pod domkiem rabata daliowa.
W ten sposób dodaktowo okoli przestrzeń tarasu jakimś w miarę spójnym elementem...



Może potem go pobielić?
Nie wiem też czy przy warzywniaku zrobić taki sam płotek, czy raczej taki jak jest na fotkach z belek, a'la ławeczkowy?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Ale ty masz las narcyzowo-tulipanowy
Ja taki płotek rozebrałam bo był obok ścieżki i bałam się że wnuczka się przewróci i nadzieje na patyczki.
Ty masz przynajmniej solidne gałęzie a u mnie były cieniutkie listewki.
Ja taki płotek rozebrałam bo był obok ścieżki i bałam się że wnuczka się przewróci i nadzieje na patyczki.
Ty masz przynajmniej solidne gałęzie a u mnie były cieniutkie listewki.
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Aguś świetny pomysł z tym płotkiem i bardzo ładnie u ciebie się komponuje
.
A o pomidokach koktajlowych nie myślałaś?
Ja miałam tylko te w zeszłym roku i niczym nie musiałam pryskać.
Były piękne i smaczne
.
Sąsiadowi zaraza dopadła pomidory w foliaku-tam jest specyficzny mikroklimat-i wszystkie padły
.
A o pomidokach koktajlowych nie myślałaś?
Ja miałam tylko te w zeszłym roku i niczym nie musiałam pryskać.
Były piękne i smaczne
Sąsiadowi zaraza dopadła pomidory w foliaku-tam jest specyficzny mikroklimat-i wszystkie padły
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Cudowne łany kwiatów. A płotek przecudnej urody. Aż mi zazdrosno jest
Czy tylko przeplatałaś te gałązki? Czy dodatkowo wzmacniałaś jakimiś sznureczkami, gwoździkami czy drucikami żeby sie nie rozsypało? Agape, to artystyczna robota. Wyglada, jak byś plotła takie płoty od 20 lat. Brawo!
- agape
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Coma - Mariolu- heh, już i ja się potknęłam zahaczając nogawką
...ale ...muszę się nauczyć z gracją poruszać po ogrodzie ze szlauchem...Czas na to.
Agnieszko- w tym roku nie mam sadzonek. Chyba, że coś wyrośnie w gruncie z nasion, które wysiały się z opadłych pomidorków. W tym roku, mam łatwe w uprawie warzywa.
[Izo] - Orania mnie zainspirowała. Na początku po prostu upychałam gałęzie i się mocno trzyma. Ale masz rację, wieczorem postanowiłam wzmocnić i poprzeplatałam cienkim drucikiem i poskęcałam w newralgicznych punktach, na końcówkach, gdzie mogłoby przez naprężenie, lub zachaczenie "odskoczyć". Jak sa grube gałęzie, to one same mocno się klinują, pod warunkiem, ze kołki nie sa zbyt blisko siebie i da sie zrobić slalom. Potem nakładam na nie cieńsze, a potem znów grube. Puste miejsca dopycham cieniutkimi. Ale ładnie wygląda pod słońce jak są pozostawione niesymetryczne prześwity...
Chciałam je jeszcze potem pobielić wapnem, ale nie wiem, zastanowię się, czy to nie zdominuje kształtem wtedy i nie będzie konkurować z bielą drzew...
I tak zarosną kwiatami...
Fajnie musiałby wyglądać wyższy.
W Obi widziałam takie na 70cm wysokie w sprzedaży.Ale były chyba z wikliny.
Agnieszko- w tym roku nie mam sadzonek. Chyba, że coś wyrośnie w gruncie z nasion, które wysiały się z opadłych pomidorków. W tym roku, mam łatwe w uprawie warzywa.
[Izo] - Orania mnie zainspirowała. Na początku po prostu upychałam gałęzie i się mocno trzyma. Ale masz rację, wieczorem postanowiłam wzmocnić i poprzeplatałam cienkim drucikiem i poskęcałam w newralgicznych punktach, na końcówkach, gdzie mogłoby przez naprężenie, lub zachaczenie "odskoczyć". Jak sa grube gałęzie, to one same mocno się klinują, pod warunkiem, ze kołki nie sa zbyt blisko siebie i da sie zrobić slalom. Potem nakładam na nie cieńsze, a potem znów grube. Puste miejsca dopycham cieniutkimi. Ale ładnie wygląda pod słońce jak są pozostawione niesymetryczne prześwity...
Chciałam je jeszcze potem pobielić wapnem, ale nie wiem, zastanowię się, czy to nie zdominuje kształtem wtedy i nie będzie konkurować z bielą drzew...
I tak zarosną kwiatami...
Fajnie musiałby wyglądać wyższy.
