Ogród zielonej

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, żal bukszpanów, ;:174 ale z drugiej strony skoro nie mają ochoty zdobić Twojego ogrodu, to trudno, zawsze można zastąpić je innymi równie pięknymi roślinami. ;:108
Moje też paskudnie wyglądały w maju. ;:222 Już miałam zamiar wyrzucić je, na ich i moje szczęście wykaraskały się z choroby i aktualnie soczyście zielenią się w swoich kulach i kulkach. ;:333
Pozdrawiam gorąco i zdrówka życzę. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród zielonej

Post »

Jak ja lubię pochodzić po Twoim ogródku
Taki ład, porządek.
Zupełnie inaczej niż u mnie ;:173
Jak pisałaś u mnie to niesprawiedliwe jak rosliny sobie radzą u nas.
Ty ostnice wyrzucasz, ja drżę co roku, czy mi wypadnie czy nie
No ten żeniszek.
Jak to sam się wysiewa. U mnie tak nie ma.
Widać, że masz cudowne ręce.
Z bukszpanami niestety jest problem. Ja zauważyłam, że trzeba ciąć w odpowiedniech porach, czyli, żeby nie było za gorąco i nie było za mokro. Czekam na takie dni, ale często kiedy nadejdą nie mam czasu i odkąłdam cięcie na kolejną okazję
Dlatego część moich bukszpanów nie jest strzyżona co roku, ale dzięki temu chyba jeszcze żaden mi nie wypadł.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Przeszła dzisiaj taka nawałnica, że bocian był zmuszony wylądować i czekał aż się uspokoi.
Hortensje z dużymi kwiatostanami mocno przygięło.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ewuniu Pashmina u mojej znajomej z drugiej strony miasta, ćma zniszczyła kilkanaście bukszpanów. ;:174 Liszki zjadają liście i zostają gołe pędy. Już jestem uczulona i swoim zaglądałam często do środka, ale nigdy nie znalazłam żadnych gąsienic.
U mnie to na pewno choroba grzybowa, bo liście usychają i opadają.

Obrazek

Dominiko są pewnie odmiany bukszpanów bardzo odporne na choroby, a moje podatne, więc chorują. Ponownie opryskałam wczoraj innym środkiem, wygląda, że grzyb się nie rozprzestrzenia.
Też wysiałam sporo cynii do gruntu, ale u mnie ta metoda się nie sprawdza, bo ślimaki zjadają takie młode siewki w tempie błyskawicznym. ;:223 Podrośnięta rozsada bywa pogryziona, ale większość przeżywa.

Obrazek

Obrazek

Maryniu dziękuję, ;:196 dzień był wyjątkowo miły, bo wnusio po raz pierwszy powiedział babcia, a nie baba. Dzisiaj już nauczył się mojego imienia.
Jak ćma jest u Ciebie, to tylko kwestia niedługiego czasu, jak dotrze do mnie. ;:145
Moja znajoma wiązała w upały na kulkach bukszpanowych, foliowe worki na śmieci i w ciągu jednego dnia liszki się ugotowały. Trzeba pewnie powtarzać czynność, albo użyć mocnej chemii, na pewno ze złożonych jaj wylęgnie się za tydzień kolejne pokolenie.

Obrazek

Aniu nyna76 miło, dziękuję. ;:196 Ogród większy od Twojej działki, ale tylko wydaje się ogromny, bo wokół domu mam rabaty. Trawnika niewiele, bo gleba słaba i pędraki go sobie upodobały. Szkoda na niego miejsca.
Podpowiedziałam trochę u Ciebie, ale ze mnie słaby projektant, zmieniam zbyt często zdanie. :roll:

Obrazek

Aniu anabuko1 myślę, że przy takiej ilości wody, jaką mają w tym roku hortensje, Twoja PB też zakwitnie, tylko później. ;:108
Hortensje porosły takie ogromne i kwiaty mają okazałe, więc po dzisiejszej burzy wszystkie najstarsze spuściły kwiaty do ziemi.

Obrazek

Ula dzięki, ;:196 w tym roku chyba około 80 % kwiatów mam białych. Teraz hortensje dominują, a jeszcze cynie, tytonie, maruna, róże i sporo jeżówek.

