Pochylony świat na piasku cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Geniu, wiem, że Ty to najchętniej wszystko rozdajesz za uśmiech, ale ja też się lubię odwdzięczyć, choć jedną którąśtam (malutką) ;)

Dorotko, dziękuję za zachwyty, my dużo zrobiliśmy, ale gdyby nie to co sama natura na to miejsce wniosła, wyglądałoby tu bardzo nieciekawie. Te kilkunastoletnie sosny tworzą klimat, nawet zimą przyjemnie wygląda się za okno :) Współczuję z trawnikiem teraz, a latem będę zazdrościć, u mnie można się położyć tylko na tarasie, taki trawnik przy dzieciach to skarb, ale nie na piasku... Cieszę się, że na siebie trafiłyśmy :)
Arturze, witaj w skromnych progach. Wyobraź sobie, że tego wczorajszego wieczoru, jak Ty wpisywałeś się w moim ogrodzie, ja siedziałam w ogrodzie Twoich rodziców - Twoim. Niestety śladu nie zostawiłam, bo jakoś za późno się zrobiło i nie dałam rady nic napisać :( Nadrobię chyba zaraz :)
Agnieszko, u mnie też śnieg, ale wrzosy wychodzące spod niego gdzie nie-gdzie są w bardzo dobrym stanie, więc może niech jeszcze troszkę poleży, skoro mają przyjść znów mrozy i zimne wiatry. Jak już czuję tę wiosnę, to jeszcze parę dni wytrzymam ze śniegiem za oknem. Zwłaszcza, że mały chory i na antybiotyku, więc ze spacerów nici :(
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Cześć Aniu!

Poważnie zaniedbując obowiązki służbowe przeczytałam oba Twoje wątki. Nie siląc się nawet na oryginalność powiem, że zazdraszczam przestrzeni, kamolów i lasu za oknem. A nie zazdroszczę skarp. Mam mini-skarpki (różnica poziomów 1m- 1,5m) i mam niezłego zgryza z nimi.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Ania - miałaś do mnie przyjechać po drzewka wiśni ,o których
jesienią rozmawialiśmy .I jeszcze jeżynę bezkolcową też mam dla Ciebie :wink:
Mam nadzieję ,że się zjawicie wiosną u nas ,bo do jesieni to już może tego nie być :lol:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu czytałam, że martwisz się mrozami....Ale i ja Cię pociesze, dopóki nie ma porządnego ocieplenia np kilkanaście dni około10-14 C, to powrót chłodów i przymrozków nie zagraża młodym pędom.Przymrozek jest niebezpieczny w kwietniu-maju, bo wtedy już soki mocno krążą i mogą w roślinie mocno zamarznąć, szczególnie tej niezimującej. Innym, nawet maleństwom,tuż po zimie nie powinny zaszkodzić.

Życzę zdrowia!
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Bożenko, wiem, wiem, mieliśmy się nawet u nas spotkać, ale jak się rok szkolny zaczął, to jakoś tak z czasem się kiepsko zrobiło. Chciałabym przyjechać, bo wiśnie mniam, mniam, jeżyny jeszcze bardziej :), a Twój ogród wiosną, to też musi być coś ;:138 Chętnie bym zobaczyła :)
Agnieszko, dziękuję Ci bardzo za słowa otuchy. Jakoś tak się martwię, bo na razie naprawdę roślinki w dobrej formie, laurowiśnie w zeszłym roku okryte przemarzły, a teraz zielone, wszystko co spod śniegu wychodzi ładnie wygląda, jedynie trochę gałązek połamanych. I tak sobie mówię, że pewnie teraz dostaną w kość, ale oby tak było jak piszesz, mam nadzieję, że te mrozy nie będą zresztą zbyt silne i że za tydzień dwa na dobre odejdą...
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Ania - to zapraszam i zostawię Wam te sadzonki .
Dzieci lubią skubać coś z drzew i krzaczków . Jeżyna ma mnóstwo owoców
i nie ma kolców ,a wiśnie bez oprysków się udają :wink:
No i na spacer po ogrodzie też pójdziemy :wink:
Chociaż już go widziałaś ,a nic nowego nie zrobiłam od tamtej pory :roll:
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu u mnie w ogrodzie oznak wiosny brak. Wszystko pod śnieżną pierzyną. Przyleciały skowronki :D
;:196 Kaśka
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Cebulla pisze:Cześć Aniu!

Poważnie zaniedbując obowiązki służbowe przeczytałam oba Twoje wątki. Nie siląc się nawet na oryginalność powiem, że zazdraszczam przestrzeni, kamolów i lasu za oknem. A nie zazdroszczę skarp. Mam mini-skarpki (różnica poziomów 1m- 1,5m) i mam niezłego zgryza z nimi.

