
Olgo dzięki!
Iwonko już dość ! mnie rosołki wychodzą bardzo ciężko, a ile jajek potrzebujemy, nawet z tymi co znajomi kupują

Piękny dzień chociaż do południa parny

Dorotko no fakt a przejrzałam wszystkie lilie i tej nie zauważyłam, to nowy nabytek i nazwę wpisałam pierwszy raz...przepraszam


Kochana ja aparat kupiłam od razu jak weszłam na FO najpierw kompakt, ale zaraz było mi mało i nabyłam lustrzankę. Potem dobry kolega przysłał porządny obiektyw i tak powoli się dorabiam. Dostałam też statywy, ale jakoś ich nie używam...a chciałam mieć

Aniu podpisuję się obiema rekami pod tymi słowami

lepiej!


Elizko Droga bardzo dziękuję, ale wierz mi są lepsi

Wstaję po 5 i ok. 5.20 jestem już w ogrodzie, jak podlewam tunel to do domu wracam o 6. Idąc prosto ścieżką przez ogród którą pokazuję wychodzą furtką w pola i po lewej mam wschód słońca, po prawej był ten księżyc i miewam zachody, a na wprost jest las! Dobrej nocy

Elu ależ to nie M stawia piętra to robotnik miejscowy, a ja sięgam do własnej kieszeni, dlatego musiałyby znieść setki jaj żeby zarobić na kamienicę




Iwonko Redlove obsypana jest jabłuszkami, które dojrzewają w jesieni. Do stycznia je jadłam

Małgoś nie taka straszna, tylko mój dowcip zawiódł

Zakwita moja cudna pelaśka

i datura ma pierwsze pąki

Kolejne lilie


i dzisiaj pokażę moje hortensje, bo jakoś mało je pokazuję







Reszta jeszcze w skulonych pączkach

Dobrej nocy wszystkim odwiedzającym
