U Jasia i Małgosi 3
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: U Jasia i Małgosi 3
Melduję się! Oglądam. U mnie bezkwiatkowo na razie. I znów powrót chłodów zapowiadają. Wkopałam zakupioną piwonię Prairie Charm i przeprowadziłam kilka truskawek, korzystając z dzisiejszego słoneczka. Wsadziłam też czereśnię. Wszystko już się zazielenia wokół.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi 3
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: U Jasia i Małgosi 3
Megi, Kochana!
Bardzo Cię przepraszam, ale sianie i pikowanie warzyw jakoś mnie nie kręci..., więc mimo że czytałam pilnie Twój wątek, ni nie miałam do powiedzenia.
Teraz, kiedy zaczynasz pokazywać widoczki swojego kieszonkowego ogródeczka - moja ciekawość rośnie. Widzę jednak, że i u Ciebie wiosna się specjalnie nie spieszy.
Ja znielubiłam wiosnę już od lat, bo to najbardziej opieszała i nieciekawa pora roku (przynajmniej u mnie). Ciągle jest sucho i zimno, czasami nawet lodowato, nie można się więc dziwić roślinom, że się na ten chłód nie pchają
.
Ja mam na dodatek remont tarasu, a w kolejce czeka nadwątlony przez wichury dach. To sprawia, że na tę opieszałą wiosnę niewielką zwracam uwagę.
Ale Tobie życzę udanych zbiorów z Twoich "naparstkowych" pojemniczków i ciepełka ogrodowego.
Buziaki - Jagi
Bardzo Cię przepraszam, ale sianie i pikowanie warzyw jakoś mnie nie kręci..., więc mimo że czytałam pilnie Twój wątek, ni nie miałam do powiedzenia.
Teraz, kiedy zaczynasz pokazywać widoczki swojego kieszonkowego ogródeczka - moja ciekawość rośnie. Widzę jednak, że i u Ciebie wiosna się specjalnie nie spieszy.
Ja znielubiłam wiosnę już od lat, bo to najbardziej opieszała i nieciekawa pora roku (przynajmniej u mnie). Ciągle jest sucho i zimno, czasami nawet lodowato, nie można się więc dziwić roślinom, że się na ten chłód nie pchają

Ja mam na dodatek remont tarasu, a w kolejce czeka nadwątlony przez wichury dach. To sprawia, że na tę opieszałą wiosnę niewielką zwracam uwagę.
Ale Tobie życzę udanych zbiorów z Twoich "naparstkowych" pojemniczków i ciepełka ogrodowego.
Buziaki - Jagi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2848
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: U Jasia i Małgosi 3
Witam, mam pytanko dotyczące kamelii czy ona zimuje u Ciebie na ogrodzie?
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: U Jasia i Małgosi 3
Ja też byłam pewna, że już pomidory zbierasz, a u Ciebie dopiero tulipany kwitną
U mnie też wiosna niespieszna, co mnie chyba cieszy, bo pogoda tak przeplatana z zimową, że co by zakwitło, zaraz by zostało zamrożone. A takie warunki mało która wiosenna roślina dobrze znosi. Nie zliczę, ile razy miałam bratki zamarznięte na beton w donicach na ganku ;)

U mnie też wiosna niespieszna, co mnie chyba cieszy, bo pogoda tak przeplatana z zimową, że co by zakwitło, zaraz by zostało zamrożone. A takie warunki mało która wiosenna roślina dobrze znosi. Nie zliczę, ile razy miałam bratki zamarznięte na beton w donicach na ganku ;)
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi 3
Jagi, jakże się cieszę że Cię czytam i to jeszcze w moim naparstnikowym wąteczku. Mam nadzieję, że remont tarasu i wymiana dachu pójdą szybko i sprawnie, a majstrzy okażą się uważni i nie narobią szkód w Zielonych Pokojach. Tobie również życzę ciepełka, udanego sezonu ogrodowego i pięknych kwitnień.
Ja wiosnę lubię, po zimie zawsze czekam z niecierpliwością na pierwsze kiełki (także te w doniczkach na parapecie). Jak zimno, to do pracy w ogrodzie się nie kwapię bo zmarźluch ze mnie, wolę obserwować przez okna. Tego roku było już kilka bardzo ciepłych dni w marcu, później śnieg na prima aprilis, a teraz znowu zrobiło się ciepło i dzisiaj kosiłam trawnik w krótkim rękawku.
Buziaki!
Kasiu, tu gdzie mieszkam klimat jest cieplejszy niż w Polsce. Kamelia zimuje w ogrodzie, ma zaciszne miejsce przy murze. Tej zimy najniższa temperatura wyniosła -6 stopni, więc mogę cieszyć się kwiatami, czasem mróz niszczy pąki i wtedy nici z kwitnienia.
Dorotko, bratków w tym roku nie mam, ale pierwszego kwietnia były mrożone tulipany
Tulipany mają swoje pięć minut.










