Nowy Rok-nowa pasja
Darla, topsin (kaptanu nie znam) to też dobry środek a biosept, nie jest chyba łatwo dostać bo ja zjeździłam pół miasta i nic, dopiero zamówiłam w OS.
Zadziałałabym z tym topsinem ale przyjrzyj się dokładnie, może to zmasowany atak wełnowców, one się lubią gnieździć u podnóża liści, na zdjęciu dokładnie nie widać, co to jest to białe a liść wygląda trochę jakby podgryziony, Ty gołym okiem albo przez lupę masz lepszy wgląd w to paskudztwo (jeśli to wełnowiec to żaden z tych środków nie pomoże).
Jeśli wykluczysz wełnowca to zapewne jest to pleśń albo jakiś grzyb, więc akcja topsin. Myślę, że jak już będziesz mieć ten biosept, to można go zastosować w krótkim czasie po topsinie, nie powinno to wywołać żadnych niepożądanych skutków.
Na biosepcie jest napisane, że jest to BIOPREPARAT dopuszczony do stosowania w rolnictwie ekologicznym (zawartość substancji biologicznie czynnej: 33% ekstraktu z grejpfruta) stosowany do ochrony roślin przed chorobami i glonami, wzmacniający system obronny roślin, do opryskiwania lub podlewania, hamuje rozwój patogenów nalistnych i glebowych, hamuje rozwój glonów, może uodparniać rośliny na czynniki chorobotwórcze.
Kropek ma sporo zdrowych korzonków więc głowa do góry, musi być dobrze!!!
Zadziałałabym z tym topsinem ale przyjrzyj się dokładnie, może to zmasowany atak wełnowców, one się lubią gnieździć u podnóża liści, na zdjęciu dokładnie nie widać, co to jest to białe a liść wygląda trochę jakby podgryziony, Ty gołym okiem albo przez lupę masz lepszy wgląd w to paskudztwo (jeśli to wełnowiec to żaden z tych środków nie pomoże).
Jeśli wykluczysz wełnowca to zapewne jest to pleśń albo jakiś grzyb, więc akcja topsin. Myślę, że jak już będziesz mieć ten biosept, to można go zastosować w krótkim czasie po topsinie, nie powinno to wywołać żadnych niepożądanych skutków.
Na biosepcie jest napisane, że jest to BIOPREPARAT dopuszczony do stosowania w rolnictwie ekologicznym (zawartość substancji biologicznie czynnej: 33% ekstraktu z grejpfruta) stosowany do ochrony roślin przed chorobami i glonami, wzmacniający system obronny roślin, do opryskiwania lub podlewania, hamuje rozwój patogenów nalistnych i glebowych, hamuje rozwój glonów, może uodparniać rośliny na czynniki chorobotwórcze.
Kropek ma sporo zdrowych korzonków więc głowa do góry, musi być dobrze!!!
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Topsin mogę polecić z czystym sumieniem. Miałam podobny przypadek takiej czarnej zgnilizny na Dendrobium Phalaenopsis jakiś czas temu i pomógł mi właśnie Topsin.
Co do nowo kupowanych storczyków, to przyjęłam zasadę - każdy nowy nabytek, czy prezent jest natychmiast wyjmowany z doniczki. Robię przegląd podłoża i korzeni i ewentualnie zmieniam podłoże. Cuda już widziałam. Spagnum, gąbki w ilościach hurtowych, takie coś gąbkopodobnego, a także kłąb gazy, czy bandaży. Producentom zależy tylko na tym, aby storczyk dotarł w dobrym stanie do kwiaciarni i zszedł jak każdy towar. Im więcej się sprzeda, tym większy zysk. Dla mnie każda roślina jest ważnym domownikiem i dbam, jak o członka rodziny.
Co do nowo kupowanych storczyków, to przyjęłam zasadę - każdy nowy nabytek, czy prezent jest natychmiast wyjmowany z doniczki. Robię przegląd podłoża i korzeni i ewentualnie zmieniam podłoże. Cuda już widziałam. Spagnum, gąbki w ilościach hurtowych, takie coś gąbkopodobnego, a także kłąb gazy, czy bandaży. Producentom zależy tylko na tym, aby storczyk dotarł w dobrym stanie do kwiaciarni i zszedł jak każdy towar. Im więcej się sprzeda, tym większy zysk. Dla mnie każda roślina jest ważnym domownikiem i dbam, jak o członka rodziny.
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Dziękuję Wam za rady
Bioseptu niestety nie znalazłam
Wieczorem(gdy położę dzieci) spróbuję z Topsinem.Oprysk czy moczenie?Stężenie jak na opakowaniu?Podejrzewam,że storczyka muszę odseparować(w sumie to chwilowo i tak już jest samotny
).
Wełnowce wykluczam.Te "obgryzienie" to moja własnoręczna robota(usunęłam te czarne z delikatną nawiązką)
W tym nieciekawym miejscu jest jakby przeżarty całkowicie liść i wchodzi na drugi.Gdyby nie to,że to dwa(z czterech) i w dodatku środkowe liście usunęłabym je by sprawdzić czy "to" nie dotarło do wnętrza(o co się boję).
Korzonki naprawdę dobrze wyglądają,liczę więc,że będzie miał wolę walki i reanimacja pacjenta się powiedzie
Od dziś obiecuję przesadzać zaraz po zakupie
Człowiek uczy się na błędach 

