Ogród zielonej

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogród zielonej

Post »

A u mnie rano padał śnieg... Zima łagodna, a teraz cuda na kiju się dzieją ;:222

Twój ogród wygląda jakby go te ekscesy pogodowe omijały :shock:
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród zielonej

Post »

Piękne masz odmiany tulipanów. Ja zawsze czuję niedosyt tak ich krótkim sezonem! Elegant lady kiedyś miałam, ale nie przetrwały próby czasu. A są takie piękne!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Ogród zielonej

Post »

W końcu musiałem zmienić avatar :wink:
Soniu a ta ostróżka jest pełna ? Jak tak to super, chociaż zwykła też mnie ucieszy ;:108
U mnie taką inwazyjna rośliną jest naparstnica - bardzo się rozsiewa.
Ale widok tylu pięknych kwiatów wszystko rekompensuje :D
Ja wszystko zabezpieczyłem, mnóstwo doniczek wykorzystałem i dużo wszelakich materiałów.
Kolekcja tulipanów wspaniała ! ;:173
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Witaj Soniu,bardzo dużo masz tulipanów,mamy zimno to kwitną bardzo długo i pieknie zdobią Twój ogród,jakoś szybko zakwitają u ciebie i inne roślinki,chyba masz cieplej,mrozów boimy się wszyscy,u mnie borówka kwitnie bardzo i pewnie ją przymrozi,za dużo do przykrycia,tylko parę roślin okryłam i trzy kloniki ,bo one takie delikatne,pozdrawiam i dobrej nocki ;:196
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Witaj Soniu, widzę że u Ciebie jak co roku królują tulipany. Dobrze że się nie dajesz i co roku dosadzasz - efekt wynagradza wszystko ;:333
U mnie wczoraj i dziś były nad ranem przymrozki ale małe. Podobno to na tyle. No jestem ciekawa :twisted:
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12126
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Przygotowałam dokładniej wczoraj ogród na przymrozki. Dodatkowe 50 m włókniny, która leżała na strychu, pocięłam i przykryłam jednak większość wrażliwych roślin. Warto było się zmobilizować, bo było minus 6 stopni. Wszystkie tulipany i czosnki zwieszały się, ale w ciągu dnia wyszło słońce i wyprostowały pędy. Jedna hosta, o której zapomniałam znowu zmarzła, dwie hortensje na pniu też mają zmrożone najmłodsze liście, nawet tawuły japońskie podmarzły.

Obrazek

Kasiu płyty doskonale się sprawdziły, bo wejście do ogrodu jest bardzo wąskie i trawnik był stale wydeptany. Teraz całkiem przyzwoicie wygląda. To zwykłe, te mniejsze płyty chodnikowe. Dzieci zdjęły darń, trochę piaskiem podsypali i położyli płyty. Są równo z trawnikiem, kosiarka bez problemu tam może pracować. ;:215

Dominiko sadziłam tulipany jeszcze w trakcie budowy i co roku koło setki dosadzam. Połowę na pewno gryzonie zjadły, zanim zaczęłam sadzić w koszykach i doniczkach. Kiedyś nie kupowałam cebul zbyt świadomie. :oops: Teraz bardziej staram się łączyć kolory, żeby dobrze wyglądały w grupie. Niestety, mam słabą wolę, więc czasem kupię takie, które do żadnych nie pasują. ;:306 Giełdę odpuściłam z powodu przymrozków. Może wreszcie w sobotę coś kupię.

Ewuś pomarańczowe trochę za mocne dla mnie, ale kwitną pięknie i zupełnie nie widać po nich upływu czasu. ;:108 Na ostatnim zdjęciu jest kokorycz bladożółta. Nawet zmieniłam zdjęcie i podpisałam, bo hosting zaszalał i jakąś Murzynkę mi tam umieścił zamiast kokoryczy. :roll: W poniedziałek u nas też przymrozków nie było, ja szykowałam ogród już na wtorek, bo w poniedziałek byłam do późna z wnusiem.

