Bardzo namawiam Olu!
Ten żółty kolor o tej porze roku jest bardzo pozytywny,pożądany wręcz .
Wg literatury wymaga stanowiska półcienistego ,u mnie rośnie w całkowitym cieniu .
Gleby próchniczej, wapiennej ,w czasie wegetacji wilgotnej ale przepuszczalnej.
Jest wrażliwy na podtapianie.
Po przekwitnieniu część naziemna zamiera wtedy rannik może mieć zupełnie sucho.
Podobno daje samosiew ,jednak u mnie jest to niezauważalne

Bulwki można kupić w szkółkach ogrodniczych .
Pięknie wyglądają łany ranników szczególnie w runie leśnym,czasem widuję takie zdjęcia.
Nie działa wyszukiwarka ,szkoda,bo na naszym forum są też takie zdjęcia ...
trudno mi będzie je znaleźć
ale jestem pewna,że przekonały by Cię ostatecznie.