Bioseptu niestety nie znalazłam

Wieczorem(gdy położę dzieci) spróbuję z Topsinem.Oprysk czy moczenie?Stężenie jak na opakowaniu?Podejrzewam,że storczyka muszę odseparować(w sumie to chwilowo i tak już jest samotny

Wełnowce wykluczam.Te "obgryzienie" to moja własnoręczna robota(usunęłam te czarne z delikatną nawiązką)

W tym nieciekawym miejscu jest jakby przeżarty całkowicie liść i wchodzi na drugi.Gdyby nie to,że to dwa(z czterech) i w dodatku środkowe liście usunęłabym je by sprawdzić czy "to" nie dotarło do wnętrza(o co się boję).
Korzonki naprawdę dobrze wyglądają,liczę więc,że będzie miał wolę walki i reanimacja pacjenta się powiedzie

Od dziś obiecuję przesadzać zaraz po zakupie


Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Darlo, powodzenia, nie wygląda to tragicznie, wierzę, że Ci się uda! 

Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Kochani-jest źle
Czy to już koniec
Stało się to czego się obawiałam-przeżarte aż do środka.Pierwszy liść zżółkł,kolejne praktycznie przy lekkim pociągnięciu odpadły
Na myśl jedynie mi przychodzi obcięcie pędu i włożenie do wody


Czy to już koniec

Stało się to czego się obawiałam-przeżarte aż do środka.Pierwszy liść zżółkł,kolejne praktycznie przy lekkim pociągnięciu odpadły

Na myśl jedynie mi przychodzi obcięcie pędu i włożenie do wody





Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Darlo- jeszcze daj mu szansę! Pęd obetnij, będzie Cie jeszcze trochę cieszył. A Phal. wsadź do doniczki i zasyp korą. Ma ładne korzonki, może wypuści coś z boku i odżyje? Podlej roztworem z Asahi SL, trochę go to wzmocni.
Nie martw się, storczyki to bardzo mocne rośliny i Twój ma szansę powtórnie zakwitnąć!
Trzymam kciuki!
Nie martw się, storczyki to bardzo mocne rośliny i Twój ma szansę powtórnie zakwitnąć!
Trzymam kciuki!
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie


Czy możliwe,że jeszcze gdzieś "coś" może ruszyć? Już nawet się pogodziłam z...no wiecie...nie najlepiej to wygląda

Czy kora wystarczy?Kiedyś natykałam się na reanimacje w sphagnum czy nawet keramzycie

