Pomidory w donicach cz.4
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7573
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidory w donicach cz.4
Uważam te wszystkie wynalazki typu wytłaczanki, pojemniki po serkach itp, za bardzo niekorzystne,
bo korzonek będzie miał zdecydowanie za mało miejsca na głębokość. Te pojemniki są po prostu za płytkie.
Zdecydowanie lepsze są kubki po śmietanach , jogurtach. One mają dobrą wysokość. Każde przesadzenie pomidorka to dwa tygodnie do tyłu. Tak plus, minus tyle potrzeba, żeby pomidor się ogarnął i rósł dalej.
bo korzonek będzie miał zdecydowanie za mało miejsca na głębokość. Te pojemniki są po prostu za płytkie.
Zdecydowanie lepsze są kubki po śmietanach , jogurtach. One mają dobrą wysokość. Każde przesadzenie pomidorka to dwa tygodnie do tyłu. Tak plus, minus tyle potrzeba, żeby pomidor się ogarnął i rósł dalej.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2054
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pomidory w donicach cz.4

Jolka zgadza się większych zdecydowanie pomidory szybciej rosną , bo korzenie rosną tam gdzie chcą jest większą przestrzeń.

Ja miałem 135g na pierwsze pikowanie , a na drugie obcięte kartoniki po mleku wyszło gdzieś 0,8 litra . Sprawdziły się idealnie.



Tylko w tych co roku będę sadził na drugie pikowanie i to za darmaka, a nie w kibel



Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2054
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pomidory w donicach cz.4
Nie mogę już połączyć posta za późno
A w tych czerwonych wysiewam wczoraj wykiełkowały ostatnie pomidorki zostawię 2 Cuban Salami



A w tych czerwonych wysiewam wczoraj wykiełkowały ostatnie pomidorki zostawię 2 Cuban Salami



Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2944
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Pomidory w donicach cz.4
- krabik
- 500p
- Posty: 621
- Od: 28 gru 2021, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. podlaskie
Re: Pomidory w donicach cz.4
leszkat Fajny pomysł z workami, ale trochę gimnastyki potrzeba
Czy robisz otwory i czy dajesz na dno piasek? Pewnie głupie pytanie, ale zupełnie nie wyobrażam sobie
Mam kilka niepotrzebnych worków, może też bym tak posadziła?
Ciekawe, czy sadzenie w worki pasowałoby dla melonów?



Ciekawe, czy sadzenie w worki pasowałoby dla melonów?
Anna
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2969
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pomidory w donicach cz.4
Ja już też swoje poletko obsadzam
Od dawna są hartowane. Jak podrosną to rozciągnę sznurki. Mam nadzieję, że nie będzie już jakiś mega przymrozków. W razie ,,W" nakryję wiaderkami
Zastanawiam się jeszcze czy warto parę wiaderek dać do foliaka , ale tam temp. już ok 40*C przy słońcu. Czyli w okresie letnim żegnajcie kwiatki.




- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2944
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Pomidory w donicach cz.4
Aniu te worki są plecione i korzenie przerastają pod spodem i idą głębiej w podłoże. W zeszłym roku uprawiałam pomidory w ten sposób i arbuzy. Plon z pomidorów był lepszy niż z gruntu. Były te same odmiany tu i tu.
Arbuzów miałam tyle że rozdawałam. Od 2 do 11 kilo ważyły.
Melony miałam w gruncie ale były słabe , w tym roku też będą w workach i dodatkowo w tunelu.
W zeszłym roku dawałam do worków tą sama ziemię co na polu. Teraz daję czarnoziem, mąż mi przywiózł przyczepę i mam pod dostatkiem.
Dodaję jeszcze kurzy obornik.
Worki trzymają się do końca sezonu ale na zimę juz trzeba je roparcelować. Przy wywalaniu z nich ziemi już rwą się na strzępy.
Jola tyle donic naszykować to też niezły wyczyn.
Arbuzów miałam tyle że rozdawałam. Od 2 do 11 kilo ważyły.
Melony miałam w gruncie ale były słabe , w tym roku też będą w workach i dodatkowo w tunelu.
W zeszłym roku dawałam do worków tą sama ziemię co na polu. Teraz daję czarnoziem, mąż mi przywiózł przyczepę i mam pod dostatkiem.
Dodaję jeszcze kurzy obornik.
Worki trzymają się do końca sezonu ale na zimę juz trzeba je roparcelować. Przy wywalaniu z nich ziemi już rwą się na strzępy.
Jola tyle donic naszykować to też niezły wyczyn.