Obrazek

Obrazek

Ewelinko ratuję trochę bukszpanów, trudno całkiem odpuścić. :( Poza tym wykopać takiej ilości nie dam rady sama, muszę poszukać pomocy, bo M jest mało dyspozycyjny, a dzieciom nie chcę zawracać głowy, pracują po kilkanaście godzin dziennie.
Po dwukrotnym oprysku, u pozostałych plamy na liściach nie postępują. Wiem, że jak już złapały grzyba, to powinno się co roku raz opryskać, szczególnie jak długo pada.
Nigdy nie przesadzałam hortensji jesienią. Po kilku niepowodzeniach z jesiennym przesadzaniem roślin, staram się tego nie robić. W tym roku wiosną trzy hortensje zmieniły miejsce i ładnie kwiatną, choć Magical Moonlight, ma mniejsze kwiaty, niż ukorzeniona z patyczka ubiegłoroczna.

Obrazek

Obrazek

Ewuniu Ewarost u mnie z tą cierpliwością, to trochę trudno, jestem w gorącej wodzie kąpana i najchętniej bym już zmieniała nasadzenia. :roll: Opieka nad wnukami, skutecznie mi to uniemożliwia.
Trzmielina od początku ogrodu świetnie u mnie rośnie, więc grzechem było by nie spróbować jej formować w kule, skoro doskonale znosi cięcie.

Obrazek

Obrazek

Lucynko dziękuję, ;:cm w tym roku choroby mnie opuściły i nawet energii mam za dużo, chciałbym już zapełniać puste miejsca, ale rozsądek nakazuje przeczekać upały.
Moje bukszpany też w ubiegłym roku były w złym stanie, dlatego w tym odpuściłam cięcie, żeby ich dodatkowo nie narażać na choroby. Ładnie się zazieleniły wiosną i odbudowały przyrosty. Niestety deszcze i upalna pogoda w dwa dni zmieniło kilkanaście sztuk w badyle z suchymi, osypującymi się liśćmi. ;:223 Część z pewnością uratuję, ale tyle chemii co na nie wyleję, trochę mnie przeraża. ;:202

Obrazek

Gosiu jak wycinam motyczką setki siewek ostnicy, to mi ręka drży, bo w szkółkach ceny ostnic są spore. ;:108 Niestety źle znoszą przesadzanie, a po wysyłce do kilku dziewczyn już tego nie robię, bo generalnie się nie przyjmowały, albo wegetowały, zamiast rosnąć. Większość starych ostnic musiałam wyrzucić, bo były ogromne, a dzielić mi się nie chce, skoro mogę posadzić młode siewki.
Dziękuję, ;:196 że widzisz ład w moim ogrodzie.
Bukszpanów wcale nie cięłam w tym roku. Pewnie gdybym przycięła i opryskała nie byłoby takich strat. ;:131 Po wykopaniu bukszpanów czeka mnie kolejna rewolucja, ale jeszcze nie wiem jak rabaty będą wyglądać. ;:218

Obrazek
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród zielonej

Post »

cyma2704 pisze:
Obrazek
Wow, co za widok! ;:oj

-- 30 lip 2018, o 12:43 --

Jeśli można, mam jeszcze pytanie - co to za kwiatuszki? :
cyma2704 pisze:
Obrazek
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17388
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród zielonej

Post »

Imponujące są te twoje hortensje.
Na prawdę okazałe. Pięknie. ;:108
Ten szpaler robi niesamowite wrażenie. ;:215
Fajny taki bociani gość z bliska .
Dalijki slicze ;:173
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród zielonej

Post »

Ja też musiałam wyrzucić kilka bukszpanowych kulek z powodu choroby grzybowej, która nawiedziła nasz kraj w zeszłym roku w bardzo wielu miejscach. Niemal wszyscy mieli problemy. Niektóre sztuki też się już odbudowują, podobnie jak u Ciebie. Miejmy nadzieję, że grzyb już nie będzie atakował. A zresztą, co tam żałować! Zawsze można coś innego posadzić.
Cymciu, hortensje u Ciebie wyglądają jak bita śmietana, są rewelacyjne, jak co roku zresztą.
No i te lwie paszcze. Moje jakoś się tak pokładają. Być może gdybym siałą wprost do gruntu, byłyby mocniejsze.
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Witaj Soniu .
Nie moge sie napatrzec na te widoki. Piękne. Maruna śliczna. Niestety u ,mnie ginie i nie wysiewa sie.
A co to zielonego tak stoi na baczność?
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród zielonej

Post »