Pozdrawiam

Dagmaro, zupełnie nie wiem jak to się stało, że pominęłam Cię we wczorajszych odpowiedziach. Wydawało mi się, że pisałam, a tu nie ma. Nie zaniedbuj dla mnie obowiązków służbowych, bo będę miała wyrzuty sumienia, jak Ci nie starczy na zachcianki roślinne ;:224 Muszę powiedzieć, że ta przestrzeń i las za oknem, to faktycznie cudowna sprawa. Jak pracowałam, to relaks zaczynał się przy wjeździe do lasu, czyli jakieś 10 km za granicami miasta :) A potem aż do następnego ranka relaks ;) Szczególnie odstresowujące jest pielenie, taka bezmyślna robota... Skarpy są fajne, jak już są solidnie umocnione lub zarośnięte, malowniczy efekt to daje, ale na razie jeszcze trochę roboty nas z nimi czeka :(
Dzięki za odwiedziny :wit
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Witaj Aniu oczywiście Aniu że chętnie przygarnę od Ciebie hosty jak ci się rozrosną ,bo sprowadzono mnie na ziemie że od tego sprzedawcy którego ja kupowałam mogą być wszystkie zielone .
Aniu mam nadzieje że dzieci zdrowe i będziesz mogła mnie odwiedzić .

Genia :wit
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Bożenko, dziękuję ;:196 Sama wiesz jak to jest z ogrodem, z każdym dniem się zmienia, a co dopiero w innej porze roku. To zupełnie inne widoki :) Chciałabym przyjechać sama, żebyśmy się mogły o roślinach do woli nagadać. Czytałam u Pawła, że też do Szmita się wybierasz. My z Genią się wybieramy, ale dopiero w maju. A Ty?
Kasiu, ja już czuję nosem wiosnę, ale śnieg u mnie jeszcze też jest w sporych ilościach. Co dzień znacząco ubywa, więc pewnie koło połowy marca nie będzie śladu po nim. Już mi teraz nie przeszkadza jak tak mało go zostało i widać, że roślinom służył, bo wiele ładnych zielonych spod niego wyszło. Tylko trochę jałowce ucierpiały (połamane), ale chyba żaden na tyle, żebym go miała stracić.
Geniu, mam nadzieję, że szybko się będą rozrastały, bo na starcie ładnie o nie zadbałam. Myślę, że nie będzie tak źle z Twoimi :wink: Witek kończy w czwartek antybiotyk, a starsi zdrowi. Jutro przyjeżdża ciocia :heja więc mam nadzieję, że się spotkamy :)

Niech już się zacznie ogrodowy sezon, bo już 3 zakupy przez internet zrobiłam :( Nie licząc Igowych żurawek...
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Ania - miejsce na swój raj na Ziemi masz fantastyczne :D
Ja to chyba bym nic nie zdążyła zrobić jakbym w lesie mieszkała :roll:
tylko bym na grzyby chodziła bo uwielbiam je zbierać :wink:
Dobrze ,że ja mam do lasu spory kawałek ,inaczej to mój ogród byłby biedny :roll:
Tak sobie myślę ,że ogród by przegrał rywalizację z lasem :oops:
Mąż ma blisko do Szmita z pracy ,więc nie wiem kiedy tam będzie :roll:
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Bożenko, tylko nie narzekaj. U Ciebie też jest cudownie, a zamiast lasu masz jezioro i możesz zachować dobrą formę i figurę :) Ja uwielbiam pływać, choć jak znam życie, jakbym nad jeziorem mieszkała, to pewnie bym tego nie wykorzystała odpowiednio.
Znowu spadł śnieg i na najbliższe dni raczej zima, choć łagodna, powraca. W nocy -10, w dzień ciut na plusie. Oj, trzeba cierpliwości ogrodniczej, trzeba. Albo popada się (jak ja w ostatnich dniach) w zakupomanię, oczywiście ogrodową :(
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu obydwie macie piękne ogrody .Znam jeden i drugi .
Szkoda tylko że śnieg spadł i jest znowu mróz .
Genia :wit
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

U mnie też pogoda - marcowa = słońce +deszcz+grad momentami... Nad głową chmury, pod nogami błoto chlupocze radośnie :(
Musimy jakoś przetrwać te pogodowe chimery. Dobrze ,że choć wiać przestało.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Geniu, że mróz to i ja żałuję, ale jak już ma być mróz, to niech będzie i śnieg. U mnie niestety jeszcze nie widać ciemierników i krokusów, są pod śniegiem, a ranników w ogóle na razie nie mam (muszę to koniecznie zmienić). Widziałam tylko w jednym miejscu kiełki tulipanów botanicznych od Ani - zanny, w zeszłym roku nie kwitły, bo to były malutkie cebulki przybyszowe, może w tym zakwitną?
Ewelino, ja też się cieszę, że już wiatrów nie ma, najgorzej nie lubię takiej wietrznej pogody. Jest tylko jedna zaleta - dzieci wtedy dłużej śpią :) Kusi mnie już strasznie, żeby podcinać krzewy, ale przy takim nocnym mrozie zapowiadanym, to chyba jednak za wcześnie.
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”