Kolejny sezon w ROD... cd.

[kasia74]

Maryna ależ u Ciebie kolorowo. Wszystko pięknie rozkwita lub kwitnie wszystkimi kolorami tęczy.
Znów można zatrzymać się w Twoim bajkowym ogrodzie i pomarzyć. Piękne miejsce a do tego zdjęcia wykonane na prawdę po mistrzowsku.
Ostatnie zdjęcie z irysami

[stasia_ogrod]

Maryniu, narodziny każdego kwiatka są najcudowniejsze, właśnie te pierwsze, dopiero co rozwinięte, jak paprocie, hosty,piwonie, czy róże.
Teraz jeszcze lilie z irysami dołączyły a wszystko po to, aby i nam żyło się lepiej i oddychało rajskim powietrzem.
Fotka tygryska pierwsza klasa udały Ci się bezkrwawe łowy. Udanego tygodnia kochana.

[ed04]

Można patrzeć na takie zdjęcia godzinami. Ogród tonie w zieleni i kolorach kwiatów.

[Krychna]

Maryniu Hostami i ja się zachwycam, tak jak u Ciebie i u siebie na żywo, wspaniałe teraz mają kolory zieleni Czyżbym dojrzała kwitnącego jeszcze Ciemiernika? Piwonie, róże I te ujęcia pięknych roślinek Uroczy rododendron fioletowy, znasz jego imię? Pozdrawiam

[iwona0042]

Piękny widok na ogród Maryniu Maryniu czy Tobie już zakwitła Lilia?

[lemonka]

Zobaczyłam kilka porcji zdjęć i jestem pozytywnie naładowana na cały mój długi i pracowity dzień
Wczoraj też zajrzałam rano, ale nie zdążyłam nic napisać a i wpisów nie przeczytałam dokładnie bo czas gonił. Dziś piszę, że rośliny pięknie wyglądają u Ciebie i pięknie je pokazujesz. Zapachów w ogrodzie zazdroszczę Napiszę też, jak poprzedniczki, że kot wyglada jakby był dzikim zwierzęciem gdzieś w buszu Świetne ujęcie!
Zauważyłam u Ciebie kwiat kosmosu. Ja jeszcze nie wysiałam Ale wysieję, może zdązy zakwitnąć nieco później.

[marpa]

Miłych Gości dzisiaj wielu mnie odwiedziło co mnie bardzo cieszy! A wszyscy z miłym komentarzem ...
Wreszcie mamy ciepełko upragnione i wyczekane oby tak codziennie nam przyświecało to i humory nam dopisywać będą ..Samych pogodnych dni życzmy sobie!

Kasiu bardzo dziękuję cieszy mnie,że mój ogród się podoba! Wiele,wiele lat pracuję na to,żeby był bogaty w roślinność i wabił kolorami cały sezon! Bo ogród i rośliny to obok fotopstrykania to wielka moja
Myślę nad ograniczeniem zasobów mojego ogródka ,żeby sobie ulżyć bo już siły nie te ale tylko myślę... i nadal zasuwam jak mały samochodzik... Lubię te robotę i póki mnie zdrowie i siły nie zawiodą nie odpuszczę!
A za pochwałę moich zdjęć

Stasieńko racja, każda roślina i rozwijający się kwiatuszek cieszy niezmiennie! Choćby co roku te same ale i nowości wyczekujemy z zaciekawieniem...
Łowy były spontaniczne bardzo bo niespodziewane ale się udały! Jakby się udało upolować choćby obiektywem jakieś ptaszysko co mi wycięło dyptama..Grasuje jakieś podobno bo sąsiadki się skarżą, ze zjada rośliny... Wczoraj go słyszałam to wydaje się,że to spory okaz!Ciekawe co to?

ed04 miło mi czytać takie słowa! Z głębi dziękuję!