Witaj Soniu :wit . Toż to zdjęcie jak z albumu ;:oj ;:138 Booskie! Co to za hortensje masz w środku, że trawy są wyższe ?? Czy to może na niskim pniu ?? Wspaniały widok, napatrzeć się nie mogę ;:108 . Żal patrzeć jak pielęgnowane rośliny umierają . Trzymam kciuki za ocalenie chociaż części bukszpanów bo masz ich sporo. Może faktycznie warto poczekać do wiosny z tym przesadzaniem ale jak sama wiesz ręce czasem swędzą :;230 . Na pewno nie popełnię tego błędu co rok wcześniej z dzieleniem jeżówek w październiku. Miałam szczęście i przetrwały bo zima nie mogła do nas przyjść ale lepiej tego nie powtarzać bo szkoda roślin. U nas też lało ale w nocy, niebo co chwilę się rozświetlało od błysków. Znowu oszczędziło nasze kręgosłupy i nie trzeba podlewać :lol: . Hortensje u Ciebie trochę się położyły ale na pewno się podniosą . Wyglądają bajecznie z takimi wielkimi głowami. Pogoda im sprzyja ;:138 . Ciekawi mnie jak daleko od hortensji są rozchodniki ,tak plus, minus. Pozdrawiam :wit .

cyma2704 pisze:
Obrazek
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu ale ja przynudzam :oops: ... jak ma na imię ta hortensja http://i67.tinypic.com/34y6xdt.jpg.. . bo chyba też mi się ukorzeniła z patyczka... Duet jeżówka + hortensja jest super ;:138 ;:138
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Biegałam dziś z wnusiem po ogrodzie, to mogłam spokojnie poprzyglądać się rabatom. Oczywiście gryzonie mają miękko, bo pada kilka razy dziennie, więc tunele wszędzie. ;:223
Deszcze służą hortensjom, ale dalie i inne wrażliwe na wilgoć gniją już w pąkach. ;:174
Pomidory w ciągu dwu dni zniszczyła zaraza ziemniaczana. Zerwałam sporo dojrzewających, może uda się uratować. Najbardziej mnie zdenerwowały koktajlowe, teoretycznie odporniejsze, a jednak całe krzewy czarne.

Ula miło, że Ci się podoba. ;:196 Rabata przy garażu jest niewielka. Miała być obsadzona kilkoma gatunkami, ;:306 ale główną ozdobą miały być hortensje. W miarę jak się rozrastały okazywało się, że na inne rośliny nie ma już miejsca. :roll: Powoli wszystko stamtąd wykopywałam. Na wiosnę ten los czeka miskanta Zebrinusa. Rósł za rododendronem, którego już tam nie ma. Na jego miejscu rośnie ta najniższa hortensja, ale w przyszłym roku już będzie sporo wyższa, więc trawy nie będzie widać.
Białe pomponowe kwiatki to złocień maruna. Same się wysiewają, niektóre przeżywają zimę, wtedy szybciej kwitną. Co roku mam pełno samosiejek, więc upycham na wszystkich rabatach.
Tu z werbeną rigidą.

Obrazek

Obrazek

Aniu dziękuję. ;:196 Mimo, że deszcze obciążają kwiatostany, to najstarsze hortensje dobrze sobie radzą i ładnie wyglądają. Szpaler przy garażu będzie w całości hortensjowy. Byliny są już tylko dodatkiem, bo miejsca brakuje.
Bociania rodzina ma gniazdo około 250 m od mojego domu. Stale polują na okolicznych ugorach. Kilka dni temu traktor kosił pola, a bocian chodził za nim szczęśliwy, łatwo mu było napełnić żołądek.

Obrazek

Obrazek

Wandziu dziękuję. ;:196 Kupiłam trzy różne preparaty przeciwgrzybiczne i próbuję ratować pozostałe bukszpany. Jak się nie uda, to oczywiście będzie miejsce na inne ładne, ale też odporniejsze rośliny.
Moje lwie paszcze z rozsady parapetowej. ;:173 Też były wysokie, ale po wycięciu pierwszych kwiatostanów rozgałęziły się i są bardziej zwarte. Rosną w takim ścisku, że nie mają szans na pokładanie się. :)

Obrazek

Obrazek

Alu rabata przy garażu do czerwca nie była nawet pielona. Hortensje są tak zwarte, że chwastów niewiele. Kolejne rabaty mam nadzieję, za kilka lat też zarosną hortensjami i staną się prawie bezobsługowe. ;:65
To rozchodniki stoją, jak żołnierze. Zrobiłam z nich obwódkę na jeszcze jednej rabacie. Do towarzystwa mają miniaturową rozplenicę. Muszę zrobić więcej zdjęć, bo dzisiaj Karol biegał z aparatem, a ja tylko chwilę mogłam pofotografować. ;:173
Może posadź marunę gdzieś przy drodze wjazdowej, tam chyba sucho, łatwiej przeżyje. Moimi samosiejkami mogłabym obdarować pół wsi.

Obrazek

Obrazek

Ewelinko miło, ;:196 że co roku pokazywana rabata z hortensjami, nie nudzi się specjalnie.
Rozchodniki są posadzone około 80 cm od środka krzewu.
Mniejsza hortensja, to przeniesiona wiosną spod klonu czteroletnia Limelight. Wegetowała tam, a teraz od razu nabrała wigoru. Zebrinus zostanie wiosną przesadzony, bo już by go nie było widać.
Niestety hortensja przy wejściu chyba się nie podniesie, bo pada codziennie i kwiaty cały czas mokre i ciężkie. Wiosną znowu mnie czeka radykalne cięcie, ale jakie nie mam pojęcia. ;:224
Od czterech lat były u nas wybitnie suche lata, wiec teraz rośliny mają wody pod dostatkiem. Niestety różom, bukszpanom i daliom wilgoć zaszkodziła.
Limka w środku.

Obrazek

Obrazek

Ewuś dziękuję. ;:196 Hortensje miały przez dwa lata cynie do towarzystwa, ale jeżówki wymagają mniej pracy, mogą rosnąć kilka lat.
Jeżeli hortensja ma bordowe pędy, to na pewno Pinki Vinki, tak jak ta cytowana przez Ciebie.
Na tym zdjęciu trochę widać czerwonawe pędy Pinki Vinki.

Obrazek

Obrazek

Ta hortensja pierwsza zakwitła i pierwsza zmienia kolor.

Obrazek
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu u Ciebie to normalnie hortensjowe królestwo ;:oj ;:oj ;:oj coś pięknego, po prostu olbrzymki hehe. Deszczyk pada to i wszystko rośnie, u mnie opady raz na miesiąc więc upal wszystko wykańcza. W sumie to miałbym pytanko może mi coś doradzisz :) ukorzeniałem patyczki hortensji i udało mi się ukorzenić 12 sztuk, powiedz mi proszę kiedy mogę je wsadzić do ogrodu? w doniczkach w ziemi są już ponad miesiąc na pewno i nie wiem czy mogę je wsadzać na jesień, czy dopiero na wiosnę powinienem, a przez okres zimy je gdzieś przetrzymać?
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród zielonej

Post »

Witaj Soniu :wit . Widać, że hortensje lubią Twój ogród , faktycznie Limelight odżyła na tej nowej rabacie ;:138 . Ja też wiosną muszę przesadzić trochę traw i mam nadzieję, że do tego czasu będę miała plan - gdzie :;230 . Szczerze mówiąc ta rabata nigdy się nie znudzi a nawet z chęcią bym ją skopiowała u siebie ;:173 . Pogoda niestety każdemu nie dogodzi i widocznie tak musi być. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Mariusz Twoje po sześciu latach też takie bądą. :) Może nawet wcześniej, masz lepszą glebę.
Wszystkie ukorzenione hortensje wsadzam właśnie w tym czasie, na początku sierpnia. Już zazwyczaj mają ładne korzenie, a przed zimą zdążą zakorzenić się w gruncie. Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby nie przeżyły zimy.
Jak masz bukietowe, to sadź z myślą, że za sześć lat będą mieć dwa metry wysokości i szerokości. ;:108
W tym tygodniu wycięłam z dwu hortensji, po dwa grube pędy z kilkunastoma kwiatami wielkości 25 cm. Posadzone bezsensownie przy głównym chodniku leżały na nim po deszcze, nie dało się przejść. ;:222 Jak się sadzi małe, to wyobraźnia każe gęściej, bo przecież tyle miejsca na rabacie. ;:124

Ewelinko to chyba było jedyne rozsądne rozwiązanie, skoro jest gęsty żywopłot z trzech hortensji, to trzecia tylko wypełniła lukę w nim. ;:108
Planować będziesz całą zimę, a potem i tak impulsywnie posadzisz w innym miejscu. Mnie się to co roku zdarza. ;:306
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17388
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród zielonej

Post »

:wit Soniu
Napawam się twoimi cudnymi widokami ogrodowymi ;:108 ;:108
Kazda hortensja jest inna i przepiękna.
A twoje takie okazale, takie duze , takie cudne. ;:215
Ja rozchodników mam za mało. Jeszcze kilka dokupię .
Trawy, twoje te zawsze przyciągają uwagę.
I jeżówki, cynie, ciemna rudbekia, cleome..
Dobrego dnia w ten upalny czas zycze :D
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu rzeczywiście plany planami a potem wychodzi różnie :;230 . Ja tylko w połowie trzymam się planów a reszta to "spontan" ;:131 . Czasem to wychodzi na dobre a czasem niestety na złe . A teraz pytanie z innej beczki czy 2 metry odstępu między serbami a hortensją Anabelle wystarczy ?? Co myślisz ?? Pozdrawiam i udanego dnia, znów zapowiada się upalny dzień :wit .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”