Liliowce -Hemerocallis cz.VII

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Ellu - no jak mam być szczera to mi nic nie przypomina.
Ale i u mnie takie dziwactwa też wcześniej były.
Niektóre pąki spuchły a w środku były jakieś larwy owadów :roll: i wylatywały białe jakby mszyce.
Nigdy przedtem tego nie widziałam na moich liliowcach.
Czy ktoś wie co to za paskudztwo i co z tym zrobić ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Post »

Moi drodzy.Wojslawice to nie tylko liliowce,mimo że umiejscowione są w każdej części ogrodu .Jest tam już pewna magia miejsca,spacer po ogrodzie to czysta przyjemność.Zatem dodam kilka fotek nie tylko liliowcow,
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Post »

CD
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Post »

Dla tych którzy się jeszcze nie znudzili
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

kogra pisze:Ellu - no jak mam być szczera to mi nic nie przypomina.
Ale i u mnie takie dziwactwa też wcześniej były.
Niektóre pąki spuchły a w środku były jakieś larwy owadów :roll: i wylatywały białe jakby mszyce.
Nigdy przedtem tego nie widziałam na moich liliowcach.
Czy ktoś wie co to za paskudztwo i co z tym zrobić ?
W sprawie owadów, niestety, nie pomogę, byc może, to wina złej pogody w tym roku i za rok już się to nie powtórzy.

Ten biedny kwiat, to...'Bela Lugosi' po nocy kiedy temperatura spadła do około 13 stopni i lał deszcz... ;:192 :shock: :evil:
Aż trudno uwierzyc, prawda :?:

tadeo - wspaniałe fotki :shock: :D Nie można się nimi znudzic :wink:
Bardzo się cieszę, że je pokazujesz.
Widzę teraz, że koniecznie muszę tam jeszcze raz pojechac, bo w wielu miejscach nie byłam :o :shock:
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Post »

Autorzy tych fotek po częściowym zwiedzaniu odpoczęli w cieniu pod drzewem,posilili się przy stoliku z ławeczką i udali się na dalszy spacer.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Ależ tam jest cudownie! :roll:
Koniecznie muszę kiedyś się tam wybrać.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Post »

Kograrobale w pąkach to opuchlizna paków liliowca,wskazane opryskiwanie kilkakrotnie w czasie sezonu.
eluna pewno większoś z nas wróci do Wojsławic.
Zrobiłem tam około tysiąca zdjęć.nie wiem czy była też Śnieżka ,zauważyłem i zrobiłem fotki sporej ilości odmian Franczaka,co dla Śnieżki też byłaby frajda.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Tadeuszu - dzięki.
A czym radzisz opryskać ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Post »

Pan Jasiński spotkany na wystawie w Rybniku radził mi opryskiwać karate,począwszy od wczesnej wiosny ale nawet teraz w konćowce kwitnienia.
x_P-42

Post »

Proponuję wybory Miss Liliowców 2009. Mamy takie wybory w dziale "Hosty", więc można skorzystać z regulaminu( nie jest zastrzeżony :lol:), lub można ustalić inne zasady.Co Wy na to ?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Tadeusz - dzięki za te wszystkie informacje.

Pola - jestem za. ;:215
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Post »

Ja też oddaję swój głos na zorganizowanie konkursu, tylko kto ufunduje nagrodę :lol:
x_P-42

Post »

Ellaa pisze:Ja też oddaję swój głos na zorganizowanie konkursu, tylko kto ufunduje nagrodę :lol:
Może zrobimy najpierw głosowanie, kto funduje nagrodę ? :lol: :lol: Nawet wiem, kto wygrałby :!: :!: :!:
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Post »

kogra pisze:Ellu - no jak mam być szczera to mi nic nie przypomina.
Ale i u mnie takie dziwactwa też wcześniej były.
Niektóre pąki spuchły a w środku były jakieś larwy owadów
(...)
Czy ktoś wie co to za paskudztwo i co z tym zrobić ?
http://www.daylilies.org/ahs_dictionary/gallmidge.html

Paciornica liliowcowa (Contarinia quinquenotata) muchówka z rodziny pryszczarkowatych, jej larwy żerują w pąkach liliowców,powodując obrzmienie i zasychanie, potem schodzą do gleby wokół liliowców.
W ogrodach, na działkach usuwać (palić) uszkodzone pąki
Skuteczne też jest rozsypanie diazinonu 10 GR wokół roślin okresie formowania się pączków liliowców, ale jest to środek mocno szkodliwy.

Marszczenie i ordawienie liści powoduje rozkruszek korzeniowy, roztocz, żerujący u nasady rozwijających się liści, rozwija się już w temp. 5 stopni Cels.
Zwalczanie: moczyć kłącza przez godzinę w roztworze 0,1%Actellic 500 EC,a po wykryciu u rosnących już roślin podlać je nim.
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”