

my mieliśmy roik temu to samo - całe 10 dni lało i wiało, 2 dni po przyjeżdzie zaliczyliśmy pediatrę oczywiście - tylko zalecenia pani doktor mnie przeraziły - szybka kąpiel w morzu ( a miało 13 st) i mały lód na kolację - z drżącym sercem patrzyłam jak moje dziecko kąpie się w tej zimnicy i wcina lody . ale o dziwo choroba po 3 dnia przeszłaFidelis pisze:, w zeszłym roku pojechaliśmy nad morze, było strasznie zimno i mała nam się rozchorowała,.