Basiu moje zaklinanie na niewiele się zdało, przymrozek spory, a ja znowu mam infekcję. ;:145 Wczoraj na spacerze z Karolem byliśmy w zimowych kurtkach i rękawiczkach. Jak mi odporność się nie ustabilizuje, to w tym roku ogród zarośnie chwastami i plany nowych nasadzeń pozostaną w sferze marzeń.

Sabinko w poniedziałek też nie było, ale wczoraj przymroziło. ;:223 Mój nowy sąsiad pracuje w składzie budowlanym, gdzie jest wszystko co na wsi potrzebne. Wczoraj sprzedali cały zapas włókniny i sporo osób odeszło z kwitkiem. Jak dzisiaj wracałam do domu, to widoki wszędzie takie same, opatulone ogrody, działki z truskawkami i ziemniakami.

Aniu już nawet nie chce się pisać na temat aktualnej wiosny. Może wreszcie prognozowane na weekend ciepło nadejdzie. ;:131 Nawet orliki pełne wszystkie w pąkach, ale bez słońca kolorów nie zobaczymy.

Ewelinko przymrozki niestety nas nie ominęły, ale strat wiele nie ma, zabezpieczenia się sprawdziły. ;:108 Werbena w tym roku wyjątkowo późno wzeszła i wcale nie rośnie, może nadchodzące ciepło ją rozpędzi. Specjalnie dla ciebie zrobiłam zdjęcie.

Obrazek

Iwonko jeszcze nie dotarłam do Ciebie, ale pewnie też spory przymrozek był u ciebie. ;:174 Majesty nawet nie hartowana, dopiero jutro wyniosę ją na dwór, a na noc powędruje do garażu. Myślę, że jak swoją posadzisz do gruntu, to szybko się pozbiera. Ja mam takie doświadczenia z różnymi trawami.

Aniu Ann_85 wczoraj padał przez chwilę zmarznięty deszcz, ale szkód nie wyrządził. Zabezpieczyłam co wrażliwsze rośliny, to jestem spokojniejsza. Po ciepłych wiosnach takie zimne wydają się nienormalne. ;:131 Pamiętam rok, kiedy w czerwcu wymarzło całe poletko pomidorów, więc przymrozek w maju mniej straszny.

Miłko moje EL rosną drugi rok w doniczkach, w glebie. Niedługo zakwitną chyba wszystkie. W tym roku i tak z powodu chłodów dłużej cieszymy się tulipanami. :uszy

Seba tulipany już do przesytu w wątkach, ale ich wielość kolorów i odmian zawsze cieszy kolorem wiosną. ;:215 Naparstnicy szybko wycięłam kwiaty, bo mam dość pielenia siewek. Niestety te które zostawiłam słabo się wysiały, więc mam chyba trzy marne siewki z perspektywą kwitnienia w przyszłym roku. :roll: Ostróżka tak wygląda, nie jest pełna.

Obrazek Obrazek

Martuś zaparłam się i zużyłam do okrywania 100 m włókniny i sporo wiader. ;:306 Dzięki temu nie płaczę dziś, bo szkód przymrozki nie narobiły w moim ogrodzie. Tylko martwię się dwoma hortensjami, mają przymrożone sporo liści.

Zuza u mnie tylko ta jedna noc była z przymrozkiem, ale -6 stopni, to dość ekstremalna temperatura jak na maj. ;:202 Na dziś już 4-5 stopni zapowiedzieli w nocy, ale moje okrycia jeszcze nie zdjęte, bo dziś nie miałam czasu. Jutro M ma wolne, to posprzątamy, bo ogród wygląda tragicznie obstawiony wiadrami, kartonami i fruwającą włókniną. Z tulipanów już mam taki miszmasz, że muszę przemyśleć kolejne zakupy. ;:173 Jest jednak tyle ciekawych odmian, że trudno się jesienią oprzeć.

Perowskii żaden przymrozek nie straszny.

Obrazek

Obrazek

Czosnek główkowaty rozmnożył się na jednej rabacie wyjątkowo. Czeka mnie wykopywanie po kwitnieniu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rozplenice nareszcie ruszyły, prawie nie wierzyłam, że przeżyły zimę.

Obrazek

Obrazek

Pęcherznice na pniu powoli budują koronę.