No to jutro serwujemy Asahi


Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
Tak, ja też bym go zostawiła z nadzieją, że gdzieś z boku wypuści basal keiki, szkoda zmarnować takie piękne korzeniska a już one na pewno wykarmią maluszka. Kwiatki do wazonu a reszta do kory, nie masz nic do stracenia. Trzymam kciuki za dzidziusia.
Przy takich dorodnych korzonkach do kory - tak jak był i traktuj jak zdrowego, podlewaj normalnie.
Przy takich dorodnych korzonkach do kory - tak jak był i traktuj jak zdrowego, podlewaj normalnie.
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Dziewczyny-jesteście KOCHANE
Dodałyście mi dziś skrzydeł
bo cały dzień był dziś 
Jutro kupię Asahi-zapomniałam,że wiosną spryskałam krzewy w ogrodzie bo skończyła się data ważności
ale był kupiony w moim ogrodniczym więc liczę,że jutro również będzie 
Tak też się zastanawiam czy może zostawić pęd i być może oczko wyda keika(czy obciąć by nie obciążać falka?)?Miałam tak z różową miniaturką-ratowała się dzidziusiem

Dodałyście mi dziś skrzydeł


Jutro kupię Asahi-zapomniałam,że wiosną spryskałam krzewy w ogrodzie bo skończyła się data ważności


Tak też się zastanawiam czy może zostawić pęd i być może oczko wyda keika(czy obciąć by nie obciążać falka?)?Miałam tak z różową miniaturką-ratowała się dzidziusiem

Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
Kwiaty weź sobie do wazonu a co tam, niech jeszcze pocieszą oczęta. Być może gdybyś zostawiła go z pędem (korzonki ma zdrowe) to jeszcze by kwitły razem z roślinką ale przychodzi mi też do głowy kompromis, czyli obciąć pęd zostawiając ze dwa oczka (w wazonie nie musi mieć takiej długiej łodygi) a zwiększy to szansę na wydanie keiki.
Nie zdecyduję za Ciebie ale na pewno cokolwiek zrobisz wyjdzie na dobre.
Nie zdecyduję za Ciebie ale na pewno cokolwiek zrobisz wyjdzie na dobre.
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Asahi już mam
Wieczorkiem moczenie i cięcie(chyba spróbuję zostawić jakieś oczka-a nuż sie uda
w każdym razie powiało optymizmem i znów mam nadzieję,że uda się uratować tego faleczka-w końcu takie jak on nie często można spotkać).
Doradźcie tylko czy może stać razem ze wszystkimi czy lepiej odizolować i czy moczyć w nawozie jak pozostałe
?
Ale jestem HAPPY

Wieczorkiem moczenie i cięcie(chyba spróbuję zostawić jakieś oczka-a nuż sie uda

Doradźcie tylko czy może stać razem ze wszystkimi czy lepiej odizolować i czy moczyć w nawozie jak pozostałe

Ale jestem HAPPY

Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
- Anusska
- 1000p
- Posty: 1504
- Od: 10 paź 2008, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Ja bym jeszcze na Twoim miejscu, tak na wszelki wypadek, przetarła to wyżarte miejsce
jakimś alkoholoem
Raczej nie zaszkodzi, a może wyjść na dobre 
A izolować, jeśli to nie jest żadna infekcja, którą może zarazić inne storczyki, to chyba
nie ma sensu. Przynajmniej tak mi się zdaje
Jeszcze jedno: wierzę, że się uda - korzenie ma zdrowe, listków jest kilka, jedyne co to stożka wzrostu jej brakuje
jakimś alkoholoem


A izolować, jeśli to nie jest żadna infekcja, którą może zarazić inne storczyki, to chyba
nie ma sensu. Przynajmniej tak mi się zdaje

Jeszcze jedno: wierzę, że się uda - korzenie ma zdrowe, listków jest kilka, jedyne co to stożka wzrostu jej brakuje