- krabik
- 500p
- Posty: 621
- Od: 28 gru 2021, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. podlaskie
Re: Pomidory w donicach cz.4
Kasiu, bardzo dziękuję za podpowiedzi
Nie przypuszczałam, że korzenie pójdą tak daleko.
Piękny czarnoziem
Wysadzę kilka worków z pomidorami. A później jeszcze arbuza i melona też na wypróbowanie.
Jolu, super urządziłaś, pomidorowy zakątek robi wrażenie

Piękny czarnoziem

Wysadzę kilka worków z pomidorami. A później jeszcze arbuza i melona też na wypróbowanie.
Jolu, super urządziłaś, pomidorowy zakątek robi wrażenie

Anna
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2969
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pomidory w donicach cz.4
Myślę , że w 60 wiaderkach się zmieszczą
Za mało Baba miała roboty to sobie wymyśliła
Tak mi jest prościej kontrolować rozsady przed chwastami i ślimakami które stadnie pchają się z lasu i ugoru na małe co nie co
Z powodu dłuższego dnia w cieniu łatwiej też mi dostrzec choroby niż w foliaku. No, w nim to jakieś wyciągnięte hołdygi mi rosły
Kasiu , też zastanawiam się nad wykorzystaniem worka do arbuza, ale jak przeczytałam jakiej przestrzeni życiowej potrzebuje to nie wiem
czy mi się uda.


Tak mi jest prościej kontrolować rozsady przed chwastami i ślimakami które stadnie pchają się z lasu i ugoru na małe co nie co



- Rowerzysta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 830
- Od: 13 maja 2020, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachód
Re: Pomidory w donicach cz.4
Muszę takie cztery odmiany podzielić na dwa rodzaje doniczek 5 i 7-10l:
- Aztek
- Bajaja
- Alaskan Fancy
- Mongolian Dwarf
Z doświadczenia wiem, że Aztek jest niski i w zeszłym roku rosły po 2 w 5l ale to przesada. Ja bym Aztek i Bajaja dał w 5l a Alaskan Fancy i Mongolian Dwarf w większe. Chyba, że nie warto i może wszystkie dać w 5l a większe donice wykorzystać do innych?
- Aztek
- Bajaja
- Alaskan Fancy
- Mongolian Dwarf
Z doświadczenia wiem, że Aztek jest niski i w zeszłym roku rosły po 2 w 5l ale to przesada. Ja bym Aztek i Bajaja dał w 5l a Alaskan Fancy i Mongolian Dwarf w większe. Chyba, że nie warto i może wszystkie dać w 5l a większe donice wykorzystać do innych?
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2944
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Pomidory w donicach cz.4
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2854
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidory w donicach cz.4



No i życzę wspaniałych plonów

Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10987
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory w donicach cz.4
Wymiękłam jak to zobaczyłam . A ja narzekam , że mam dużo pracy . Przygotować tyle stanowisk .
Osłonięcie od wiatru zrobione .

Osłonięcie od wiatru zrobione .
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2944
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Pomidory w donicach cz.4
Iga ziemi mam pod dostatkiem , 8 hektarów wokół domu.
Mąż przywiózł mi z jednego naszego pola gdzie jest najlepsza ziemia , czarnoziem. Teraz tam rosną ziemniaczki. Taka uprawa w zeszłym roku mi się udała więc w tym roku zaszalałam. To odmiany głównie karłowe więc może nie będą potrzebne podpory, a jak będą to powbijam jakieś patyki do worków. Ogrodzić musiałam bo obcy pies mi ciągle właził. Swoje nauczyłam a obcego nie potrafię.
Zrobiłam taką prowizorkę ze starych firanek.
Przed wiatrem też fajnie chroni, dobrze Ania kombinuje.
Pomidorki zaaklimatyzowały się już i zaczynają owoce rosnąć.





Mąż przywiózł mi z jednego naszego pola gdzie jest najlepsza ziemia , czarnoziem. Teraz tam rosną ziemniaczki. Taka uprawa w zeszłym roku mi się udała więc w tym roku zaszalałam. To odmiany głównie karłowe więc może nie będą potrzebne podpory, a jak będą to powbijam jakieś patyki do worków. Ogrodzić musiałam bo obcy pies mi ciągle właził. Swoje nauczyłam a obcego nie potrafię.

Zrobiłam taką prowizorkę ze starych firanek.
Przed wiatrem też fajnie chroni, dobrze Ania kombinuje.

Pomidorki zaaklimatyzowały się już i zaczynają owoce rosnąć.



