Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko kochana piękne te lilie ;:167 , no a telefon, jak ja się broniłam przed dotykowym ;:306 , aż przyszedł Mikołaj jedengo roku i musiałam się nauczyć, właśnie to jest dobre, że mogę mieć kontakt internetowy na działeczce również ;:215 , parapety pięknie się zielenią, więc już coraz bliżej nam to tych pięknych wiosennych a potem letnich dni, zdrówka Lucynko i cierpliwości w nauce ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Pół dnia lało i wiało, drugie pół słońce zdobiło świat.
Już, już miałam wychodzić z domu i na działkę, ale M wrócił wcześniej, bo skoki narciarskie. Oczywiście skończyło się na kibicowaniu naszym skoczkom.
Trochę gimnastykowałam umysł i palce na nowym gadżecie, dzięki czemu coraz więcej potrafię z niego wycisnąć. Do lata muszę już opanować wszelkie możliwości. Nie ma zmiłuj.
Siewki rosną aż piszczą, co mnie bardzo cieszy, tym bardziej że długo śpiące nasiona kobei nareszcie postanowiły pokazać, że żyją.
A już gotowa byłam postawić na nich krzyżyk i ziemię wykorzystać dla innych roślinek. Dobrze, że tym razem moja gorąca głowa dała sobie na wstrzymanie.
Pomidory domagają się pikowania, a do dwudziestego szóstego jeszcze tyle dni! Trochę mnie to przeraża, ale mam nadzieję, że poczekają. Pogorszyłam im trochę warunki, może przystopują...


Natalko - lilii zawsze sadzę dużo, bo to moje ulubione kwiaty, a ponadto są to jedyne kwiaty, które rozpoznaje i też bardzo lubi mój M, nie tylko za ich piękny wygląd, ale też za aromat, który rozsiewają po działce. ;:303
Zdolności kiełkowania papryki nie sprawdzałam, ale skoro nie pokazały kiełków, to zapewne jej nie miały. Nie wszystko zawsze się udaje i na porażki też trzeba być przygotowanym. ;:131 Taki los ogrodnika.

Dorotko - bardzo się cieszę, jeśli mogłam Ci choć trochę pomóc. ;:333
Bardzo uparta ze mnie baba i jak już się czegoś czepnę, to nie odpuszczam dopóty, dopóki nie poczuję satysfakcji. ;:306 Wydać kasę i nie poznać przynajmniej większości funkcji, z których można korzystać, traktuję jako osobistą porażkę. Nie wiem, co mi się kiedy przyda, ale na upór nie ma lekarstwa. :uszy
Lilie kocham i jesienią dosadziłam co nie co nowych, a wiosną też dosadzę, by mieć późniejsze kwitnienia. Prawdopodobnie jakiś procent cebulek zżarły gryzonie, zawsze kilka ginie bezpowrotnie. No, ale przecież te podziemne stworki też chcą żyć. ;:7

Aniu - kocham lilie i zgadzam się z Tobą, że one są piękne. ;:303
Siewki faktycznie ładnie się sprawują i tylko pomidorki za mocno się spieszą. Jeszcze trochę je przetrzymam do pikowania.

Danusiu - dużo wiem, jeszcze więcej nie wiem, ale nauczę się, nie ma innej opcji. ;:224
Oj, były to czasy, gdy człowiek nawet nie zdawał sobie sprawy, ile pięknych roślin jest na tym świecie i ile z tego bogactwa można spokojnie we własnych ogródkach uprawiać. ;:204

stasia_ogrod pisze:Lucynko, mój M zajmuje się pomidorkami od A-Z czyli zjedzenia ;:306
Stasiu - mój M zajmuje się głównie tym Z, ale zgrzeszyłabym, gdybym nie pochwaliła go za to, że czasami pomaga mi sadzić pomidory do gruntu.
Nigdy nie skracałam korzonków pomidorów przy pikowaniu, tylko skręcałam ich długie wiotkie łodyżki, by wsadzać do doniczek pod same listeczki. One mają takie delikatne korzonki, że pewnie bałabym się je ruszyć.
Dziękuję za miłe słowa pod adresem moich kfiotków. ;:180
Dziękuję pięknie za wszystkie życzenia i ukłony. ;:167 (Mama już niekontaktowa. ;:174 )
Wam również życzę wszystkiego najpiękniejszego w życiu. ;:196

