Ranczo Nokły cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Grzesiu pisze:Jadzia nie kłamie a plotki szybko się roznoszą

Dlaczego ja jeszcze nie mam ogrodowej opunji....hmmm.... :evil:
Trzeba to zmienić w przyszłości.... :wink:

Piękna działka :shock: :shock: :shock:
Ja jeszcze nie mam ale mam mieć. Tadeuszu opuncja pięknie kwitnie u Ciebie.
Genia
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

a ja już mam :) Kupiłam w doniczce z owocami (nietanio) ... czekam na wiosnę, żeby ją wysadzić do ogródka... :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

lisko a gdzie kupiłaś i jak bardzo droga była???
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Grzesiu pisze:lisko a gdzie kupiłaś i jak bardzo droga była???
U nas jest taki sklep RCMB dałam 21 zł

Obrazek

Przeraszam, że pokazuję u Ciebie Tadeuszu ale widziałam jesienią podobne opuncje w jakimś hipermarkecie po 6- 8 zł..
może komuś przyda się ta infomacja...
no i mam nadzieję, że ona właśnie do gruntu jest :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Mateusz
100p
100p
Posty: 191
Od: 13 lut 2008, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post »

To jest opuncja figowa (Opuntia ficus- indica), która niestety nie nadaje się do uprawy na otwartej przestrzeni w naszych warunkach klimatycznych. :wink:
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Mateusz pisze:To jest opuncja figowa (Opuntia ficus- indica), która niestety nie nadaje się do uprawy na otwartej przestrzeni w naszych warunkach klimatycznych. :wink:
O widzisz Mateuszu... czyli dobrze, że wkleiłam u Tadeusza to zdjęcie, bo nadal bym się cieszyła, że mam ogródkową opuncję i bym ją sobie wiosną wysadziła...
Dziękuję bardzo .. zaraz będę czytać o niej :)
z uśmiechami Iza
u liski
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Witam sąsiada. Skorzystałam z zaproszenia do witrualnej wizyty w ogrodzie, bo realny ogród już odwiedziłam, próbowałam pomidorów (oczywiście pyszne), posadziłam aralię. Sadzonki przytargane z Irlandii oczywiście zasuszyłam :oops: , a bardzo mi zależało na różowym dziurawcu. Może lepiej było je zostawić zabezpieczone w ogrodzie, zamiast przynosić do mieszkania. Jadę w odwiedziny, więc przywiozę nowe, teraz zdrewniałe. Zarejestrowałam się niedawno, jeszcze się trochę rozglądam, chyba nie potrafię wklejać zdjęć, muszę się podszkolić. aha - ta kwitnąca na biało bylina ( na zdjęciu z 23.06.2007 r., o którą pytał Piterek) to ślaz piżmowy (malva moschata), jest bardzo łatwa w uprawie, sama się rozsiewa - jak chwast, ale ma bardzo ładny odcień bieli i kwitnie wtedy, gdy inne byliny są już po... lub przed kwitnieniem. Ma biały długi korzeń jak cienka pietruszka. Są jeszcze odmiany o różowych kwiatach, ale takiej ja nie mam.
Tak dla informacji odwiedzających ogród wirtualnie dodam, że w realu ogród zyskuje.
I to by było na tyle. Ukłony dla małżonki.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Mateusz pisze:To jest opuncja figowa (Opuntia ficus- indica), która niestety nie nadaje się do uprawy na otwartej przestrzeni w naszych warunkach klimatycznych. :wink:
Która ma notabene bardzo smaczne owoce :D Polecam skosztować, trzeb tylko uważać bo owoce również mają małe kolce!
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

AGNIESZKO- dziękuję za odwiedziny, i za ciepłe słowa o naszym ogrodzie i różyczce.

JADZIU, ZBYSZKU - dziękuję za odwiedziny, cieszy nas że podoba się Wam nasz ogród, mimo szczerego, żółtego piasku dookoła , nasz ogród znajduje się w starorzeczu gdzie przez wieki rzeka naniosła żyzną ziemię z Roztocza, stąd warzywa u nas dorodne. Jadziu ,chciałem do Ciebie wejść na ogród ,ale cyferka " 2009 " obok 2008 nic nie otwiera, byłem u Ciebie poprzez spis linków do ogrodu , nie zdążyłem się wpisać , szybko zaniedbanie nadrobię. Dziękuję za skierowanie moich Gości do naszego ogrodu.

JOLU -dziękuję za wizytę , podziękowałem już Jadzi że Was namówiła do odwiedzin naszego ogrodu, jako że ogród śpi snem zimowym i nic się w nim nie dzieje, pozwoliłem sobie "na przednówku" wstawiać zdjęcia z 2007 roku, wtedy jeszcze nie miałem wątku ogrodowego i mam nadzieje że te zdjęcia umilą nam czekanie na nadejście wiosny.

GRZESIU- dziękuję za odwiedziny, a Jadzia nie kłamie i nikt tu plotkuje. Ja również, tak jak Ty, zapytuję się Ciebie, dlaczego Ty jeszcze nie masz opuncji ogrodowej, jest łatwa w uprawie, wytrzymała na niskie temperatury, fakt że igły kłują jak diabli , ale to "mały pikuś" przy jej urodzie i nie trzeba jechać na prerie by mieć swoje kaktusy.

