Wspomnienie Lata cz.1

LeNka · Post » 5 cze 2009, o 10:15

A u mnie nie ma kauflandu

, jakie to niesprawiedliwe

.

koniczynka · Post » 5 cze 2009, o 10:36

w łodzi chyba też nie ma tego sklepu

LeNka · Post » 5 cze 2009, o 10:38

Ja byłam zdziwona jak się dowiedziałam że w Lublinie nie ma Ikea

karolaipiotr · Post » 5 cze 2009, o 11:25

A ja bym chciała w góry,b o morze mam blisko, a góry bardziej mnie " kręcą"

LeNka · Post » 5 cze 2009, o 11:45

:P W górach byłam raz i tak się zakochałam, a nad morze jeździmy bo mamy darmowy nocleg

basga · Post » 5 cze 2009, o 11:55

Tak to jest.A ja najchętniej to nigdzie bym nie wyjeżdżała bo najlepiej mi w domciu no ale M haruje na rodzinę to niech choć z tydzień odpocznie bo...drugi tydzień to remont go w domu czeka,więc sił musi nabrać.

ewasz29 · Post » 5 cze 2009, o 13:01

A ja lubię i góry i morze .Ale że w górach byłam w zeszłe wakacje ...to teraz morze mnie wzywa...

Fidelis · Post » 5 cze 2009, o 13:07

To ja na odwrót, w zeszłym roku pojechaliśmy nad morze, było strasznie zimno i mała nam się rozchorowała, mamy do przejechania prawie całą Polskę więc nie opłacało się wracać i siedzieliśmy z chorym dzieckiem

Teraz w Boże Ciało wybieramy się w Pieniny, mam nadzieje że pogoda dopisze...

ewasz29 · Post » 5 cze 2009, o 13:12

Nas w zeszłym roku z Pienin , a zciśle to z Czorsztyna deszcz wygonił ....
Ale i tak trochę zdąrzyliśmy objechać okolice i spływ Dunajcem zaliczyć ...Polecam, nawet takiemu bojącemu dudkowi jak ja spływ się podobał.

magi · Post » 5 cze 2009, o 13:14

Fidelis pisze:, w zeszłym roku pojechaliśmy nad morze, było strasznie zimno i mała nam się rozchorowała,.

my mieliśmy roik temu to samo - całe 10 dni lało i wiało, 2 dni po przyjeżdzie zaliczyliśmy pediatrę oczywiście - tylko zalecenia pani doktor mnie przeraziły - szybka kąpiel w morzu ( a miało 13 st) i mały lód na kolację - z drżącym sercem patrzyłam jak moje dziecko kąpie się w tej zimnicy i wcina lody . ale o dziwo choroba po 3 dnia przeszła

LeNka · Post » 5 cze 2009, o 13:21

A mi sie jeszcze nigdy nie trafiła zła pogoda nad morzem. 2 lata temu był upał nie do wytrzymania, wyjechałam, a wieczorem mama zadzwoniła że leje, wieje i z domku nie mogą wyjść, i mieli już cały taki tydzień

ewasz29 · Post » 5 cze 2009, o 13:24

Ja zawsze wyjeżdżam z domu w piękną pogodę i najczęściej w połowie drogi wita nas deszcz...Na szczęście są też momenty bez... ,że mogę chociaż pospacerować

LeNka · Post » 5 cze 2009, o 13:46

koniczynka · Post » 5 cze 2009, o 13:48

ewasz29 · Post » 5 cze 2009, o 13:48

Powąchałam... I mam usmolony nochal ,bo to chyba smolinosy ????