W Obi widziałam takie na 70cm wysokie w sprzedaży.Ale były chyba z wikliny.
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Agnieszko, tak dawno nie byłam w Wiślance, a tu po prostu łan wiosennych kwiatów. Przepiękny, a zdjęcia bajkowe. Takie cudowne ciepłe oświetlenie, podkreślające te delikatne kolorki. Cudności !!!
Płotki bardzo mi się podobają, jeśli o mnie chodzi, to absolutnie nie biel ich, tak się pięknie wtapiają, a ich urok dostrzega ten, kto chce, białe będą się narzucać. Chyba, że o to chodzi.
Zamarzył mi się taki łan wiosennych kwiatów. Tylko, że u mnie nie ma trawnika, a to właśnie jego zieleń wydobywa piękno tego łanu...
Płotki bardzo mi się podobają, jeśli o mnie chodzi, to absolutnie nie biel ich, tak się pięknie wtapiają, a ich urok dostrzega ten, kto chce, białe będą się narzucać. Chyba, że o to chodzi.
Zamarzył mi się taki łan wiosennych kwiatów. Tylko, że u mnie nie ma trawnika, a to właśnie jego zieleń wydobywa piękno tego łanu...
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Agape wiesz jak zobaczyłam Twoje przeplatanki to mi od razu przyszła na myśl Orania i jej plecione płoty.
Twoje pomysły są rewelacyjne! To co robisz w Wiślance po prostu mnie zachwyca. Jak ja lubię tu zaglądać. Taki tu ład, spokój i harmonia.
Twoje pomysły są rewelacyjne! To co robisz w Wiślance po prostu mnie zachwyca. Jak ja lubię tu zaglądać. Taki tu ład, spokój i harmonia.
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Płotki zarąbiste! Absolutnie bym nie malowała.
Też polecam pomidory koktajlowe: nie chorują, każdy ma inny smak, nie wymagają krojenia,
same zalety. 
Też polecam pomidory koktajlowe: nie chorują, każdy ma inny smak, nie wymagają krojenia,
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Podoba mi się ten płotek. Już dyskutuję z moim mężem , czy nie wykorzystać naszych gałęzi i wykonać podobny płotek. Jak na razie dzielnie się broni. Jak trochę nad nim popracuję, to na pewno zmieni zdanie. Mąż usiłuje oglądać telewizję, a ja mu wciąż pokazuję twoje zdjęcia i tłumaczę jak ten płotek trzeba zrobić, ha, ha, ha.
Dzisiaj kiedy wróciłam z miasta na moim podwórku stał ciągnik i przywiózł mi "złoto" Będę miała piękne ogórki. Podzielę się tym "złotem" z moją sąsaidką, z którą graniczę przez miedzę. Zobaczymy komu urosną lepsze ogórki.
Pozdrawiam Grapesz
Dzisiaj kiedy wróciłam z miasta na moim podwórku stał ciągnik i przywiózł mi "złoto" Będę miała piękne ogórki. Podzielę się tym "złotem" z moją sąsaidką, z którą graniczę przez miedzę. Zobaczymy komu urosną lepsze ogórki.
Pozdrawiam Grapesz
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Ja bym nie bieliła płotków. Cała ich uroda, że takie naturalne. Ewentualnie, jeśsli chcesz je utrwalić, to możesz przepędzlować pokostem lnianym, lakierem matowym lub jakimś impregnatem bezbarwnym lub w kolorze naturalnego drewna. Nie biel!
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Bielić ?
Nie !!!
Straci swoją naturalność i przestanie się komponować z resztą ogrodu.
Nie mówiąc o tym jak będzie to wyglądało gdy farba zacznie się łuszczyć.
Nie !!!
Straci swoją naturalność i przestanie się komponować z resztą ogrodu.
Nie mówiąc o tym jak będzie to wyglądało gdy farba zacznie się łuszczyć.
Re: Działka z dębami - Wiślanka - agape
Łał
Nieziemski widok narcyzów i tulipanów...Faktycznie masz ich sporo...W takiej grupie wyglądają bajkowo
Płotek pleciony ładny, pomysłowy...Nie maluj na biało!
A tak w ogóle to Wiślanka zmieniła się bardzo..I tak Jak Iza powiedziała, mi też podoba się u Ciebie to, że dookoła masz żywopłot - masz taką swoją zamkniętą przestrzeń...
Płotek pleciony ładny, pomysłowy...Nie maluj na biało!
A tak w ogóle to Wiślanka zmieniła się bardzo..I tak Jak Iza powiedziała, mi też podoba się u Ciebie to, że dookoła masz żywopłot - masz taką swoją zamkniętą przestrzeń...