Ja wiosnę lubię, po zimie zawsze czekam z niecierpliwością na pierwsze kiełki (także te w doniczkach na parapecie). Jak zimno, to do pracy w ogrodzie się nie kwapię bo zmarźluch ze mnie, wolę obserwować przez okna. Tego roku było już kilka bardzo ciepłych dni w marcu, później śnieg na prima aprilis, a teraz znowu zrobiło się ciepło i dzisiaj kosiłam trawnik w krótkim rękawku.
Buziaki!
Kasiu, tu gdzie mieszkam klimat jest cieplejszy niż w Polsce. Kamelia zimuje w ogrodzie, ma zaciszne miejsce przy murze. Tej zimy najniższa temperatura wyniosła -6 stopni, więc mogę cieszyć się kwiatami, czasem mróz niszczy pąki i wtedy nici z kwitnienia.
Dorotko, bratków w tym roku nie mam, ale pierwszego kwietnia były mrożone tulipany

Tulipany mają swoje pięć minut.










- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi 3
Dzisiaj przegląd parapetów.
Popikowałam drugi raz pomidory przeznaczone do gruntu, do kubków 500 ml. Pomidory Vilma i nn hartują się od kilku dni na dworze i niedługo przesadzę je do doniczek.
Bazyli skończyłam już dosypywać ziemię do doniczek, w maju przesadzę do większych.
Dostałam od znajomej cukinię o okrągłych owocach, została trochę za wcześnie wysiana i ma już pączki kwiatowe. Nie będę jej męczyć w kubku, przesadzę do doniczki i zacznę hartować w inspekcie. Swoje cukinie wysieję na początku maja.
Wczoraj wyłożyłam nasiona ogórków do kiełkowania.
okno nr 1

bazylia

seler

jarmuż i burak liściowy (mangold)

cukinia

papryka ostra i słodka

okno nr 2

pomidory przeznaczone do gruntu

pomidory Vilma i nn

margarytki i aksamitki w inspekcie

Popikowałam drugi raz pomidory przeznaczone do gruntu, do kubków 500 ml. Pomidory Vilma i nn hartują się od kilku dni na dworze i niedługo przesadzę je do doniczek.
Bazyli skończyłam już dosypywać ziemię do doniczek, w maju przesadzę do większych.
Dostałam od znajomej cukinię o okrągłych owocach, została trochę za wcześnie wysiana i ma już pączki kwiatowe. Nie będę jej męczyć w kubku, przesadzę do doniczki i zacznę hartować w inspekcie. Swoje cukinie wysieję na początku maja.
Wczoraj wyłożyłam nasiona ogórków do kiełkowania.
okno nr 1

bazylia

seler

jarmuż i burak liściowy (mangold)

cukinia

papryka ostra i słodka

okno nr 2

pomidory przeznaczone do gruntu

pomidory Vilma i nn

margarytki i aksamitki w inspekcie

- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi 3
Powojnik Multi Blue


truskawka

czosnek niedźwiedzi

Skrzynię na warzywa przykryłam ramą z siatką do przesiewania kompostu, bo coś grzebało w zasiewach (ptak, kot albo wiewiórka). Rośnie tam wysiana sałata, rzodkiewka, koperek i buraki, przezimowała pietruszka, rukola, por i dwa buraki.


Wcześniej uprawiałam seler korzeniowy i naciowy, w tym roku kupiłam nasiona selera łodygowego. Kilka dni hartowałam siewki w inspekcie, trafiły już do docelowej donicy.


W donicach (w czterech) będą również rosły ziemniaki, kilka dni leżały na parapecie, aż pojawiły się kiełki.

Ogórki wykładam na mokrych wacikach i nasiona z kiełkami wkładam do kubków z ziemią. Kiedy siewki rozwiną liścienie, dosypuję ziemi do pełna i wynoszę do inspektu.




truskawka

czosnek niedźwiedzi

Skrzynię na warzywa przykryłam ramą z siatką do przesiewania kompostu, bo coś grzebało w zasiewach (ptak, kot albo wiewiórka). Rośnie tam wysiana sałata, rzodkiewka, koperek i buraki, przezimowała pietruszka, rukola, por i dwa buraki.


Wcześniej uprawiałam seler korzeniowy i naciowy, w tym roku kupiłam nasiona selera łodygowego. Kilka dni hartowałam siewki w inspekcie, trafiły już do docelowej donicy.


W donicach (w czterech) będą również rosły ziemniaki, kilka dni leżały na parapecie, aż pojawiły się kiełki.

Ogórki wykładam na mokrych wacikach i nasiona z kiełkami wkładam do kubków z ziemią. Kiedy siewki rozwiną liścienie, dosypuję ziemi do pełna i wynoszę do inspektu.