Iwonko0042 - Ciebie zmusił św. Mikołaj, a ja sama sobie ten horror zgotowałam i nawet nie mogę na nikogo żalów wylać. ;:306
Parapety coraz to bardziej obciążone, a wiosna zbliża się wielkimi krokami. Będzie się działo już bardzo niedługo. :tan
Dobre życzenia przygarniam, dziękuję, ;:196 a zdrówka i Tobie życzę z całego ;:167


Dzisiaj wspominam celozje grzebieniaste.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dobranoc.

Obrazek
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11643
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Pomidorom do pikowania również jak i Stasia od zawsze uszczykuję /skracam/ korzonki dla lepszego zakorzenienia i pikuję po liście.
Ja jeszcze pomidorów nie siałam a nasiona tegoroczne tak gdzieś upchnęłam,że nie mogę ich znaleźć! :oops:
Lilie i ja tracę ale to chyba taka ich genetyka, żeby wciąż było zapotrzebowanie na nie.Jednorocznych roślin niewiele sieję , wolę byliny uprawiać..Nawet popularnych astrów nie miałam od lat.W ub. roku zagustowałam ponownie w aksamitkach ... :?
Pozdrawiam serdecznie Lucynko! ;:196 ;:167
:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko wierzę w Ciebie i Twoje możliwości.
Znowu pokazałaś całą serię pięknych celozji.
Lucynko nic nie piszesz ,więc ten bagienny chyba nie wzeszedł?
To prawda.Niby interesowałam się,latałam po Warszawie,szukałam,kupowałam a i tak byłam zszokowana jak u Was zobaczyłam tyle pięknych bylin o których istnieniu nie miałam pojęcia.Jednak internet to fajna rzecz.Można obejrzeć Wasze ogrody i ogródki,popytać,wymienić się.Fajnie jest. ;:138
Lucynko ja też uszczykuję korzonki jak za długie i nie tylko pomidorom,kwiatkom również.Nic się z nimi nie dzieje.
Życzę dużo zdrowia i wytrwałości w "rozgryzaniu" telefonu. ;:196
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Fajne celozje :D Nie zawsze wszystko chce rosnąć, ale z drugiej strony dzięki temu nie toniemy w nadmiarze roślin, zazwyczaj jednak wysiewamy za dużo :wink:
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

A widzisz Lucynko, Marynia i Danusia również uszczykują,zazwyczaj paznokciami, bo nic więcej nie trzeba. ;:108
Podwijanie korzonków jest raczej nie wskazane. ;:185 Nasze pomidorki czyli eMa ;:306 już wzeszły a siał 17 tego II . ;:215
Przykro mi z powodu Mamy ;:196 trzymaj się dzielnie kochana i oszczędzaj własne zdrowie, bo będzie Ci jeszcze nie raz potrzebne. ;:79
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Luty nie rozpieszcza pogodą. Nie ;:185 , nie zimową ;:185 Bardziej listopadową. Wiatr w porywach kapelusze z głów zrywa, deszcz na zmianę ze słońcem bądź tylko chmurami i zimno.
Z powodu niedoboru słońca muszę niektóre sieweczki doświetlać, ale na szczęście dają radę.
Dzisiaj zauważyłam zieleniejące kiełeczki goryczek. Wysiałam mix odmian i jest nadzieja na wyhodowanie tych roślinek.
Pomidorki domagają się pikowania, więc by się tak nie spieszyły, przeniosłam kuwetki w chłodniejsze miejsce. Do środy muszą poczekać.


