Beatko czyżby ponad 2 m-ce mnie nie było tutaj
Muszę się poprawić i zapodam przepis na moje pączki.
PĄCZKI
Składniki:
1kg maki,
8 żółtek,
15dkg masła,
3/4 szklanki cukru,
cukier waniliowy lub laska wanilii,
15dkg drożdży,
2 szklanki mleka,
powidła lub kto co ma,
5 kostek smalcu do smażenia(1 kg),
cukier puder z wanilią do posypania
Wykonanie:
Do plastikowej miski wsypać przesianą mąkę, zrobić dołek.
Rozpuścić drożdże w szklance mleka i wlać do mąki (dołek), posypać odrobiną cukru i mąką, nakryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce.
Żółtka ubić z cukrem i wanilią nad wrzątkiem.
Masło rozpuścić.
Gdy zaczyn urośnie dodać ubite żółtka i masło......mlekiem opłukać garnek gdzie były żółtka i dodać do ciasta.
Wszystko razem ugniatać "do środka".....na koniec lekko posmarować ręce masłem a wtedy ciasto się łatwo da uformować.
Pozostawić przykryte ściereczką aż urośnie.....
Jak już urośnie to brać po kawałku, rozpłaszczać na dłoni i dać odrobinkę powideł czy dżemu.
Odłożyć na posypaną mąką stolnicę i przykryć ściereczką...dalej będą rosły.
W garnku roztopić smalec i jak na zanurzonej szpatułce drewnianej pokażą się bąbelki powietrza to znaczy że można smażyć.
To jedziemy z tym światem.
Posypować na bieżąco cukrem pudrem i ...
zawijać proszę.
ŻYCZĘ SMACZNEGO.
Ja użyłam dżemu z ostrężnic nazbieranych w górach....o takie
Przy robieniu pączków zawsze zostaje 8 białek....czy mogłabym prosić o jakiś przepis na ciasto bez żółtek ...z samych białek ...oprócz kokosanek.