Krychna Hosty to była kiedyś moja wielka miłość! Teraz już mi z lekka przeszło nic nowego nie dokupuję ale i tych co mam się nie pozbędę! Nie , ciemierniki już nie kwitną jeżeli chodzi o roślinę w kolorze czerwonym to przekwitająca piwonia drzewiasta..
A różanecznik to odmiana Rasputin.
Dziękuję za miłe odwiedziny!

iwona0042 dziękuję bardzo!
Ta lilia kwitnie mi na balkonie od 2 tygodni! Taka trochę dziwna a może i ciekawa...

Izo cieszy mnie,że u mnie ładujesz poranne akumulatory ... znam to uczucie bo sama tak czynię udając się czasem z rana do wątków, gdzie wiem z góry, że mogę na to liczyć.. Zapachy owszem w ogrodzie dopisują,ogólnie miło jest!
Kot rzeczywiście jakiś taki rysiowaty... Cieszy mnie,że się udało zdjęcie i że się podoba moim Gościom ! Iza, kosmos wysiałam w domu jeszcze gdzieś w marcu/kwietniu...Torebka nasion była 3 krotnie droższa od tych tradycyjnych..Zeszło 3 szt..wysadzone do gruntu ślimaki chyba załatwiły 2 ,pozostał 1 - wys,ok.25cm..

[lemonka]

Masz rację, ładuję u Ciebie akumulatory Teraz też to właśnie uczyniłam
Co do kosmosu to kiedyś dostałam nasiona ślicznych pomarańczowych kosmosów. Nic mi nie wzeszło a te zwykłe wysiane wprost do gruntu pięknie wtedy urosły
Miłego dnia

[marpa]

U mnie właśnie przeszła niedawno burza trochę pogrzmiało ,dość solidnie popadało ale spokojnie i lekko się ochłodziło..
Przewidująco na działkę dziś się nie wybrałam .kilka spraw ogarnęłam w domu i mam czas na wklejenie wczorajszych fotek...

Izo cieszę się na te Twoje poranne wizyty!
Kosmos pomarańczowy czyli siarkowy to mój ulubiony... Najczęściej liczę na samosiejki, których co roku mam zaledwie parę sztuk. Jeszcze ich nie widziałam w tym sezonie... Mam nadzieję,że mnie nie zawiedzie!



New Dawn





Goldstern

Pęcherznica kalinolistna Diabolo

piwonie szybciutko przekwitają




azalie też już w odwrocie

Chrysler Imperial

wielosił






krzewuszka cudowna Bristol Ruby

[koziorozec]

Witaj Maryniu,biegam i ja po Twoim pięknym ogrodzie i zaglądam do każdego zakątka,kotek rewelacyjnie ujęty ,co go tak rozzłościło ,że zębiska pokazał ,roślinki cudownie pokazane jak zawsze ,pozdrawiam i pięknej pogody życzę ,żebyś miło spędzała czas w swoim ogródeczku

[marpa]

Bardzo dziękuję Martusiu za sympatyczne odwiedziny Kotek domagał się jedzonka,które im serwujemy po przyjściu a wtedy jakoś tak nam zeszło i kocisko się upominało! Dzisiaj była u nas nie groźna burza , działka zapewne podlana jak należy ..róże,irysy i inne rośliny zadowolone bo i upał je już wysuszały i podlewać trzeba było...

[plocczanka]

Maryniu, u Ciebie jak zawsze jest co podziwiać: zarówno pięknie kwitnące roślinki, jak również Twoje artystyczne fotografie.
U mnie też słońce przesadza i muszę podlewać działkę, ale teraz uwielbiam to robić, bo zimna woda mnie chłodzi.
Miłego jutrzejszego pobytu na działeczce, Maryniu.

[lemonka]

Dziś znowu ładowanie Energetycznie i kwiatowo dziś U mnie była burza i porządny deszcz wieczorem. Cieszę się bo podlało rośliny. Ja nie byłam dawno na działce bo nie mam kiedy i bardzo nad tym ubolewam. Pewnie znowu chwasty zarosły co się da a wredny sąsiad znowu pewnie chodzi i gada na mnie. No trudno. Liczę, że koniec czerwca będzie dobrym początkiem mojego regularnego odwiedzania działki i że do jesieni zrobię całkowity porządek w roślinach.