HALINKO- dziękuję za odwiedziny, no... do... ogrodu botanicznego to mi kilka drzewek brakuje, cieszę się że Ci się miło spacerowało po naszym ogrodzie, zapraszam do dalszych spacerów, zdjęć z 2007 roku jeszcze trochę jest.

PRZEMKU- dziękuję za odwiedziny, grzechem by było nie zrobić warzywnika w tak dobrej ziemi, dookoła same piaski, jak wejdzie się w żyto( bo to tylko chce rosnąc) to kolana widać, warzywa rosną duże i zdrowe i są ze smakiem zjadane przez rodzinę i znajomych. Konik jest dobry bo po orce ziemia nie jest ubita, ale sąsiad mówi że sprzedaje konia( ostatniego w pobliskiej wsi) i zostaje mu tylko ciągnik, wolę ciągnik , niż kopanie łopatą, moje "plewiaczki" dziękują za pozdrowienia.

IZO- dziękuję za odwiedziny, tak jak pisze MATEUSZ, to nie jest opuncja taka jaką ja mam, moja ma charakterystyczne ostre, haczykowate igły , wbijające się w ciało przy byle dotyku, najgorzej to przy plewieniu. Swoją wyhodowałem z nasion kupionych w ogrodniczym, dobrze że swoją wstawiłaś, myślę że możesz swoją latem wystawiać do ogrodu, ale na zimę zabierać do domu.

MATEUSZU- dziękuje że znalazłeś chwilę , by pospacerować po naszym ogrodzie
, zapraszam do dalszych wizyt.

ELŻBIETO- witaj w Naszym Forum, jestem ogromnie rad że trafiłaś do naszego ogrodu, zauważyłem kolejnego Forumowicza z Lubelszczyzny , ale nie przyszło by mi do głowy że to moja najbliższa sąsiadka, i to do tego wręczająca nam niedawno piękny dyplom za zajęcie I miejsca w konkursie na najładniejszy ogród. Mam nadzieję że dziewczyny z Forum szybko poinstruują Cię , jak założyć wątek ogrodowy i jak wstawiać zdjęcia, jesteś na Tym Forum od dawna i już wiesz że tu dużo ludzi i miłych i uczynnych.

Namawiam Cię do szybkiego założenia wątku ogrodowego , wprawdzie u Ciebie nie byłem ,ale jak" Wieść Gminna Niesie" masz piękny ogród i piękne rośliny. Dziękuję za podanie właściwej nazwy mojej rośliny ( już drugi raz), cieszę się że się wybierasz do Irlandii po rośliny ( i przy okazji do rodziny)no, może odwrotnie , mam nadzieję że i tym razem coś uszczkniesz do naszego ogrodu. Jeszcze raz dziękuję za wirtualne odwiedziny , i zapraszam ponownie.


Kolejne zdjęcia z 2007 roku

Obrazek [/URL] Obrazek Obrazek Obrazek

Kwiaty zaczynajacego się lata.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Tadeusz pojedyncze obrazy kwiatów są jak malowane.
Szkoda że wszystkich nazw nie znam. ;:145
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Przepiękne, trudno od nich oderwać wzrok :D
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Mateusz
100p
100p
Posty: 191
Od: 13 lut 2008, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post »

Tadeuszu- jestem pełen podziwu tak zadbanego i pięknego ogrodu.
A co do tej opuncji- jest to Opuntia phaecantha var. camanchica. :wink:
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Tadeusz, a czy opuncja ogrodowa zimuje w gruncie? Owocuje w Nokłach?
Jak zawsze chętnie oprócz róz i innego kwiecia ogladam Waszą działkę warzywną. Piękny koper,akurat w porze kiszenia ogórków zeszłego roku o koper było ciężko taki suchawy i z nasionkami.
Awatar użytkownika
Mateusz
100p
100p
Posty: 191
Od: 13 lut 2008, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post »

Ewa- pozwól, że ja Ci odpowiem :wink: Ta opuncja zimuje, kwitnie i owocuje w gruncie, jest w pełni zimotrwała.
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj Tadeuszu,
Twój wątek nabrał niezłego tempa :)
Mam dwa pytania w związku z nowymi zdjęciami:
1. czy ten pień, na którym są dwie doniczki to sam pień, czy ma korzenie, tzn. jest po prostu drzewem z obciętą koroną? Czy jest jakość zabezpieczony przed warunkami atmosferycznymi?
2. opuncja z nasion - też wysiałam sobie kaktusy w kwietniu 2007r. Jeszcze ich nie przesadzałam, mają teraz po ok. 1cm wysokości. Jak dalej z nimi postępować (oczekuję, że w tej mieszance też będzie opuncja, którą będę mogła posadzić w ogrodzie). Właściwie to najwdzięczniejsza byłabym za cały opis uprawy, od początku do wysadzenia do gruntu. Jeśli to nie za dużo oczywiście :oops:
3. nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie: jakiej firmy były Twoje nasiona, bo skoro tak ładnie z nich roślina wyrosła, to może lepiej kupić dokładnie te same :)

Pozdrawiam serdecznie
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”