Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Bardzo dziękuje za zdjęcia rozsad :) Piękne są, zieloniutkie ;:108
Warto było wydać tyle hajsu na cebulki kwiatowe. Teraz żałuję, że nie sadziłem w dużych grupach.
U Ciebie wygląda to bardzo efektownie, pewnie pół wsi gadało o Twoich tulipanach :;230
Dzisiaj też zerwałem rzodkiewkę, szpinak i trochę koperku :D
Jutro posadzę tam pomidory ;:173
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Udało mi się rano złapać trochę słońca i nim wylecę do ogrodu to je tu zostawiam ;:3

Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

A z tegorocznych zdjęć jakieś masz? ;:198
Żartuję. :lol: To aż nie do uwierzenia, że u Ciebie wszystko nawet nie o krok, ale jakieś dziesięć kroków do przodu. :shock: Pięknie Ci wszystko kwitnie. ;:215 Brzoskwinie już takie? :shock:
A rozsada wzorcowa. ;:63 ;:63 Musimy się wszyscy do Ciebie na naukę wybrać. :D To chyba pierwszy taki duży tegoroczny pomidorek na forum? ;:433

Dużo słońca na cały dzień życzę. ;:3 ;:3
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Papryki i pomidory to już? Owocują ;:oj ?
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8939
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

No teraz mnie dobiłaś Kobieto :!:
Ago moja papryka i pomidory wygląda, jak w marcu .
Jeszcze słońce pokazujesz ;:oj
Wczoraj zazdrościłam rzodkiewek, ale papryka pokonała wszystko.I jabłka zielone. U nas jeszcze nawet liście w pąkach.
Tulipanki cudne i zdrowe, jak rzepka :D
A co Córcia robiła z tulipanami bo nie doczytałam wszystkiego :?: Otwierała kwiaty :D
Moja kiedyś w sekundę ,jak byłam odwrócona zerwała wszystkie pierwsze główki kwiatów i wrzuciła do wody, pamiętam z rykiem poszłam poskarzyć się Teściowej.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agusiu u mnie też było ;:3 i spędziłam ten dzionek w ogródku w zasadzie na nic nie robieniu .Ależ wszystko się rozszalało po paru promieniach słońca.Oby ten długi weekend był równie słoneczny.Moje floksiki dopiero się zbierają do kwitnienia i to nie wszystkie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7200
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aga zaczynam podejrzewać Cię o czary ;:oj Albo podgrzewasz ogród ;:108
Co to za owoce już się zawiązały? A papryka i pomidor.....no nie wierzę. Musisz mieć jakieś konszachty z siłami innymi ;:224
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Wow jakie papryki i pomidory ;:oj ;:63
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Ja jestem pewna, absolutnie pewna, że to jednak czary ;:108 :wink:

Pięknie , po prostu masz smykałkę do tego Aguś :D
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Halinko pierwszy raz mam ta odmianę i faktycznie ciekawa, wygląda świetnie i krzewi się bez problemu. Ja swoje bazylie w tym roku ususzyłam, ale właśnie w tygodniu przyjechała nowa zamrażarka do garażu i w tym sezonie stawiam na mrożone zioła i warzywa ;:215 Halinko namawiam moje anturium jak mogę, żeby ładnie rosło, ale na razie nie współpracuje, ale myślę, że teraz jak się robi coraz jaśniej, to coś z tego będzie, ja pamiętam o Tobie ;:196

Tulapek no to mnie przekonuje, że złotokapu nie posadzę, nie chcę zaszkodzić dziecku ani nawet bzyczkom. Jutro zasadzę wisterię, którą dziś kupiłam ;:138

Aniu ja tez jestem zdziwiona, jakie ładne kwiatki są na niektórych warzywach, np oglądałam (na razie w googlach) kwiaty fioletowego groszku i bardzo mi się spodobały ;:167 W tym roku sprawdzam, czy na żywo też są takie śliczne. Ale chyba nic nie przebije okry, to prawdziwa Miss ;:215

Obrazek
Zapraszam na śniadanko, jutro robię powtórkę ;:196

Gosiu u mnie 18-dniowe też są tragiczne, chyba prędzej zakwitną, niż zgrubną ;:173 Wzięłam pierwszy raz nasiona na sprawdzenie i to był raz ostatni :wink:

Mariusz dziękuję ;:196 Twoje sadzonki też się odpłacą i za zbudowany dla nich domek również ;:215

Kasiu sąsiadka już mi rozjaśniła sytuację, jak to u nas wygląda- jak się nie posieje przed kwietniem, to się nic nie zbierze- rok temu pchełki i śmietki zjadły jej całe rzodkiewki ;:173 Ja siałam w lutym (ostatnie dni), tak jak rok temu i dzięki temu coś zbieram przed robalami ;:138

Ewelka dziękuję ;:196 przekażę córci miłe słowa, choć zwykle jej mówimy, że jest bardzo mądra i kochana, a najrzadziej, że ładna :wink: Nie to, żebym myślała, że nie jest, ale żeby sama do tego nie przykładała za dużej wagi.
ja też kocham te szafirki, mam nadzieję, że się rozrosną i będzie ich coraz więcej :wink:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Ale masz już piękne i dorodne pomidorki i paprykę ;:180 Bardzo szybko zaowocowały. ;:303
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Asiu kaczka to prawie obowiązkowa pozycja, zwłaszcza jak przybędzie ślimaków, bo ja już jestem wyedukowana w tym temacie, że nie ma czegoś takiego jak plaga ślimaków, a niedobór kaczek :;230 Ale chyba zacznę przygodę z ptactwem w ogrodzie od kilku kur, bo chyba są najłatwiejsze i kąpać się nie muszą :wink:

