Witaj Halszko dziękuję za miłe słowa pod adresem moich roślinek ,budujące to

.Wyprowadzę cię tylko z błędu jak maki to masz na myśli to coś co rośnie pod drzewami to nie są maki tylko taka odmiana ostów ale nie mam zapisane jak to się nazywa bo zawsze rosną takie wielkie a osty zwykłe to tak do 1m.chyba.Trzymamy je zwykle do przekwitnięcia a potem karczujemy bo się robią brzydkie ale na kompostowniku niech rosną.

Faktycznie liście mają podobne do makowych tylko kłują niemiłosiernie tak że lepiej od takiego kwiatka z daleka.

Mój M.jak wszystko wyplewione, dopilnowane to mu się podoba nawet czasem trawy jakieś wyrwie ale ogrodowy to on nie jest

kwiatów nie daje nie ten typ.

Miłego wypoczynku w weekend Halszko ,ja ostatnio strasznie obolała bo te chmury i burze krążą wokół a każda zmiana na moje stawy jak szpila i to rozżarzona.

Dużo zdrowia Halszko.
Moniko wzajemnie życzę dużo zdrowia bo to podstawa dla każdego,ten pomysł z książką to fajny jest ,tylko mnie to trzeba by sobie sprawić taki; łacina; bo odmiany po łacinie pisane a nie wiadomo co to jest,Loki tylko mnie tu zaskakuje ,trzaska łaciną jak tra lala,oczywiście tą właściwą łaciną

Poddałaś mi pomysł jak pojadę za bluzką to zahaczę o księgarnie może coś ciekawego znajdę

Dostałam już o ziołach i domowych kwiatach teraz by się przydał taki leksykon kwiatów i ziół

.Tylko jak znam życie ,dawniej jak była książka to wyczerpująca od a do z a teraz dadzą parę zdjęć parę opisów i już" wielka książka" a cena dwa razy większa

Tobie również udanego weekendu najlepiej w miłym towarzystwie przy smacznym grilu.
Parę zdjęć z dzisiaj.

cebulica w pełnym rozkwicie

orlaja muszę je nasadzać w większej ilości bo marna ziemia u mnie

nigdy nie pamiętam jak się nazywa New Dawn chyba

Luis Oldier chyba

Eden Rose

już przekwita dostała troszkę deszczu i już płatek nie ten

mam zapisane nazwy ale nie wiem która ,która

To by było tyle na dzisiaj będziemy czekać na dalszy rozkwit .