Ogródkowe rozkosze Hanki -2009r. cz.2
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
mała dygresja odnośnie szczepionek.Moja córka zaszczepiła swoją starszą córkę.Ada miała około roku.To była coś "3 w jednym".Była zdiagnozowana jako zdrowa przed podaniem szczepionki ale po podaniu zaczęły się problemy.Ada zaczęła chorować [przeziębienia,brak apetytu,anemia,nasiliła się alergia]Nie wiem czy to wpływ szczepionki czy złego zdiagnozowania przez pediatrę bo chorych dzieci nie powinno się szczepić..Myślę,że szczepionki to nie jest szklanka wody którą wypijamy do obiadu i warto się zastanowić czy warto.Wielkie koncerny zbijają kapitały reklamy robią swoje a my gdzieś pośrodku ze swoimi wątpliwościami.Nie znaczy to ,że jestem przeciw ale zauważyłam że zaczynamy popadać w kolejną skrajność.
Haneczko życzę Ci zdrowia i czekam na kolejne kuszenie.....
Haneczko życzę Ci zdrowia i czekam na kolejne kuszenie.....
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Aszko, teraz już są szczepionki 6 w 1 !
Grażynko, Ewuś, Geniu, Mariolu, dziękuję za czytelnictwo.
Ja sama nie powtórzę, jeśli nie zrozumiem i nie przełożę sobie "dyfuzji gazowej",
na oddychanie, a "epidermy" na naskórek

A teraz , pokażę Wam skutki zimy, czyli spacerkowe refleksje. :P
Najpierw, chusteczka:






I w terenie



Grażynko, Ewuś, Geniu, Mariolu, dziękuję za czytelnictwo.

Ja sama nie powtórzę, jeśli nie zrozumiem i nie przełożę sobie "dyfuzji gazowej",
na oddychanie, a "epidermy" na naskórek


A teraz , pokażę Wam skutki zimy, czyli spacerkowe refleksje. :P
Najpierw, chusteczka:








I w terenie









Wykład jak zawsze przeczytałam
Dziękuję
Chusteczkowy pod pierzynką piękny, faktycznie mnóstwo śniegu u Ciebie.
Hanuś, a nie za szybko po chorobie latasz na długie spacerki
Ciekawa jestem jak Ty suszysz swoje L L po takim spacerze? Wyglądają na ogromnie szczęśliwe i też bardzo mokre
W Opolu też ciągle pada śnieg, ja już zaczynam popadać w depresję, nic mi się nie chce, ja chcę wiosny!


Chusteczkowy pod pierzynką piękny, faktycznie mnóstwo śniegu u Ciebie.
Hanuś, a nie za szybko po chorobie latasz na długie spacerki

Ciekawa jestem jak Ty suszysz swoje L L po takim spacerze? Wyglądają na ogromnie szczęśliwe i też bardzo mokre

W Opolu też ciągle pada śnieg, ja już zaczynam popadać w depresję, nic mi się nie chce, ja chcę wiosny!
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Haniu, ale Ty masz piękny płotek
A ja bym chętnie taką zimę do siebie na dwa trzy tygodnie zaprosiła. Akurat zaczynają się ferie, dzieci miałyby trochę radości.
Pod Toruniem zimy specjalnie nie widać, temperatura koło 0, śniegu tylko placki, ziemia mokra i na samym wierzchu nawet rozmarznięta (z 5 cm). Ale słoneczka nie widać od paru dni

A ja bym chętnie taką zimę do siebie na dwa trzy tygodnie zaprosiła. Akurat zaczynają się ferie, dzieci miałyby trochę radości.
Pod Toruniem zimy specjalnie nie widać, temperatura koło 0, śniegu tylko placki, ziemia mokra i na samym wierzchu nawet rozmarznięta (z 5 cm). Ale słoneczka nie widać od paru dni

- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Hihihihi, z niedowierzaniem słuchałam, gdy Agusia/rivendel opowiadała,
jak KOPAŁA w ogródku ziemię, sztychówką.
Sądziłam, że ODKUWAŁA kilofem !
Ale, jak widać zmrożenie ma różne stadia
2 xLL są szczęśliwe, bo to psy zimnolubne i leżenie gołym brzuchem na śniegu,
kąpiel w rzece, to rozkosze ich żywota.
W domu, jak w piecu - trzeba spać i cierpliwie czekac, aż któreś z nas się zlituje
i pozwoli ochłodzić na dworze.
Madziolku, na dworze jest ciepło.
-5C , bezwietrznie, pogoda idealnie spacerowa.
Zwłaszcza , gdy na głowie lisia czapa, a puchówka na grzbiecie.
No, bałwankowa, jednym słowem.
A trzasku drew i pięknego zapachu żywicy, zazdroszczę.
Też sobie zapalę...., kadzidło!
Aniu, to nie mój płotek.
Ale faktycznie piękny, omszony i śnieg ładnie się na nim zawiesza. :P
Ty, chciałabyś zimy na ferie, a ja wolałabym +25C i duuuuużo słońca.
Ot, i jak tu każdemu mają bogowie dogodzić ?
Ewuniu/ Daisy, one są suche pod spodem.
To tylko zewnętrzna okrywa długich włosków, łapie śnieg.
Gdy się otrzepią, są niemal suchutkie.
Tylko po pływaniu, trzeba je przegonić, by rozgrzały się od wewnątrz
i od środka zaczęły autosuszenie.
To inne psy, niż ciepłolubne jamniczki, którym dobrze w lecie.
LL -om , źle w lecie, a dobrze w zimie i w mokrym.
Igo, ona są radosne w lodówie. I to widać. :P
jak KOPAŁA w ogródku ziemię, sztychówką.
Sądziłam, że ODKUWAŁA kilofem !
Ale, jak widać zmrożenie ma różne stadia

2 xLL są szczęśliwe, bo to psy zimnolubne i leżenie gołym brzuchem na śniegu,
kąpiel w rzece, to rozkosze ich żywota.
W domu, jak w piecu - trzeba spać i cierpliwie czekac, aż któreś z nas się zlituje
i pozwoli ochłodzić na dworze.
Madziolku, na dworze jest ciepło.
-5C , bezwietrznie, pogoda idealnie spacerowa.
Zwłaszcza , gdy na głowie lisia czapa, a puchówka na grzbiecie.

No, bałwankowa, jednym słowem.

A trzasku drew i pięknego zapachu żywicy, zazdroszczę.
Też sobie zapalę...., kadzidło!

Aniu, to nie mój płotek.
Ale faktycznie piękny, omszony i śnieg ładnie się na nim zawiesza. :P
Ty, chciałabyś zimy na ferie, a ja wolałabym +25C i duuuuużo słońca.
Ot, i jak tu każdemu mają bogowie dogodzić ?

Ewuniu/ Daisy, one są suche pod spodem.
To tylko zewnętrzna okrywa długich włosków, łapie śnieg.
Gdy się otrzepią, są niemal suchutkie.
Tylko po pływaniu, trzeba je przegonić, by rozgrzały się od wewnątrz
i od środka zaczęły autosuszenie.

To inne psy, niż ciepłolubne jamniczki, którym dobrze w lecie.
LL -om , źle w lecie, a dobrze w zimie i w mokrym.

Igo, ona są radosne w lodówie. I to widać. :P
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
A ja na przekór wszystkiemu wiosnę przynoszę.
http://www.leenks.com/gallery796-32.htm
http://www.leenks.com/gallery796-32.htm
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
noooo nareszcie porzadna zima
........sprawdzam łacze ja smok ja smok.......Hanus over!
zblizylismy sie z Gazda do gminnej drogi z szuflami ale odwrót juz nam zasypało
KLESKA!
i cmokasy
ps turysci sa zachwyceni mimo iz sniezyca łby im urywa i nosy odmraza


zblizylismy sie z Gazda do gminnej drogi z szuflami ale odwrót juz nam zasypało

KLESKA!

i cmokasy
ps turysci sa zachwyceni mimo iz sniezyca łby im urywa i nosy odmraza

nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści