Owocowa różnorodność
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 955
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Owocowa różnorodność
Oj, dawno to było Pamiętam, że pieknie zakwitł lecz karczownik zrobił swoje .
Teraz nie sadzę już nowych , ani żadnych jabloni i grusz. Korzenie tych wlaśnie odmian chyba najlepiej im smakuja.
śliwy i czereśnie nigdy nie byly podgryzane dlatego jak już to dosadzam czereśnie
u was karczowniki mają podobne upodobania smakowe?
Teraz nie sadzę już nowych , ani żadnych jabloni i grusz. Korzenie tych wlaśnie odmian chyba najlepiej im smakuja.
śliwy i czereśnie nigdy nie byly podgryzane dlatego jak już to dosadzam czereśnie
u was karczowniki mają podobne upodobania smakowe?
-
- 200p
- Posty: 351
- Od: 13 maja 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Pajęczna
Re: Owocowa różnorodność
Gruszki i jabłonie w tej kolejności. Miałem kiedyś w ogrodzie siewki gruszek chyba polnej to musiałem uciekać z nimi w pole bo posłużyły za bufet.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2968
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Owocowa różnorodność
Darek bardzo szkoda, okropny żal i wściekłość bierze.
U mnie karczowniki karczowały nie tylko jabłonie i grusze. Pierwsze drzewko jakie straciłam to była wiśnia Łutówka, młodziutka 2 lata od posadzenia była.
Kilka jabłonek poszło, grusza podgryziona, żyje ale choruje i nie owocuje. Pod śliwką Vision zrobił ogromne gniazdo- spiżarnię. Wykopałam kulę zrobioną z korzeni perzu i resztek moich warzyw, marchewki i pasternaka. Buraki wyjadał tak że skórka sama zostawała, ziemniaki też jadł, tylko korytaż przez całą skibę się ciągnął. Uwielbiał też ryć w truskawkach, malinach, jerzynach, porzeczkach, agrestach, aroniach.
Teraz mam suczkę co uwielbia polować na gryzonie, biorę ją teraz póki nic nie wysiane i niech poluje. Jak wyczuje zwierza to wykopie taką jamę że się w niej cała schowa.

U mnie karczowniki karczowały nie tylko jabłonie i grusze. Pierwsze drzewko jakie straciłam to była wiśnia Łutówka, młodziutka 2 lata od posadzenia była.
Kilka jabłonek poszło, grusza podgryziona, żyje ale choruje i nie owocuje. Pod śliwką Vision zrobił ogromne gniazdo- spiżarnię. Wykopałam kulę zrobioną z korzeni perzu i resztek moich warzyw, marchewki i pasternaka. Buraki wyjadał tak że skórka sama zostawała, ziemniaki też jadł, tylko korytaż przez całą skibę się ciągnął. Uwielbiał też ryć w truskawkach, malinach, jerzynach, porzeczkach, agrestach, aroniach.
Teraz mam suczkę co uwielbia polować na gryzonie, biorę ją teraz póki nic nie wysiane i niech poluje. Jak wyczuje zwierza to wykopie taką jamę że się w niej cała schowa.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 955
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Owocowa różnorodność
Dzisiaj pierwsza degustacja czereśnia Majówka oraz jagoda kamczacka .
Tylko jedna odmiana jest już całkiem całkiem, a pozostale jeszcze nie bardzo
Tylko jedna odmiana jest już całkiem całkiem, a pozostale jeszcze nie bardzo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1462
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Owocowa różnorodność
Na karczownika, kreta, nornice jedynym skutecznym sposobem były pewne tabletki. Teraz niestety już trudne do zdobycia bo jakieś totalne nieudaczniki potruły nimi dzieci, a wystarczyło tylko rozsądnie się nimi posługiwać. 
