
Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
- Anah
- 100p
- Posty: 169
- Od: 26 maja 2016, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Powiem krótko: MNIAM! Ale bym takie zjadła! 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Oj, Marysiu
!
Kto to widział tak się rzucać na wiosenne roboty!
I tu pojawia się wyższość prowadzenia większości prac porządkowych jesienią, kiedy jeszcze ziemia jest ciepła po lecie, a kręgosłup rozgrzany i giętki...
.
Więc niech Cię ręka boska broni od rozszerzania areału uprawowego w nieskończoność...
Nie chce mi się wierzyć, że jakakolwiek roślina Ci się nie podoba
, no nie uwierzę, patrząc na Twoje zapędy do przygarniania i wysiewania wszystkiego
. Aż chciałoby się poznać te niechciane...
, skoro nawet tyle niebieskich zdobi "Szaliczek"
.
Zaintrygowało mnie to Twoje zdanie: "Maciek może niechać wolność przez moskitierę"
. Co tez temu kotu chodzi po głowie?
Buziaki serdeczne i wezwanie do umiaru ogrodowego, więcej relaksu - Jagi

Kto to widział tak się rzucać na wiosenne roboty!
I tu pojawia się wyższość prowadzenia większości prac porządkowych jesienią, kiedy jeszcze ziemia jest ciepła po lecie, a kręgosłup rozgrzany i giętki...

Więc niech Cię ręka boska broni od rozszerzania areału uprawowego w nieskończoność...
Nie chce mi się wierzyć, że jakakolwiek roślina Ci się nie podoba




Zaintrygowało mnie to Twoje zdanie: "Maciek może niechać wolność przez moskitierę"

Buziaki serdeczne i wezwanie do umiaru ogrodowego, więcej relaksu - Jagi
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu o widzisz maj i czerwiec ... to już bliższa perspektywa
Ja o czereśnie ostatnio walczyłam ze szpakami
- wynik walki średnio zadowalający . I podobnie jak ty muszę kupić sekator
właśnie zgubiłam sprężynkę i nigdzie nie mogę takiej namierzyć
,a tak go lubiłam mimo że był zwykły, tani i z marketu.. Te...
Marysiu oszczędzaj siły
...Ja uwielbiam ogrody takie jak Twój z artystycznym nieładem i bez ingerencji projektanta 




Marysiu oszczędzaj siły


Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
U nas teraz wyszło piękne słonce, deszcz przestał padać, czy na długo tak wytrzyma zobaczymy.
Marysiu masz zdrowe podejście, rozsądek, mądrość, roślinami których nie mamy możemy zachwycać się u innych.
Marysiu masz zdrowe podejście, rozsądek, mądrość, roślinami których nie mamy możemy zachwycać się u innych.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, piękne czerwoności, największą ochotę mam na czereśnie i wilczomlecza.
Na czereśnie trzeba poczekać, na wilczomlecza też, może zagości u mnie w t ym sezonie.
Wracając do pysznogłówek, u mnie odmiany w czerwonym i biskupim kolorze rozsiewają się masowo, mam natomiast kłopot z rozmnożeniem białej.
Wegetatywnie się nie rozwija, a z nasion wychodzą inne kolory, o pomyłce w nasionach nie może być mowy, bo od razu po zakwitnięciu wiązałam im białe wstążeczki.
Ciekawa jestem, czy przezimowała sadzonka tej niziutkiej od Martusi, ładnie się u mnie zabrała ale na razie jej nie widać.
Pozdrawiam i
tygodnia życzę
Marysiu " mierz siły na zamiary"
Irena

Na czereśnie trzeba poczekać, na wilczomlecza też, może zagości u mnie w t ym sezonie.
Wracając do pysznogłówek, u mnie odmiany w czerwonym i biskupim kolorze rozsiewają się masowo, mam natomiast kłopot z rozmnożeniem białej.
Wegetatywnie się nie rozwija, a z nasion wychodzą inne kolory, o pomyłce w nasionach nie może być mowy, bo od razu po zakwitnięciu wiązałam im białe wstążeczki.
Ciekawa jestem, czy przezimowała sadzonka tej niziutkiej od Martusi, ładnie się u mnie zabrała ale na razie jej nie widać.
Pozdrawiam i