Marysiu aż chciałoby się powiedzieć ale jaja (i to fioletowe!) :lol: Takie spryciule, jak im się coś spodoba to po trupach i po drzewkach do celu :wink: Jakiś pan pisał że mu porzeczki do zera obskubały w sadzie, od razu sobie zaznaczyłam w zeszyt "ogrodowy" że porzeczki i agrest to i owszem, posadzę, ale ZA siatką w sadzie!
Ja mam z przodu niski płotek i czasem z sąsiadami przez niego rozmawiam, ale z tej strony od drugiej ulicy nie lubię tego obniżenie płotu :roll: Jest na wysokości ręki dziesięciolatka i ciągle z tego kąta sprzątam folię po Laysach i papierki z Grześków i lodów ;:131

silvarerum witam miło ;:196 Dziękuję za miłe słowa, ja też lubię tą część ogrodu i jak gdzieś jedziemy przez wioski, to zawsze zerkam, czy jest sad, czy jest foliak, czy jest warzywnik? :wink: Taki bardzo praktyczny punkt ogrodu.

Izo zauważyłam, ze jak zbyt dorodny liść się tworzy, to tam na dole już biednieje rzodkiewka i chyba się szykuje do kwitnienia, więc ja bym je już podkopała i podejrzała, bo może są już duże? :) Osy są o wiele bardziej agresywne i wspominam ich użądlenia za bardziej bolesne, oj to byłoby znacznie gorsze doświadczenie ;:185

Sabinko nigdy nie miałam aż tyle bazylii aby zrobić pesto, ale teraz posiałam trochę więcej i chętnie bym spróbowała, i bardzo byłabym wdzięczna za sprawdzony przepis ;:180

Seba lubię duże grupy cebulowych, ale zobaczysz, że po roku z małej grupy dobrze nawiezionych tulipanów robi się wielka grupa cebul na kolejny sezon :D Byle gryzoniom się nie spodobało!
Pamiętam o lawendzie dla Ciebie, ale jak się skończyły przymrozki, to stoi wszystko w wodzie, nie chcę ciąć ich teraz na ten deszcz bo leczyłam bidulki w zeszłym roku z szarej pleśni i nie będę jej teraz nowej drogi do zakażania otwierać ;:185 Za to te w pojemniczku się ukorzeniają powoli, to może zechcesz gotowe sadzonki ;:333
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Kasiu mymystery a nie, z tegorocznych to nie ;:306
Tak się spieszyłam rano, że nie podpisałam fotek ;:224 To morelka tak szybko kwitnie i wiąże owoce, brzoskwinie chyba są późniejsze.
Z rozsadami to jest tak, ze pokazuje się te ładne, a te ładne mniej jakoś się nie łapią w kadr i u mnie właśnie tak było :wink: Mam też sporo pomidorów-żyrafek, które to nie występują na fotografiach, zwłaszcza z profilu ;:224 Trochę jak w wierszu Szymborskiej "Kobiety Rubensa", dla tych cienkich wysokich rozsad nie ma miejsca na zdjęciach ;) I muszę wyciągać z siebie całe pokłady uczciwości, by w ogóle o nich wspominać ;)

Asiu to te eksperymentalne styczniowe, moje normalne papryki i pomidory nawet nie myślą jeszcze o kwiatkach :D

Aga pocieszę Cię, że słońce to musiałam w biegu łapać do zdjęć, a już chwilę potem zachmurzyło się i do południa wszystko wróciło do zasmarkanej, kapiącej, ciurkającej i pochmurnej normy :;230 Córcia lubi obrywać, a to listek, a to kwiatek, a jak rośnie coś małego to siup! urywa chwasta i nie-chwasta :wink: No coś jak Twoja, ale teraz już trochę rzadziej :wink:
A jabłka to nie jabłka, moja jabłoń jest w takim stanie jak na ostatnim zdjęciu, takie zmoknięte półotwarte kwiatki. To morelka ;:215

Jadziu oby był słoneczny, oby! ja mój dzień na prace ogrodowe spędziłam na zakupach ogrodniczych i zwiozłam sobie cały bagażnik zrębków, kwiatków i dużą wisterię :D

Gosiu ja nic nie czarowałam, ja tylko przykładnie utopiłam w rowie marzannę i zimie powiedziałam "papa", od tamtej pory zajrzała kilka razy na chwilę, ale śniegiem już mi nie sypała :wink: Nie wiem tylko, czemu przysłała w zastępstwie jesień, bo mam nie przymierzając klimacik listopadowy :D

Kasiu dzięki ;:196

Dominiko no może jakieś małe czary mary :D Kocioł wrzątku, ogon traszki i takie tam :wink: Dziękuję bardzo ;:196

Beatko, liczę sobie że zaowocowały po czterech miesiącach od siewu to jednak nie tak bardzo szybko :wink:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Ale jeszcze nie ma maja a Ty masz już takie duże pomidorki i paprykę, gratulacje! ;:215
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Witaj :wit . Kochana te szafirki na pewno Ci się szybko rozrosną. Ja narzekałam na moje ale podwoiły ilość kwiatów w ciągu sezonu ;:333 . Czekam na kolejne przyrosty ;:65 . Wisteria to świetne pnącze. Sama gdzieś bym posadziła ale u mnie troszkę wieje i nie mam dla niej na razie takiego bardziej osłoniętego miejsca. Może za x lat jak stworzę jakieś ramy, które ochronią od zimnych wiatrów to ją osadzę. Trzeba mieć jakieś plany na przyszłość prawda ;:224 ?? Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”