Zielone zakątki w moim domu - Ewelina

Ewelina · Post » 9 mar 2009, o 22:11

Ktoś pytał jakiś czas temu , jak trzymają się na ścianie prezentowane kiedyś maki. Wybaczcie , nie odpisałam od razu - robię to teraz. Trzymają się dobrze, nic "nie odłazi", nie odkleja się i mam nadzieję ,że nadal tak będzie

Nałożenie naklejek na ścianę pomalowaną farbą emulsyjną było banalnie proste.
Dla przypomnienia - wyglądają tak:

Ariadna · Post » 9 mar 2009, o 22:35

Ślicznie wyglądają u Ciebie ,tez mam takie tylko że storczyki

rastharsis · Post » 9 mar 2009, o 22:36

Ewelinko, zgadzam się w pełni z myszorkiem - piękne, zdrowe i zadbane roślinki to mało, u Ciebie zachwyca przepiękne ich eksponowanie! Aranżacje, które podbijają serca kolejnych odwiedzających Twój wątek.

Wyobraź sobie, że ostatnio zobaczyłam u siebie w kwiaciarni coś przypominającego Twój cotyledon ondulata, ale nie byłam pewna, czy to on, więc spytałam kwiaciarki, a ta stwierdziła, że... roślina, o którą pytam nie ma nazwy, bowiem należy do sukulentów, a żaden sukulent z reguły nie ma nazwy. :o No myślałam, że padnę!

Ale cóż, całe życie się człowiek uczy. Tylko co ta kobieta robi w kwiaciarni z taką wiedzą o roślinach

Powinna co najmniej własne centrum ogrodnicze prowadzić.

I nie kupiłam, bo nie miałam pewności, czy to faktycznie cotyledon ondulata.

Ewelina · Post » 9 mar 2009, o 22:47

Moja agawa dzielnie sobie rosła z maleńkiej sadzoneczki. Wypyściła kilka odnóżek , które teraz postanowiłam rozsadzić do osobnej donicy. Niech się tam z miesiąc , dwa przekorzenią , a potem , cóż ...oddam w dobre ręce

Tak wygląda "mama" i " dzieciaczki":

Ewelina · Post » 9 mar 2009, o 22:50

rastharsis pisze: Wyobraź sobie, że ostatnio zobaczyłam u siebie w kwiaciarni coś przypominającego Twój cotyledon ondulata, ale nie byłam pewna, czy to on, więc spytałam kwiaciarki, a ta stwierdziła, że... roślina, o którą pytam nie ma nazwy, bowiem należy do sukulentów, a żaden sukulent z reguły nie ma nazwy. :o No myślałam, że padnę!
Ale cóż, całe życie się człowiek uczy. Tylko co ta kobieta robi w kwiaciarni z taką wiedzą o roślinach Powinna co najmniej własne centrum ogrodnicze prowadzić.
I nie kupiłam, bo nie miałam pewności, czy to faktycznie cotyledon ondulata.

No i jak skomentować taką głupotę? Pani w kwiaciarni była bowiem nie tylko ignorantką, ale upierała sie przy swojej dziwacznej teorii

A pytasz , co ta pani robiła w kwiaciarni? No jak to ? - sprzedawała sukulenty bez nazwy

Ariadna pisze:Ślicznie wyglądają u Ciebie ,tez mam takie tylko że storczyki

I dobrze trzymają się ściany?

natija · Post » 9 mar 2009, o 22:53

Piekna mamusia,a powiedz ile ona ma ? Zastanawiam sie jak szybko rosna agavy ?

Ariadna · Post » 9 mar 2009, o 22:58

Ariadna pisze:Ślicznie wyglądają u Ciebie ,tez mam takie tylko że storczyki

I dobrze trzymają się ściany?[/quote]

Tak i to w dodatku chropowatej ściany.

Ariadna · Post » 9 mar 2009, o 22:59

Agawy śliczne ,a właśnie powiedz ile ma mamusia nigdy nie miałam agawy więc jestem ciekawa jak szybko rośnie?.

Ewelina · Post » 9 mar 2009, o 23:26

Agawa ma dwa lata, dostałam ją jako malutka sadzonkę . Teraz ma ok. 40-45 cm wysokości , a liście są rozpostarte na jakieś 60 cm. W pierwszym roku po posadzeniu prawie nic nie urosła, dopiero miniona wiosna i lato spędzone na skalniaku widocznie jej posłużyły. Teraz ja przesadziłam do większej doniczki, dostała tez świeżą ziemię. Niech ma!

mam nadzieje ,że za kolejny rok będzie już ładną ozdobą tarasu.

natija · Post » 9 mar 2009, o 23:29

No to szybko rosnie ,a zima trzymasz ja w domu ?

Ewelina · Post » 9 mar 2009, o 23:52

Zimuje w jasnym , chłodnym pomieszczeniu ( garaż z oknem , ok. 10st).Teraz przeniosłam ją już do mieszkania , zaczęłam podlewać , w pocz. kwietnia powędruje pewnie na dwór.

Andziax007 · Post » 10 mar 2009, o 07:17

Ewelinko Agawa super wygląda

Podobają mi się maczki na ścianie

Ładnie się prezentują i kontrastują na białej ścianie

effa · Post » 10 mar 2009, o 11:07

Ewelinko pomysł z tymi makami genialny

Świetnie to wymyśliłaś

Ewelina · Post » 10 mar 2009, o 21:56

W Poznaniu było dziś "marcowo" - na przemian słonecznie, deszczowo, spokojnie , wietrznie, to deszcz kropił , to zacinał mokry śnieg, a po chwili dla odmiany wychodziło znowu słońce...W sumie dziwnie i paskudnie

No i tak sobie myślę ,że na taką pogodę dobre są kolorowe kwiatuszki domowe . Popatrzcie:

Bielutki RHIPSALIDOPSIS ( Kaktus wielkanocny)

Tu raz jeszcze " wielkanocnik"

a obok popularne CALANCHOE

Kwitnąca PARODIA

CALANCHOE w dwu kolorkach

A na zakończenie HAWORTHIA - ciekawe , jakie będzie miała kwiaty, gdy wreszcie raczy je rozwinąć.

Graszka · Post » 10 mar 2009, o 22:13

Ewelinko bo w "marcu to jak w garncu" ale u ciebie jest ślicznie tyle kwitnących kwiatów i każdy w innym kolorze

Piękny jest ten kaktus wielkanocny