Marysiu " mierz siły na zamiary"

Irena
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42361
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Aniu ja też z dziką rozkoszą zjadłabym czereśnie, ale takie ogrodowe!
Ej Jagodo! widać nie dość uważnie mnie śledzisz, uważniej śledzisz moje potknięcia
Naprawdę się nie domyśliłaś o co chodzi czy tylko mnie strofujesz
Mam inny styl prowadzenia ogrodu, mój ogród rządzi się prawami natury, a żadna natura nie sprząta przed zimą!
Ręka boska niech czuwa nad moją nieokiełznaną naturą
może ktoś inny powie Jagodzie jakich roślin w ogrodzie nie lubię i nie sadzę? (będzie nagroda)
A....i jeszcze jedno odpoczywać mam czas a przyjdzie on na pewno!
Ewciu te marketowe to sprężynkę mają raczej jednorazową, bo ja ją mam ale nie da się naprawić
Dzisiaj M pojechał po autko to market ogrodniczy odwiedzimy, bo potrzebuję wapno i właśnie sekator
Muszę zrobić porządek kuricom i wywapnować kurniki
Dziękuję za troskę i postaram się zapamiętać wtedy kiedy praca idzie mi jak z płatka
Dziękuję też za pochwałę ogrodu
Dorotko jest trochę jaśniej, ale słonka nie wiedziałam chociaż szukałam go w ogrodzie
w prognozie też go nie ma
Irenko widocznie pysznogłówka zapyla się mocniejszymi genami
Wilczomlecz przyjechał z Kalwarii
Natomiast niska pysznogłówka pojechała do Kalwarii w B. i tam się rozrosła a u mnie przepadła, na szczęście wysłałam też Julci i ta była tak miła, że mi przysłała sadzonkę i ja też jestem ciekawa czy wyjdzie po zimie. Zostawiłam z kwiatkiem, żeby się rozsiała


Ej Jagodo! widać nie dość uważnie mnie śledzisz, uważniej śledzisz moje potknięcia


Mam inny styl prowadzenia ogrodu, mój ogród rządzi się prawami natury, a żadna natura nie sprząta przed zimą!
Ręka boska niech czuwa nad moją nieokiełznaną naturą

może ktoś inny powie Jagodzie jakich roślin w ogrodzie nie lubię i nie sadzę? (będzie nagroda)
A....i jeszcze jedno odpoczywać mam czas a przyjdzie on na pewno!
Ewciu te marketowe to sprężynkę mają raczej jednorazową, bo ja ją mam ale nie da się naprawić



Dziękuję za troskę i postaram się zapamiętać wtedy kiedy praca idzie mi jak z płatka


Dorotko jest trochę jaśniej, ale słonka nie wiedziałam chociaż szukałam go w ogrodzie


Irenko widocznie pysznogłówka zapyla się mocniejszymi genami



święte słowa tylko kto potrafi zachować umiar?Marysiu " mierz siły na zamiary" Obrazek

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
He, he, jasne, iglaki
!
Mój wpis, to tylko przejaw sympatii i troski o Twoje zdrowie...
.
A tego, co robił Maciek nadal nie rozumiem
.
Jagi

Mój wpis, to tylko przejaw sympatii i troski o Twoje zdrowie...

A tego, co robił Maciek nadal nie rozumiem


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, zdaje się, że źle mnie zrozumiałaś.
Prosiłam, byś się ograniczała z harówką, bo się zaharujesz na.....tfu,tfu - nie wypowiem tego słowa.
Ty też nie wypowiadaj.
Gdybyś miała nadmiar cieszynianki wiosennej, to bardzo chętnie przygarnęłabym malutką sadzoneczkę.
Biedne te Twoje kicie... Na dwór nie mogą wychodzić... Ja bym psa zakotwiczyła na uwięzi, a kotkę wypuściła na wolność.
Lubię czerwony kolor w ogrodzie, ponieważ widać go z daleka, dzięki czemu przyciąga wzrok już ze znacznej odległości.
Jednak najpiękniej prezentuje się czerwień czereśni,
które dzisiaj jedynie kuszą na obrazku.
U mnie słoneczko zaczyna nieśmiało zza chmur wyglądać,
staram się więc prosić i kusić je, by zechciało osuszyć ziemię znowu zmoczoną deszczem.
Tobie również życzę, by chmurzyska poszły sobie precz i ustąpiły miejsce złocistym promieniom




Gdybyś miała nadmiar cieszynianki wiosennej, to bardzo chętnie przygarnęłabym malutką sadzoneczkę.