Obrazek

Na niebieskiej rabacie pierwsze kolor pokazały floksy kanadyjskie.

Obrazek

Jutro nadrobię zaległości w Waszych wątkach. Dobrej nocy wszystkim. ;:4
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Ogród zielonej

Post »

I u mnie było dość mroźno , -4 termometr pokazywał. Jak zobaczyłam smętnie zwisające czosnki ozdobne to myślałam , ze padnę ze złości...Ale tak jak i u ciebie Soniu, pozbierały się w ciągu dnia. Na szczęście. ;:173 Na śmierć zapomniałam o perowskiej, ale żyje.... ;:215
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Sonia, rankiem około godziny 8 miałam jeszcze -4. Na sto procent było więcej, bo ogród wyglądał jak obraz nędzy i rozpaczy.. Część tulipanów wyprostowało się, a część już zostało w pozycji mocno strapionej - z główką w dół :lol: Teraz się z tego śmieję, ale rankiem nie było mi do śmiechu jak zobaczyłam wszystkie czosnki i piwonie i tulipany przygięte do ziemi..
Werbeny w tym roku jeszcze nie uświadczyłam.. czyżby się obraziła :shock: :shock:
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu to miałaś spory przymrozek,ale wszystko poprzykrywałaś,więc będzie dobrze ;:108
U nas w kwietniu zmroziło,a teraz tylko postraszyło.Jest tak zimno,że nie wierzę,że to maj ;:oj
Jadę wkopać dalie i perovską,bo jedna mi całkiem przemarzła rok temu i nie wyszła na powierzchnię.
Weekend ma być ciepły,ale deszczowy.Czekam na pierwszy,różany pączek.Pamiętam wiosnę jak w maju Chippendale kwitł.
Teraz pewnie długo poczekamy na kwiaty ;:224 Werbenę chyba u mnie widziałam,w wielu miejscach mam wysiane rośliny,całe ich skupiska.Ja ostróżkę jednoroczną wysiewam,a Ty się jej pozbywasz ;:303

Pozdrawiam serdecznie,słoneczka życzę i zdrówka.Może olejek oregano spróbuj?
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Pęcherznica na pniu bombowa tak samo jak kępa z fioletowymi tulipanami. Muszę poszukać siewek werbeny u siebie.
Czekamy na ciepło. ;:65
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród zielonej

Post »

Witaj Soniu :wit . Właśnie tego -6 się bałam ale u mnie było na szczęście -3. Dobrze, że zabezpieczyłaś część roślin ;:333 . Ja na razie nie widzę szkód ale muszę ;przyjrzeć się dokładnie roślinom. Dziękuję za zdjęcie werbeny ;:196 . Teraz wiem czego szukać ;:108 . Pozdrawiam i teraz tylko słoneczka i ciepełka życzę :wit .
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, nie dobrze z tymi infekcjami u Ciebie ;:168
Trzymaj się Kochana, dbaj o siebie i zdrowiej.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu u mnie już chyba po strachu ... mrozy odpuściły... było tylko -2 ale i tak pookrywałam co się dało ;:173 Dzisiaj już ;:3 i cieplutko . Zdrówka i słoneczka ;:168
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, dobrze rozumiem? Chorujesz? ;:168
Idzie lepsza pogoda, ;:3 słoneczna i bez przymrozków, ;:333 wobec tego szybciutko wracaj do zdrówka, ;:167 byś mogła cieszyć się swoim pięknym ogrodem. ;:196
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, najgorsze za nami ;:172
Klon piękny, pokażesz go w całości?
Pęcherznicę uchowałaś sama w tej formie? Ciekawe rozwiązanie, bo moje dwie panienki luteus i diabolo sieją na potęgę sieweczki, które po znajomych rozdawane co roku dają kolejne pokolenia :lol: I tak sobie myślę, że chyba odmałpuję ;:224
Nie mam siewek werbeny, ale przewidując ten fakt, posiałam sobie z zeszłorocznych nasion. Mam las nowych werben, ale już nie wyobrażam sobie rabat bez tych kwiatów. :uszy
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”