Ogródek KaRo cz.5

[Karo]

Ooooo tego to już nie jestem pewna choć myślę,że to cukrówki

[Tamaryszek]

Idąc za Twoim przykładem też wykładam kosom jabłka...Zauważyłam, że one wolą podjadać sobie z ziemi, więc im podaję na tacy, postawionej na śniegu.

[stasia109]

[/quote]

Gołąb, cukrówka, a tak naprawdę : sierpówka"
Mały, wysmukły gołąb o jasnym piaskowym upierzeniu, z czarnym półksiężycem na boku szyi. Przyleciały do nas dopiero po II Wojnie Światowej w Bałkanów. Jak wszystkie gołębie są roślinożerne. Lubią śrutę zbożowa, płatki owsiane, oraz nasiona.

Cytowałam z książki D.Singer "Dokarmiamy ptaki" (ilustrowany przewodnik).

[Karo]

Dziękuję Stasiu!!!
Sierpówka! Trzeba zapamietać ale nie ma u mnie ich zbyt wiele.
Tej zimy to pierwsza taka para
A snieg sypie i sypie od godziny...znowu pokrył wszystko

[kryska]

Krysiu, dziękuję za fotki ptaków. Do tej pory na pewno rozpoznawałam wróble, jaskółki, sikorki, sroki i sójka. Ze szpakami już był problem bo zaliczałam do nich tez inne ptaki. Teraz wiem,że przylatują też do mnie kosy. Muszę im jutro położyć niżej jabłko.

[Erik]

Karolinkopiękny ogród,gustownie urządzony,osobiście podobaja mi sie takie "zarośnięte" (w najbardziej pozytywnym sensie)ogrody,takie w którym mozna sie zgubić.
Jak tam pieris ,nie byłem niestety w stanie przejzec wszystkich wątków więc moze nie jestem na bieżaco.
Widziałem też pięknie owocująca kalikarpę u mnie niestety wymarzała każdej zimy do granicy śniegu.
Piekne "krzewy "Mojzesza,u mnie jakos nie wychodzą próbowałem 2 x.
Akanty tez cudne ja mam duzo mniejsze ale to efekt zrobienia z jednej rosliny 5szt.
Ale róze -MASAKRA,a róża z "Black..." w tytule,chyba mi się bedzie w nocy sniła.

[markussch01]

Hallo ! Krystyna

Coz warta przyroda bez ptakow......panowalaby cisza, jakby czas stanal w powietrzu.
Dwa tygodnie temu bedac w ogrodzie,przelecial mi tuz nad glowa bocian.
Wprawil mnie w tak wielkie zdumienie ze nie zdazylem mu zrobic zdjecia,pomimo ze aparat dzierzylem w reku
Swietne fotki

Pozdrawiam Markus

[Karo]

Hallo Markus!
Nie dziwie się Twojemu zaskoczeniu ...
bocian o tej porze roku?
Czy to coś dobrego może znaczyć?
Że wiosna już nadciąga?
Tak bardzo już bym jej chciała ale to również może oznaczać,że nie odleciał, po prostu nie odleciał jesienią...
Wybieram jednak tę optymistyczna wersję

[krzysiek86]

Ja też pozwolę sobie wybrać wersję z nadciągającą wiosną
choć patrząc na prognozy mój optymizm szybko gaśnie
Cukrówki fajnie się na zdjęciach prezentują mnie udało się cyknąć
jedną fotkę z ich udziałem w lecie jak na klonie palmowym siedzi
sobie taka jedna ładna

[Kalmia]

Witaj KaRo!
Widzę, ze dokarmianie ptaków idzie pełną parą. Wczoraj odwiedził mnie kos, a dzisiaj pani bażantowa Ale generalnie ptaki maja teraz bardzo źle, więc dokarmiajmy ptaki!
Pozdrawiam serdecznie

[Karo]

Witajcie !
Ptaki mają nawet bardzo źle - wszystko jest co chwilę zasypywane śniegiem.
Nic nie widać spod niego a one nie są w stanie wygrzebać tych ziarenek
więc biegam i czyszczę tace i dosypuję i dokładam.
A ma być w najbliższych dniach jeszcze gorzej nadciąga jakiś NIŻ
Nic to - przetrwamy jakoś -musimy - byle do wiosny

[kubanki]

Krysiu, strasznie fajne te ptaszkowe zdjęcia z ostatnich kilku stron Twojego wątku. Spora różnorodność gatunków , bo widzę pożywienie też mocno zróżnicowane. U mnie tylko słonina wisi, więc w zasadzie tylko sikorki korzystają. Kosy wyjadają resztki z kompostownika, jakoś nie wpadłam na to, by im wykładać jabłka. Sójki od czasu do czasu podlatują i też korzystają ze słoniny, a nieraz się zdarzy, że od razu porwą cały kawał A ze słoniną czasem bywa kłopot, zwłaszcza przy popołudniowych zakupach - dużo ludzi dokarmia ptaszki.
Mnie się tegoroczna zima bardzo podoba, ale jak czytam przepowiednie (bo chyba trudno to nazwać prognozami ;)), że w kwietniu jeszcze będzie padał śnieg i noce mroźne będą, to jakoś troszkę mi się robi gorzej. Dziś wprawdzie solidna odwilż, słonko świeci mocno i z sosen strugi kropel z topionego śniegu lecą. Przez okno pod słońce wygląda to pięknie.
Oby do wiosny

[KDanuta]

Teraz podziwiamy ptaszki w naszych karmikach
a wiosną one nam się odwdzięczą zjadając wszelki
paskudztwa na drzewach

[Alima2]

Teraz podziwiamy ptaszki w naszych karmikach
a wiosną one nam się odwdzięczą zjadając wszelki
paskudztwa na drzewach

Witam-to prawda...
Moje w końcu opanowały karmnik pod daszkiem :)

[markussch01]

Krystyna
Bociek z jakis powodow nie odlecial o swoim czasie.
Dlatego mocno spozniony zasuwal na poluniowy zachod.
Szczescie ze nie zrzucil prezenciku - mialbym sie z pyszna.
Chociaz becikowe przeznaczylbym na zakup roslin do ogrodu