Maryniu, masz zdjęcia swojego warzywnika?
Szkoda, że pomarańczowe kosmosy nie pokazały się u Ciebie bo one rzeczywiście ładne są.

[marpa]

Lucynko nie odpowiem powszechnym slangiem ..."staram się" bo go nie lubię i nie stosuję... Niemniej jestem wdzięczna za słowa uznania i serdecznie dziękuję!
Dotychczas i u mnie dopisuje ale będąc na działce dbam o to,żeby korzystać z jego dobrodziejstw rozważnie i z umiarem...W godzinach południowych przebywam w cieniu,którego też mam dostateczne ilości.Zadbałam przez lata ,żeby i cienia nie zabrakło na działce . Na początku to mieliśmy dosłownie patelnię i tylko w cieniu altanowej werandy,która powstała u nas w pierwszej kolejności można było się schronić... Przebywanie w cieniu nie oznacza u mnie tylko odpoczynku bo mam rabaty cieniste,gdzie zawsze jest coś do zrobienia więc łączę przyjemne z pożytecznym... Jakoś mnie nie męczą szczególnie te upalne dni choć ogólnie upałów nie lubię ...i szczególnej ochłody nie szukam.
Miłego pobytu na działce Lucynko!

Witaj Izo o poranku! Ja się budzę i wstaję bladym świtem ,za oknem ptaków trele umilają poranne chwile i mam czas na klikanie... Dlatego nie brakuje u mnie zdjęć ...
Pewnie dlatego od wczesnych godzin zauważam u siebie ruch niemych co też mnie cieszy !
Domyślam się,że będziesz miała wakacje ..więc zrobisz wiele działkowo jak będziesz czasowa!
A z sąsiadami to różnie bywa..ja na swoich najbliższych sąsiadów nie narzekam, więcej ich nie ma jak są.. Ale...Mają przy granicy poczwórny rząd paproci, które puszczone są na żywioł i już zaczynają przez graniczną ścieżkę do mnie przechodzić..Powiedziałam delikatnie,że powinien
zwrócić uwagę na te paprocie i jak sobie z nimi radzili poprzednicy, że nie stanowiły problemu ..Pan bardzo grzecznie podziękował za uwagę bo on by sam nie wiedział /działkowcem jest 2-gi sezon dopiero/pokonwersowaliśmy sobie miło i... jest jak było .. Wykosił tylko ślicznie odrosty na naszej wspólnej ścieżce a ja już z trudem się po niej przeciskam bo paprocie wielgachne ...oni bywają sporadycznie, od czasu do czasu wykosi działkę i to jest wszystko a ja codzienne korzystam ze ścieżki...M też kosi tę ścieżkę ale trudno z kosiarką na nią już wjechać... No takie bywają 2 strony medalu... Często czytam utyskiwania na sąsiadów ale sąsiadami jesteśmy także MY...
Warzywnika nie fotografuję ..to domena Małżonka ma swoje wyznaczone 1/3 działki a ja
jakoś nie gustuję w fotografowaniu warzywnika choć nie powstydziłabym się o nie...Warzywnik/ niewielki i foliak z pomidorami i ogórkami/na bieżąco wyplewiony i zadbany jest a ja mam wystarczająco dużo swojego areału i roślin,że nie jestem zainteresowana. Wszystkie pomidorki ja wyhodowałam od nasionka.A teraz nie przeszkadzamy sobie wzajemnie! A ja się zbieram i jadę w plener, autobusikiem! Śniadanko i kawkę zaliczę już na miejscu...
Miłego dnia Izo!



Folklore

Fortunei Aureomarginata









Pascali


Lila Wunder

[lemonka]

No to ja cierpliwie poczekam, może kiedyś i warzywnik zobaczę A teraz śliczności kwiatowe pooglądałam

Co do sąsiada to ten mój nie jest takim bezpośrednim sąsiadem, dzieli nas jedna działka a on i tak mnie się czepia Od sąsiada obok to akurat mnie podagrycznik przechodzi.

Maryniu, miłej wizyty w ogrodzie życzę