Maryniu - skoro już trzy osoby radzą mi przycinać korzonki pomidorkowym siewkom, to będę to robiła. ;:108 Osobiście nie mam doświadczenia w uprawie pomidorków z nasion, w ubiegłym roku po raz pierwszy mi się ta sztuka udała. ;:303
Może faktycznie lilie teraz tak samo długowieczne jak tulipany. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Zawsze pojawiają się jakieś nowe odmiany, więc te znikające robią dla nich miejsce. :tan
Dziękuję i pozdrawiam wzajemnie. ;:196

Danusiu - dobrze, że chociaż Ty we mnie wierzysz, bo M zaczyna powątpiewać, a skoro on powątpiewa, to ja tym bardziej się staram, by mu pokazać, że potrafię. ;:224
Faktycznie hibiskus bagienny jeszcze się nie zameldował, ale czekam cierpliwie, bo może on potrzebuje więcej czasu...
Masz rację, że korzyść z internetu jest ogromna i to nie tylko z powodów ogrodniczych. Przez wiele lat synowie korzystali z tego dobra jeszcze w rodzinnym domu, a ja się dziwiłam, co oni w tym widzą. Dopiero gdy sprezentowali mi ustrojstwo i zaczęłam się z nim zaprzyjaźniać, doceniłam jego wartość. ;:303
Skoro już trzy osoby piszą, że trzeba skracać korzonki pomidorowym siewkom, to i ja będę tak robiła. ;:108
Zdrowie przygarniam, dziękuję ;:196 , nigdy go za wiele. Ustrojstwo staram się rozgryźć. Może do lata dam radę.

Natalko - dziękuję w imieniu celozji. ;:180
Tak to już jest, że sieje się dużo, a potem żal pozbyć się nadmiaru siewek.

Stasiu - będę uszczykiwać i ja, skoro tak trzeba. ;:108 Jestem neptek w uprawie pomidorów z nasion, w ubiegłym roku po raz pierwszy mi się ta sztuka udała.
Pomidorki, ale też inne nasiona szybko kiełkują dzięki ciepełku w mieszkaniach. Żeby jeszcze zechciały szybko i zdrowo rosnąć. Słonko bardzo by się im przydało do dobrego wzrostu i rozrostu, a jak dotąd mało tego słoneczka jest.
Dziękuję, Stasiu kochana, za dobre słowa ;:167 ;:196 . Trzymam się, pogodziłam się z nieuchronnym, bo taka jest kolej życia. Co Bozia zdecyduje, to będzie. ;:108


Dzisiaj wracam wspomnieniami do dalii.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Miłego świętowania niedzielnego.
DOBREJ NOCY.

Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42368
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko miałam trochę czytania i oglądania i zaczynam od ziemi do wysiewu...pierwszy raz taką widzę :roll:
Moje pomidory ciut później posiane dotrwają do pikowania i już następne trzeba będzie siać :D
Papryka ostra nie chciała wzejść i jak w poprzednich latach mocno podlałam zawinęłam w woreczek i na kaloryfer. Mój grzeje okresowo więc nie zagotowałam i po dwóch dniach nasionka wystartowały ;:333 Niestety nie wyszły nasiona pierwiosnka od Ciebie i nie wiem jaki błąd popełniłam :wink: ale część nasion zostawiłam i będzie kolejna próba.
Lelijki prześliczne, takich celozji jak Ty nie ma nikt! chyba że profesjonalne ogrody ozdobne.
Czytam o nowej zabawce i muszę przyznać, że szybko uczysz się korzystać z nowych zdobyczy. Czytać internet to ja czytam, ale pisać nie bardzo lubię...no chyba że muszę to krótko zwięźle, bo dla mnie nią ma to jak laptop :D
Jak dwa ostatnie dni były pogodne i wykorzystałam na prace w ogrodzie, tak przychodzi kolejna niedziela i za oknem wieje i leje! U Ciebie wczoraj piź... to dzisiaj pewnie masz słoneczną niedzielkę więc życzę Ci miłej i pogodnej ;:196 ;:196
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko ja wierzę w Ciebie na 100%.,powiedz to dla męża,bo potem będzie mu głupio,że taki niedowiarek.
Ja też tak miałam.Synowie mieli i mi tłumaczyli,ale wcale mi się to nie podobało.Jednak mądrość przychodzi z czasem. ;:306 ;:124
Tylko uszczykuj,a nie ucinaj.Ten anglik uczył,że jak się pikuje to trzeba trzymać za listki a nie za łodyżkę.Ale się wymądrzyłam. ;:131
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Złapałam byka za rogi! :tan :tan zrobiłam sobie spacerek na działeczkę. Nareszcie!
Taka sytuacja: Powiedziałam M, że pomogę mu dzisiaj w karmieniu gołąbków, a przy okazji sprawdzę, jak się ma lutowa wiosna na rabatach. Na to M: "Wczoraj jak wychodziłem z działki, to widziałem jakieś żółte i białe kwiatki". A gdy wcześniej pytałam, czy coś kwitnie, zawsze słyszałam, że nic.
A prawda okazała się taka:

Pierwiosnki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ranniki
Obrazek

Obrazek

Ciemierniki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Krokusy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazki Większość listków coś podgryzło i leżą zwiędnięte.
Obrazek

Przebiśniegi Coś je przerzedziło.
Obrazek

Stokrotki
Obrazek

Obrazek

Szafirek
Obrazek

Hiacynt W takiej fazie większość.
Obrazek

Dziewanna różowa
Obrazek

Pierwiosnek ząbkowany Tak wyglądają wszystkie.
Obrazek

Tulipany.
Obrazek

Obrazek

Lwia paszcza przezimowała.
Obrazek

SasankiObrazek

Samosiewka ostróżki rocznej.
Obrazek

Misia
Obrazek

Obrazek

Końcowe dzieło małża.
Woliera duża
Obrazek

Obrazek

Mały wybieg na dachu.
Obrazek

Niedosyt działkowego widoku zaspokoiłam na jakiś czas. Przy okazji zdecydowaliśmy przyspieszyć przeniesienie tunelu w nowe miejsce, by coś nie coś w nim posiać w ramach przedplonu. M dostał więc bojowe zadanie przygotowania podłoża.


Marysiu - taką ziemię kupuję już od kilku sezonów. Wcześniej w NOMI, teraz w Brico. Niczego niepotrzebnego do tej ziemi nie dodają, bo podczas prażenia bardzo ładnie pachnie. ;:333
Moje papryczki już nie wzejdą, dogadzałam im, a one i tak się na mnie wypięły. ;:145 Nie to nie, płakać nie będę.
Pierwiosnki długo każą czekać na pierwsze kiełeczki, to może jeszcze się pokażą... A jeśli nie, to na pewno moje przyrosną na tyle, że dadzą się podzielić. ;:303
Lelijki kocham, celozje mnie cieszą - dziękuję za pochwały, aż się zarumieniłam, bo trochę przesadziłaś, ale wiem, że to z dobrego serduszka. ;:167
Już wiem, że nowa zabawka nie pozwoli mi na łatwe jej używanie . Zbyt małe literki, by coś więcej napisać, czytać się da, ale też niezbyt dużo. Chyba że przez dobrą lupę. ;:306 Nie mniej jakiś kontakt ze światem będzie dostępny.
Co do niedzielnej pogody, to trafiłaś bez pudła, dziękuję ;:196 : do południa było słonecznie, po południu deszczowo. Kratka musi być. :lol:

Danusiu - coś mi się wydaje, że z pisaniem na forum przy użyciu telefonu będzie kiepściuchno. :oops: Malutkie literki, a ja nie mam ochoty wydawać kasę jeszcze na porządną lupę. :;230
Każdą pikowaną roślinkę trzymam za listki, ale nie wiedziałam, że korzonki można uszczykiwać. ;:131 Dla mnie to całkowicie nowe info. :roll:
Wymądrzaj się, bardzo proszę. ;:180 Mój tato zawsze powtarzał, że człowiek całe życie się uczy, a i tak jeszcze głupi umiera. ;:108
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko działka zaliczona, wiosna wypatrzona, teraz będziesz na pewno z większa ochotą tam zaglądała. Misia tak samo zadowolona jak jej Pańcia.
Gratulacje dla M, zdolny jest, pięknie wykończył mieszkanka dla gołąbków, woliera super wygląda ;:215
W naszych rejonach takiej ziemi do wysiewów nie widziałam, są innych producentów.
Życzę udanego tygodnia ;:196
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42368
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko no to wiosna w pełni! a te pierwiosnki ząbkowane to mnie zaskoczyły, bo one u mnie chyba jedne z późniejszych ;:oj Bardzo zdolnego masz M, bo gołębnik wykonał fantastyczny! ;:136 ;:136
Misia zadowolona z wiosennego spaceru :D
A z telefonem nie jest tak źle ekran możesz odwrócić w poprzek i paluszkami rozszerzyć widok na nim czyli powiększyć literki...dasz radę ;:196
U mnie wieje, że aż mnie ostrzegli przed wiatrem....z całego ocieplenia i łagodnej zimy te wiatry mnie niepokoją najbardziej. :shock:
Coś mi się zdaje, że Twoje obrazki to nie włoskie tylko plamiste? :lol: :lol:
Czuję, że teraz częściej będziesz odwiedzać działkę, żeby dopilnować przeniesienia tunelu :D
Zatem życzę ciepłego przyszłego tygodnia i zrealizowania planów ;:196 ;:196
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko, gdyby nie możliwość powiększania liter na ekranie telefonu, to i ja nic bym na nim nie mogła napisać. A tak, to robię taką sztuczkę, jak doradza Ci Marysia i mogę nawet powieść pisać. Telefonu nie obracam, ale jeśli ułatwi Ci to korzystanie, to obracaj ile wlezie ;:108
Długo na działkę nie mogłaś dotrzeć, ale jak już dotarłaś, to nie tylko wiosenkę, ale prawdziwą wiosnę na niej zastałaś. Chyba tak Cię uhonorowała przez tę długą nieobecność. Ranniki masz w ślicznych kępkach, moje się sieją bez ładu i składu, ale niech się sieją ile wlezie :tan
Siewek masz już całe parapety, u mnie przybywa, ale na razie tylko kuwetek, na wschody jeszcze za wcześnie.
Korzonków pomidorom nie skracałam, ale i ja zupełnie bez doświadczenia w tym temacie, hyba mus posłuchać bardziej doświadczonych.
Pozdrawiam słoneczka i zdrówka życząc ;:196 Może być nawet w odwrotnej kolejności ;:306
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2531
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Witaj lucynko U Ciebie prawdziwa wiosna u mnie jeszcze śnieg czasami prószy. W tygodniu było takie błoto pośniegowe, że pełno wypadków na drogach dodatkowo wieje i leje słoneczka brak. Zostało siedzieć w domu. Ty już pikować pomidory będziesz, a ja dopiero za sianie się przymierzam, ale co zrobić brak czasu ;:145 . Pozdrawiam Życzę zdrówka
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko kochana, gdy czytałam opisane przez Ciebie relacje eMa z działki, to zaczęłam się strasznie śmiać, aż mój M podszedł sprawdzić co mnie tak rozbawiło. ;:306 To ja mu czytam i mówię, wypisz wymaluj twoje słowa. :;230 Przecież brałeś aparat na działkę, żeby uwiarygodnić wiosenne postępy i trzy zdjęcia na krzyż, przyniosłeś. ;:oj No przecież nie będę robił fotki, gdy pierwiosnek jednego kwiatka pokazał.A ja na to, zobacz ile Lucynka radosnych fotek napstrykała, nawet Misi i gołąbkom w wolierze pamiątkowe zdjęcia zrobiła a Ty nawet jednej kurki nie pokazałeś. ;:109
Niema to kochana, jak własne ogrodnicze oko, od razu zapadła decyzja odnośnie tunelu i osobiście stwierdziłaś co w trawie piszczy. ;:215
Mimo wszystko pochwalę Twojego Małża, za miłość do gołąbków i profesjonalną wolierę, altankę też Ci wyszykował to i ogrodnictwo polubi. ;:63 My też wspólnymi siłami radość z działeczki mamy. :tan Trzymajcie się zdrowo kochani. ;:167 ;:cm ;:cm ;:100
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”