Jagoda kamczacka cz. 4

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1378
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Moje dwa pięcioletnie krzewy kupione z metkami Kariny mają pokrój rozłożysty. Mają po 1,3m wysokości i szerokości (Wojtki po 1,5m). Kwitną i owocują tylko kilka dni przed Wojtkami a owoce są podobnej wielkości i kształtu.
Zaczynam wątpić, czy to są prawdziwe Kariny, czy też jakieś klony Wojtka.
Natomiast posadzone na jesieni dwie Zojki zawiązały kilka bardzo dużych jagód, podobnych do owoców Blizzarda.
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 956
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Ja swoje jagody w tym sezonie muszę poprzycinać mam pędy grube jak dwa kciuki.
Pozdrawiam zagiel
garrs
100p
100p
Posty: 150
Od: 6 wrz 2021, o 23:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łomża

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Macios pisze: 28 cze 2025, o 21:42 U mnie sezon jagodowy się kończy a trwa już z miesiąc, dlatego czas na małe posumowanie.
Pierwsze dojrzały Blue King, Niebieski Triumf (obie odmiany bez szaleństw smakowych - całość spożytkowałem do soków) i Blue Banana (pozytywne zaskoczenie wielkością owoców, które były największe od kiedy posadziłem tą odmianę u siebie - smak niezmiennie SUPER, tylko ta plenność niewyraźna).
Po około 10 dniach rozpoczął się zbiór odmian rosyjskich: Vostrog, Jugana, Sinij Utes (dobry smak i w końcu przyzwoity zbiór bo w poprzednich latach bywało różnie), Docz Velikana, Bakczarskij Velikan (moim zdaniem nadają się tylko na przerób i jako zapylacze), Streżewczanka (można przetrzymać długo na krzaku i nie opada a nabiera smaku), Lawina (najlepsza moim zdaniem z rosyjskich odmian i też można przetrzymać na krzaku), Usłada ( pierwsze owocowanie u mnie, potencjał jest, ale za dwa lata będzie tak naprawdę wiadomo).
Kolejny tydzień i zaczęło się szaleństwo odmian kanadyjskich i polskich: tu niezmiennie rządzą Boreal Blizzard, Boreal Beast (można przetrzymać na krzaku - nie opada) i Aurora. Inne odmiany w całości przerabialiśmy w sokach i dżemikach.
Od kilku dni zbieram odmiany amerykańskie: Giant’s Hearts, Strawbery Sensation i Blue Treasure - tutaj wszystko po staremu (duży plon a smak dobry jednak nie tak super jak w/w kanadyjskich). W tym roku te trzy odmiany wyjątkowo późno ruszyły bo w poprzedniam owocowały równo z kanadyjskimi i polskimi.
O haskapie japońskim (Tori, Lori, Willa, Tomi ,Maxin) w tym roku niewiele powiem bo cierpi po przesadzeniu i zredukowałem owocowanie do zera.
Największy plus jednak tego sezonu - to brak zainteresowania owocami przez ptaki przez dłuższy czas. Pierwsze szpaki wparowały koło 18 czerwca. Teraz odpuściły jagodę i młócą świdośliwy - ich faworyt od 3 lat.
Nie próbowałem wielu z odmian, które wypisałeś, ale w ubiegłą sobotę miałem przyjemność spróbować odmiany z serii Boreal i Boreal Blizzard jest zdecydowanie faworytem. Jagody około 4 cm, bardzo słodkie. Smaczniejszy niż Boreal Beast.
Gdybym teraz miał sadzić 2 odmiany do wzajemnego zapylenia wybrałbym Boreal Beast i Blue Banana.
garom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 28 lut 2017, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Dzięki za przypomnienie nazw tych odmian. :wink: Potwierdzam,że wszystkim nam smakowały i okazale prezentowały się na krzakach. Jak Rafałowi uda się je rozmnożyć tą metodą o której opowiadał, to nie będzie potrzeby szukania na rynku . :D
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11094
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Napiszcie co to za metoda . Mnie się udało rozmnożyć z gałązki , ale wynik uważam za
słaby bo z kilku sadzonek tylko jedna przetrwała . W nagrodę rośnie bardzo dobrze .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”