
Powolna metamorfoza - 2009,cz.2
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Ja też będę bardzo wdzięczny za info, kiedy się pojawią. Do OBI co prawda mam 40 kilo, ale to i tak najbliższy market budowlano-ogrodowy
Frezje idą ostro w liście;

W końcu mam aparat, który się sprawdza w zbliżeniach. Więc sobie dziś trzaskalem co się da, żeby być gotowym na sezon

Obudziłem Brugmansje:
I kartka z kalendarza:


Frezje idą ostro w liście;

W końcu mam aparat, który się sprawdza w zbliżeniach. Więc sobie dziś trzaskalem co się da, żeby być gotowym na sezon



Obudziłem Brugmansje:

I kartka z kalendarza:

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Krzysiu! czy to znaczy że frezje trzeba już posadzić ,u ciebie tak ładnie idą do góry
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Zofio, frezje sadzi się do gruntu w kwietniu-maju. Ale chyba większość cebulowych można wsadzać do donic w różnych porach roku, mam nadzieję, że jak dojdą do wieku "kwiatowego" to będzie juz wystarczająco dużo światła.
Hiacynty normalnie też nie kwitną w styczniu, ale podpędzone - tak

Hiacynty normalnie też nie kwitną w styczniu, ale podpędzone - tak

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Oooo, dzięki

Pani i tak wysyła dopiero w marcu.
Jak już nie będzie nigdzie, to może się przekonam do zakupów na allegro? Największy ich minus, to brak koszyka


Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Ze względu na rozłożony koszt przesyłki staram się zawsze kupować więcej rzeczy, zwłaszcza jeśli sa to drobiazgi. W sklepie internetowym dodaję sobie do koszyka, tu przy każdym przedmiocie muszę przechodzić całą procedurę zakupu od nowa. Potem maile wyjaśniające, żeby takie aukcje połączyć, przelewy z "płatności allegro", w których trzeba kombinować z kwotami i zamówieniami... Nie lubię, wrrrr...
Mam, idiotkamerę Canona, która potrafi to, czego nie potrafi idiotkamera Kodaka - zdjecia seryjne i makro od 1 cm
Teraz będę chodził z dwoma - 1 duży idiota i 2 małe idiotkamery

Mam, idiotkamerę Canona, która potrafi to, czego nie potrafi idiotkamera Kodaka - zdjecia seryjne i makro od 1 cm

Teraz będę chodził z dwoma - 1 duży idiota i 2 małe idiotkamery

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Rozumiem, Mariolu. Mnie raczej denerwuje, ze nie można kupić wielu rzeczy na raz, przy każdej trzeba przechodzić całą procedurę zakupu od nowa. W sklepie jak już nazbierasz rzeczy, to finalizacja zakupu jest tylko jedna.
Staram się sprawdzić ceny na allegro i znaleźć podobne rzeczy w sklepach internetowych. Dopiero jeśli nie mam już wyjścia, to decyduję się na all.
Staram się sprawdzić ceny na allegro i znaleźć podobne rzeczy w sklepach internetowych. Dopiero jeśli nie mam już wyjścia, to decyduję się na all.

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz