śmiać się nie ma z czego ... a nie wiem jakie kolory są na pozostałych ścianach - czy jeszcze inne czy już utrzymane tak...e-genia pisze:Karolu myślałam że będziesz się śmiał . Nie mam wśród znajomych ludzi którzy odważyli by się pomalować na takie kolory. Mówią że im się podoba ale by się odważyli u siebie. A ja uwielbiam kolory i w ogródku i w domu i co mi tam zawsze można przemalować na inne. A kominek teraz się bardzo przydaje wieczorami jak się rozpali to jest tak w domu przytulnie i ciepło
Genia
sam nie lubię bladości - tylko żywiołowe kolory... zwłaszcza w pokojach dziennych - bo sypialnia powinna już być trochę stonowana...