pozdrawiam.Maria.


Witaj Mario w moim leśnym ogrodziemarpa pisze:Witaj Elu! - ależ się u Ciebie napatrzyłam ,naoglądałam pięknie prezentowanych roślin. Mnie najbardziej interesowały funkie bo sama jestem ich maniaczką choć odmiany mam pospolite.Wrócę tutaj jeszcze z przyjemnością.
pozdrawiam.Maria.![]()
Bo ją, Elu, cały czas tylko obrywasz i wtykasz do ziemiEllaa pisze:Jadziu mam tę szałwię już kilka lat, ale kwiatów się jeszcze nie doczekałamJAKUCH pisze:Elu piękne liście ma ta szałwia ,a jaki kolor mają kwiaty?![]()
Nie wiem czemu ona cały czas tylko....tak liściasta...
Aniu ja na wszelki wypadek lekko okrywam szałwie suchymi liśmi, wkładjąc je pomiędzy pędy, a wierzchołki zostawiam odkryte. Szałwie nie są aż tak odporne na mrózkubanki pisze:Szałwia cudowna. Ja też w lipcu 2008 taką nabyłam, ale nie okryłam jej przed mrozami styczniowymi i teraz się o nią martwię. Zbrązowiała tak nieładnieMam nadzieję, że przetrwa, choć kawałek...
Te ozdobnolistkowe chyba w ogóle nie kwitną wg mojej wiedzy.