Papryka do gruntu. Część 9

[KamilK02]

Jestem po próbie testu 4 moich mieszańców papryk F2, rozstrzał cech wielki, choć większość podłużnych fioletowych. Dwie były bez kapsaicyny, jedna przyjemnie grzała, a jedna pali przeokropnie Ta żółta grzała bardzo delikatnie, nie miała nasion, fajne grube ścianki. Następna którą pokazywałem jako czarne też było bez nasion, fajne grube ścianki i bez kapsaicyny ma cechę korkowacenia po Jalapeno, kolejna fioletowa podłużna z tunelu nasion miała sporo, bez kapsaicyny, ale ścianki cieniutkie....
Ostatnia fioletowa, którą pokazywałem tutaj z dwoma papryczkami, też była bez nasion, ścianki grube, ale piekielnie wypaliła język i była gorzka. Wyżej zawiązała kolejną papryczkę z nasionami brrrr. Jeszcze zostało 5 do prób, ale one albo bez papryk, albo jedna.

Na chwilę obecną jeśli już będę zbierał nasiona to z tych słodkich, albo tej żółtej

[przemek1136]

Coś mi się wydaje, że w kolejnym sezonie zrobię sobie przerwę w uprawie papryki. Na razie Navigator F1 ma przewagę nad Kaptur F1 (owoce są większe).

[przemek1136]

Ponieważ krzaki nie są zbyt rozrośnięte postanowiłem nieco je odciążyć i zerwałem część owoców.

[chudziak]

Coś mi się wydaje, że w kolejnym sezonie zrobię sobie przerwę w uprawie papryki.

A jaki powód takiego zamysłu - owoce przecież masz ( u mnie jest gorzej )

[leszkat76]

Kamil ja jeszcze testu smakowego nie robiłam bo nie wiem czy dojrzałe są, ciągle takie małe te owoce, nie wiadomo czy urosną większe więc czekam.
Na chwilę obecną są takie, pierwsze zdjęcie z każdego to starszy owoc ,drugie zdjęcie młode owoce.

1 krzak




2 krzak




3 krzak




4 krzak



Reszta jeszcze bez owoców albo bardzo malutkie jeszcze.

[KamilK02]

Czerwoną bym próbował Ale widać, że w miarę podobne do Jalapeno bardziej.