Ogródek Doroty - dodad cz.3
- igielka78
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1782
- Od: 13 mar 2008, o 10:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zawidów
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Ten późny start to jest niestety minus wszystkich traw, dlatego choć bardzo podobają mi się rabaty trawiaste i miałam taką w planach, to jednak zrezygnowałam i stwierdziłam, że trawy jednak muszą być uzupełnione jakimiś iglakami itp. Za mały mam ogród, by sobie pozwolić na łyse placki przynajmniej do połowy maja.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Och ten widoczekdala pisze: A widoczek kamienno-trawkowo-żurawkowo....naprawdę uroczy

Dorotko widzę, ze amarylisek pakuje się już pąkiem do życia. Czekam z niecierpliwością.
A jak tam pogoda, bo u nas się znacznie ochłodziło i nadają kolejne dwa tygodnie zimy, na szczęście niezbyt mroźnej, do -8 nocą, jak dobrze pamiętam.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko ja już nawet na takie miniaturowe parzydełko miejsca nie mam...
Mam w planie jednoroczne,które wysiewam i im miejsce muszę szykować ,a trudno będzie oj...trudno...
Miło popatrzeć na pąki ciemiernika
Ostróżka hiacyntowa kwitnie nie za długo...w zasadzie to nie obserwowałam jej,bo wszystkie siewki porozdawałam...
Chodziłam z doniczkami ...i centymetra wolnego nie mogłam znaleźć...u Ani podziwiałam... 


Miło popatrzeć na pąki ciemiernika

Ostróżka hiacyntowa kwitnie nie za długo...w zasadzie to nie obserwowałam jej,bo wszystkie siewki porozdawałam...


Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Ja też większość trawek tylko przeczesuję, jedynie czerwoną jakąś tam ścinam do zera, bo całkiem jest sucha na wiosnę.dodad pisze:Dzięki![]()
Zobaczę jak będą wyglądać w marcu, ale chyba też tylko wyczeszę. One niestety późno startują i denerwuą mnie te wolne miejsca.
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko, Twój ciemiernik będzie za parę dni pięknie kwitł. Ile kwiatów
Ile lat rośnie u Ciebie?
A ja cały czas nie mogę się nadziwić, że u mnie wszystko jest takie opóźnione. Krokusy ledwie widać, ciemiernik ani myśli kwitnąć (w zeszłym roku zakwitł w kwietniu). Cóż, choć u Was się nacieszę.

A ja cały czas nie mogę się nadziwić, że u mnie wszystko jest takie opóźnione. Krokusy ledwie widać, ciemiernik ani myśli kwitnąć (w zeszłym roku zakwitł w kwietniu). Cóż, choć u Was się nacieszę.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Ewo, niestety z tego samego powodu zrezygnowałam z rabaty typowo trawowej
Ale trawy na pewno będę jeszcze dosadzać. bardzo mi się podobają. Zastanawiam się czy mój zebrinus pozostawiony zimą w donicy przetrwa. Zapomniałam o nim na śmierć
Jolu, z wyglądu wielu miejsc w ogrodzie nie jestem do końca zadowolona, ale akurat ten kawałek jest ok. Lubie go własciwie o każdej porze roku.
W doniczce to hipek. Myślałam, ze juz nic z niego nie będzie a tu niespodzianka
Dziś na już ok. 15 cm
U nas też znacznie zimniej się zrobiło, ale śniegu jak na lekarstwo. mam nadzieje, że ostre mrozy nie przyjdą, bo marnie widzę moje róże
Ale stoki śnieżą aż miło.
Nelu, ja na razie nastawiam się tylko na siewy wprost do gruntu. Czy nie ulegnę jakiejś pokusie nie wiem, ale nie bardzo mam gdzie więc może sie uda
Ciemiernik tez mnie zadziwił, ale to chyba ta łagodna zima tak na niego podziałała.
AniuDS, wiosną "grzebień" w dłoń i będziemy czesać trawy
Aniu, teraz trochę się ochłodziło, więc pewnie i ciemiernik wstrzyma sie z rozwijaniem paków, ale cieszy mnie ich ilość. Ten rośnie już dobrych kilka lat. W zeszłym roku rozdawałam kwitnące siewki, właśnie z niego. Sama nie wiem jak to jest z tymi strefami klimatycznymi. Niby u nas powinno być zimniej, ale często obserwuję, że rośliny wcześniej startują u mnie niż np w centralnej Polsce. Może to jakiś mikroklimat
Choć i u mnie w ogrodzie są miejsca gdzie różnie rośliny zaczynają wiosna kwitnąć.
Dziś karmnik w ogrodzie nawiedziło stado szczygłów. Zdjęcia sa niewyraźne bo robione na dużym zoomie, ale widok był niesamowity. Naliczyłam ze 20 sztuk. To najlepsze z tych, które udało mi się zrobić
Niestety tych na trawniku nie udało się dobrze uchwycić

W tym tygodniu odwiedziłam ogrodniczy po słonecznik dla ptaków i oczywiście wyszłam z nasionami kwiatów
Na razie tylko do gruntu o oby tak pozostało



Jolu, z wyglądu wielu miejsc w ogrodzie nie jestem do końca zadowolona, ale akurat ten kawałek jest ok. Lubie go własciwie o każdej porze roku.
W doniczce to hipek. Myślałam, ze juz nic z niego nie będzie a tu niespodzianka



Nelu, ja na razie nastawiam się tylko na siewy wprost do gruntu. Czy nie ulegnę jakiejś pokusie nie wiem, ale nie bardzo mam gdzie więc może sie uda

AniuDS, wiosną "grzebień" w dłoń i będziemy czesać trawy

Aniu, teraz trochę się ochłodziło, więc pewnie i ciemiernik wstrzyma sie z rozwijaniem paków, ale cieszy mnie ich ilość. Ten rośnie już dobrych kilka lat. W zeszłym roku rozdawałam kwitnące siewki, właśnie z niego. Sama nie wiem jak to jest z tymi strefami klimatycznymi. Niby u nas powinno być zimniej, ale często obserwuję, że rośliny wcześniej startują u mnie niż np w centralnej Polsce. Może to jakiś mikroklimat

Dziś karmnik w ogrodzie nawiedziło stado szczygłów. Zdjęcia sa niewyraźne bo robione na dużym zoomie, ale widok był niesamowity. Naliczyłam ze 20 sztuk. To najlepsze z tych, które udało mi się zrobić



W tym tygodniu odwiedziłam ogrodniczy po słonecznik dla ptaków i oczywiście wyszłam z nasionami kwiatów

Na razie tylko do gruntu o oby tak pozostało


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Ho, ho, hoooo......zakupy jak widzę zrobione.
No to teraz tylko czekać na wiosnę.
No to teraz tylko czekać na wiosnę.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3

Mój ciemiernik też ma pąka! Chyba się już budzą powoli.

Przyznam, że to miniaturowe parzydło to dla mnie całkowita nowość. Mam tylko takie zwykłe, leśne i bardzo sobie chwalę. I podobnie jak
Grzesiu nie wyrzuciłabym go za nic. Co więcej rozmnożyłam i mam kilka kęp

Przede mnę jeszcze większość stron Twojego wątku, więc lecę do oglądania.

- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Teraz widzę że wspaniale wygląda połączenie oczka...z trawami
ja mam ich kilka w jednym miejscu....i tak myślę czy nie dać ich koło mojej kałuży?
a brzeg z żurawek?
co o tym myślisz Dorotko?

ja mam ich kilka w jednym miejscu....i tak myślę czy nie dać ich koło mojej kałuży?
a brzeg z żurawek?
co o tym myślisz Dorotko?
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Jej, to ciemierniki? Fajnie wyglądają o tej porze roku!
A najbardziej rozczuliły mnie zdjęcia ptaków. My dorakmiamy sikorki i przylatujądosć chętnie, no ale gdy siekręcimy po kuchni, to się płoszą...
A najbardziej rozczuliły mnie zdjęcia ptaków. My dorakmiamy sikorki i przylatujądosć chętnie, no ale gdy siekręcimy po kuchni, to się płoszą...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Grażynko, czekam z niecierpliwością, choć mam troszkę obowiązków, które należałoby zakończyć przed jej nastaniem. Ale strasznie mi sie nie chce
Oliwko-Walentyno witam cię serdecznie. Ciemiernik poczuł wiosnę. Inne niestety troszkę słabiej, ale mam nadzieje, że też zakwitną. Parzydło to świetna roślina, taki wypełniacz a do tego bardzo ładny. małe parzydełko kupiłam w takiej maleńkiej miejscowej szkółce. czasem się coś uda. Zastanawiam sie nad dokupieniem jeszcze jednego, mam takie miejsce gdzie powinno dobrze wyglądać.
Grzesiu, miałam wiele roslin nad oczkiem (przed przeróbką) rosły tam: niewielkie irysy, wiesiołki, fiołki, wilczomlecze, języczki i cala masa cebulowych, ale zawsze miałam wrażenie bałaganu. Z resztą zobacz sam ( nie ma sie czym chwalić, ale co tam - zdjęcie z 2008r.)

Dopiero teraz jestem zadowolona w wyglądu brzegu oczka. Uważam, ze połączenie traw z żurawkami i iglakami jest najlepsze. Może nie jest kolorowo i kwitnąco, ale wystarczą wiosną krokusy i azalie. Reszta kwiatów "odeszła" od brzegu i teraz lepiej widać kwitnące wodne. A całość sprawia harmonijne, uporządkowane wrażenie. Nie wiem czy pomogłam, ale uważam, że żurawki z trawami zawsze będą wyglądały ok. Jak masz tam troszkę cienia możesz pomyśleć o hostach. U mnie niestety patelnia przy oczku, więc zrezygnowałam, ale chyba w jednym miejscu dosadzę bergenie. Nie umiem sobie wyobrazić twojego oczka, bo chyba nie zamieszczałeś zdjęcia gdzie ono ma być (chyba, że przeoczyłam)
Aga, ptaki zlatują się w ogromnych ilościach, bo karmik w ogrodzie i raczej tam ich nic nie płoszy. Ale dziś to stado szczygłów wprawiło mnie naprawdę w zdumienie. Nigdy ich u siebie nie widziałam. Dotychczas głównie sikorki, zięby i sójki się stołowały.

Oliwko-Walentyno witam cię serdecznie. Ciemiernik poczuł wiosnę. Inne niestety troszkę słabiej, ale mam nadzieje, że też zakwitną. Parzydło to świetna roślina, taki wypełniacz a do tego bardzo ładny. małe parzydełko kupiłam w takiej maleńkiej miejscowej szkółce. czasem się coś uda. Zastanawiam sie nad dokupieniem jeszcze jednego, mam takie miejsce gdzie powinno dobrze wyglądać.
Grzesiu, miałam wiele roslin nad oczkiem (przed przeróbką) rosły tam: niewielkie irysy, wiesiołki, fiołki, wilczomlecze, języczki i cala masa cebulowych, ale zawsze miałam wrażenie bałaganu. Z resztą zobacz sam ( nie ma sie czym chwalić, ale co tam - zdjęcie z 2008r.)

Dopiero teraz jestem zadowolona w wyglądu brzegu oczka. Uważam, ze połączenie traw z żurawkami i iglakami jest najlepsze. Może nie jest kolorowo i kwitnąco, ale wystarczą wiosną krokusy i azalie. Reszta kwiatów "odeszła" od brzegu i teraz lepiej widać kwitnące wodne. A całość sprawia harmonijne, uporządkowane wrażenie. Nie wiem czy pomogłam, ale uważam, że żurawki z trawami zawsze będą wyglądały ok. Jak masz tam troszkę cienia możesz pomyśleć o hostach. U mnie niestety patelnia przy oczku, więc zrezygnowałam, ale chyba w jednym miejscu dosadzę bergenie. Nie umiem sobie wyobrazić twojego oczka, bo chyba nie zamieszczałeś zdjęcia gdzie ono ma być (chyba, że przeoczyłam)
Aga, ptaki zlatują się w ogromnych ilościach, bo karmik w ogrodzie i raczej tam ich nic nie płoszy. Ale dziś to stado szczygłów wprawiło mnie naprawdę w zdumienie. Nigdy ich u siebie nie widziałam. Dotychczas głównie sikorki, zięby i sójki się stołowały.
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Ja też w obronie parzydła spiezę się dopisac U mnie idzie kiepsko . bo sucho i czeka go przesadzenie . Ale zawsze mnie zadziwia swoją urodą Zazdroszczę Ci tego przedwiośnia
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
WITAJ DOROTKO
No trudno powtarzam się ale nic na to nie poradzę Twoje oczko nieustannie
mnie zachwyca, Jest tak pięknie zamaskowane i obsadzone, że sprawia wrażenie
naturalnego. Do tego utrzymane w idealnej czystości


No trudno powtarzam się ale nic na to nie poradzę Twoje oczko nieustannie
mnie zachwyca, Jest tak pięknie zamaskowane i obsadzone, że sprawia wrażenie
naturalnego. Do tego utrzymane w idealnej czystości


- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Ja mam oczko
kałużę....jak ja to mówię....to plastik wkopany w ziemię
mam zamiar powiększyć chyba w miejscu, w którym się znajduje obecnie
i wyłożyć normalną folią
wkurza mnie takie sztuczydło
a brzeg jak zamaskuje to jest jeszcze gorzej....bo wygląda na jeszcze mniejsze

kałużę....jak ja to mówię....to plastik wkopany w ziemię
mam zamiar powiększyć chyba w miejscu, w którym się znajduje obecnie

i wyłożyć normalną folią
wkurza mnie takie sztuczydło

a brzeg jak zamaskuje to jest jeszcze gorzej....bo wygląda na jeszcze mniejsze
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko pozwół, że w sprawie oczka wtrącę swoje trzy grosze. Piszesz, że umiejscowione jest na słonecznej patelni. NIe myślałaś czasem, aby dosadzić na brzegu troszkę irysów bródkowych? Po pięknym kwitnieniu mają nadal piękne szablaste liście i jakoś tak mi pasują widokiem to tafli wody.
I jeszcze mam bardzo prozaiczne pytanie. Czy w oczku wodnym nie lęgną się komary? To znaczy, czy nie odczuwacie w ogrodzie ich nadmiaru?
I jeszcze mam bardzo prozaiczne pytanie. Czy w oczku wodnym nie lęgną się komary? To znaczy, czy nie odczuwacie w ogrodzie ich nadmiaru?