Biedne te Twoje kicie... Na dwór nie mogą wychodzić... Ja bym psa zakotwiczyła na uwięzi, a kotkę wypuściła na wolność.

Lubię czerwony kolor w ogrodzie, ponieważ widać go z daleka, dzięki czemu przyciąga wzrok już ze znacznej odległości.

Jednak najpiękniej prezentuje się czerwień czereśni,


U mnie słoneczko zaczyna nieśmiało zza chmur wyglądać,


Tobie również życzę, by chmurzyska poszły sobie precz i ustąpiły miejsce złocistym promieniom


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witaj Marysiu
. Remont pokoju to fajna sprawa ale przenoszenie tych wszystkich doniczek może być uciążliwe
. Mam nadzieję, że uporasz się ze wszystkim
. Dzisiaj przerwa od ogródka bo jest brzydko, buro i deszczowo więc można działać w domu
. Pozdrawiam i słoneczka na dalszą część tygodnia Ci życzę
.





- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Śliczny ten czerwony orlik, raczej dość nietypowy kolor dla tej rośliny
ostatnie zdjęcie bardzo apetyczne 


?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu czy czereśnię masz samopylną? U mnie dwie kwitną mocno jak głupie a owocków niewiele. Teraz poszukuję samopylną ale nie znajduję w necie 

- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu u nas dzisiaj beznadziejna pogoda
to i sekator mi nie potrzebny ... Tamten miałam nawet dość długo, bo obrobiłam nim mój balkon i teraz wszystkie ogrodowe chaszcze
... Nawet dwa razy zgubiłam sprężynkę i z pomocą Św. Antoniego znalazłam
... ale do trzech razy sztuka ... teraz przepadła na dobre ... Dzisiaj wysłałam Małża po ziemię i przytargał z naszego mini marketu 2 bezkolcowe jeżyny... no i dobrze może będą rosły
zdróweczka 





Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34




Jak obejrzysz wywal foty, bo nie chcę Ci zaśmiecać wątku, kocham te moje puchatki





- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42361
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Jaguś dla ścisłości lubię iglaki, ale nie w ogrodzie, są miejsca gdzie bardzo pasują.
Wiem że to był taki przejaw troski, ale wiesz też jak trudno zachować rozsądek jak się człowiek dorwie do ogrodu po zimie
Słowo zostało poprawione i brzmi niuchać
Pozdrawiam
Lucynko tak zrozumiałam twoje słowa
Kicie wcale nie są biedne, bo nie wiedzą co tracą. Monika jak ostatnio uciekła to bardzo płakała, bo się przeraziła nowym miejscem. Pies jest zakotwiczony tzn zamknięty w wolierze, ale chyba wiesz że dla kota nie ma przeszkód. Ostatni kot zginął, bo wszedł do woliery i uciec nie zdążył
Jest jeszcze jedna przeszkoda a mianowicie przebiegająca obok droga, niestety coraz bardziej uczęszczana i jak korek na olkuskiej to i TIR się trafi. Więc nie ma szans na wypuszczenie kotów
Pogoda lekko się poprawiła, bo przestało siąpić i słońce zaświeciło od czasu do czasu...nawet zachód był ładny, ale zamiast aparatu wzięłam nowy sekator do wypróbowania
Luciu wszystkie kolorki w ogrodzie są ładne i muszą być
Miłego wieczoru
Ewelinko jak pogoda dopisze to od jutra będzie ruch u mnie, bo i wycinam parę drzew i rozpoczynamy remoncik! Można rzec typowo wiosenne poczynania
Życzę pogody w ogródku i pozdrawiam
Natalio a kupiłam go w kapersie w Auch, wzięłam wtedy trzy kolory i wszystkie były jak na obrazku
Ewuniu mam czereśnię kupioną razem z domem, a poza tym dwie niewielkie ale widać dobrze im we trójkę bo maja owoce. Nie są obsypane, ale i tak z tej dużej nie jesteśmy wszystko zebrać z czego cieszą się szpaki
Tu znalazła to czego szukasz https://www.starkl.pl/sunburst-olbrzymi ... ka-162070/ ale niestety ceny ta firma ma wysokie.
Ewciu mam taki miejscowy sklep dawny GS i tam zaopatruję się w różności rolnicze, dobrze zaopatrzony
Podjechaliśmy i kupiłam sekator i oczywiście ucięłam sobie z panem pogawędkę, w wyniku której wiem że sprężynki można dokupić
Moja sprężynka pękła i podobno taka też można dokupić...niestety pan żadnych nie miał. Od razu przeleciałam ogród sekatorkiem i jest świetny
cena przystępna, stal japońska i 5 lat gwarancji na materiał z którego jest wykonany. Nie wiem czy 5 lat opakowanie i paragon przetrwa
Jeżyny to bardzo dobre owoce na przetwory i bezpośrednio do podjadania
I Tobie Ewuniu zdrówka życzę 
Iwonko a gdzież ja bym takie cudne kurecki wyrzucała
a jeszcze przy jednej stołówce i kicią.
Po tej kurzej wolności możesz nie mieć już nic do zrobienia na grządkach...no może tylko obsadzenie ich od nowa
Kury potrafią zrobić klepisko ze wszystkiego. Trzymaj się zdrowo i życzę szybkiej i sprawnej inspekcji 
Wiem że to był taki przejaw troski, ale wiesz też jak trudno zachować rozsądek jak się człowiek dorwie do ogrodu po zimie

Słowo zostało poprawione i brzmi niuchać

Pozdrawiam

Lucynko tak zrozumiałam twoje słowa
ale nic to słonka było trochę i pracy teżDużo słoneczka Ci życzę na cały tydzień,byś się porządnie zmęczyła, skoro tak to lubisz.

Kicie wcale nie są biedne, bo nie wiedzą co tracą. Monika jak ostatnio uciekła to bardzo płakała, bo się przeraziła nowym miejscem. Pies jest zakotwiczony tzn zamknięty w wolierze, ale chyba wiesz że dla kota nie ma przeszkód. Ostatni kot zginął, bo wszedł do woliery i uciec nie zdążył


Pogoda lekko się poprawiła, bo przestało siąpić i słońce zaświeciło od czasu do czasu...nawet zachód był ładny, ale zamiast aparatu wzięłam nowy sekator do wypróbowania

Luciu wszystkie kolorki w ogrodzie są ładne i muszą być

Miłego wieczoru

Ewelinko jak pogoda dopisze to od jutra będzie ruch u mnie, bo i wycinam parę drzew i rozpoczynamy remoncik! Można rzec typowo wiosenne poczynania


Natalio a kupiłam go w kapersie w Auch, wzięłam wtedy trzy kolory i wszystkie były jak na obrazku

Ewuniu mam czereśnię kupioną razem z domem, a poza tym dwie niewielkie ale widać dobrze im we trójkę bo maja owoce. Nie są obsypane, ale i tak z tej dużej nie jesteśmy wszystko zebrać z czego cieszą się szpaki

Tu znalazła to czego szukasz https://www.starkl.pl/sunburst-olbrzymi ... ka-162070/ ale niestety ceny ta firma ma wysokie.
Ewciu mam taki miejscowy sklep dawny GS i tam zaopatruję się w różności rolnicze, dobrze zaopatrzony






Iwonko a gdzież ja bym takie cudne kurecki wyrzucała

Po tej kurzej wolności możesz nie mieć już nic do zrobienia na grządkach...no może tylko obsadzenie ich od nowa


- Malvy
- 500p
- Posty: 680
- Od: 10 lut 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu piękna energetyczna czerwień na fotkach
, przydaje się bo dziś deszczowy dzień...
