Wiejski ogród Ewy cz.3

[Ewakora]

Witam miłych gości.

Marysiu aktualnie u mnie nie pada, ale bardzo zimny wiatr przegonił mnie z ogrodu.
Wierzba faktycznie tylko jedna się uchwała i to nie cała.
Różyczki? .......2×Rumba, 2×Rosarium, Falstaff, Vanilla, Abraham Darby, Dortmund, Top Top i chyba jeszcze jakaś, ale zapomniałam.
Marysiu o ile się nie mylę, to wychodzi jarzmianka od Ciebie.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Dorotko trochę koloru już mam, a z porządeczkiem jeszcze na bakier.

Jadziu u mnie też szaro i nie pada, ale jest przeraźliwie zimno. Aż się boję ,że przyjdą przymrozki, a to by nie było fajne. Rośliny już pobudzone, ale na razie nie szaleją ze wzrostem.
Otoczaki to jedyny kamień, który mogę mieć za darmo i niby tego nie widać, ale mam go kilka ton w ogrodzie.

Dorotko DTJ małpuj do woli. Na tej rabacie planuję jesienią
posadzić cebulowce wiosenne, więc wyłożenie jej włókniną odpada, a kartony to tylko chwilowa bariera.
Rabaty w większości jeszcze nie ogarnięte, bo działam wolno niestety, a wcześniej miałam trochę sadzenia. Teraz po mału nadrabiam, ale wiesz jak to jest......z jednej strony kończę, a z drugiej trzeba zaczynać.

Na nowej rabacie jeszcze niewiele widać, ale niedługo to się zmieni, a ziołowa skrzynia już napełniona ziemią i ma już pierwszych mieszkańców.

[lanceta]

Ewuniu,tyle wiosny u Ciebie ,gdyby jeszcze tak trochę więcej

[Valur]

Jestem pod wrażeniem!Trzymam kciuki!

[Kasiula17]

Ewo nowa rabata już wygląda fascynująco
Śliczne kolory się pojawiają i jak widać zimno im nie szkodzi, my takie zmarzluchy.

[Maska]

Witam Cię Ewuniu!
Rumba śliczna mam ją od ubiegłego roku, a Abrahama właśnie przesadzałam i musiałam mocno zredukować ale to piękna róża reszty nie mam ale i tak już nie bardzo mam gdzie sadzić róże, no chyba że coś wysadzę za ogrodzenie, ale nie chcę tego robić, bo nie mam siły potem o to dbać Pracowita mróweczko zrobiłaś śliczną rabatkę z żurawkami, co tam jeszcze dosadzisz, bo rośliny się rozrosną Skrzynia już żyje a moja dalej w planach, ale miałam ważniejszą misję do spełnienia Jak mi sił starczy to może wrócę do tematu Rabatki wypielone ślicznie się prezentują, teraz będzie spektakl tulipanów Pozdrawiam Cię cieplutko życząc zdrówka i niech nic Cię nie boli

[TerDob]

Ewuniu piękne u Ciebie Tulipany śliczne ale widzę też trzy kolory niezapominajek ja dzisiaj wysiałam różową
Pierwiosnek od Ciebie ma pączki jak się cieszę .
Pozdrawiam i dużo zdrówka sił i życzę

[patkaza]

Ewuś przyznam się, że ja tez czasami pomagam sobie tekturą przy tworzeniu rabatek jakiś czas dział
Skrzynia ziołowa bardzo mnie zaciekawiła
Koszenia jeszcze nie zaliczyłam ale zbieram się Jak ty to wszystko kobieto ogarniasz?! Śliczny kocurek
Piękny ciemiernik-wypatrzyłam! Widzę bardzo dorodne roślinki i okazały wypieszczony ogród! Uwielbiam kamienne dróżki wijące się między rabatkami ale pewnie sporo z tym roboty aby wyglądało tak jak u ciebie...czy to jakieś specjalne? Z różanych maluchów kwitnących do jesieni polecam ci różyczkę Bailando

[Ewakora]

Witam piątkowo.

Tydzień szybko minął, a ja usiłowałam jedną ręką zagospodarować warzywnik. Trochę się udało, bo marchew,pietruszka, cebula, buraczki, rzodkiewka, koperek i sałata posiane. Na resztę przyjdzie czas.
W międzyczasie maleńkimi kroczkami odchwaszczam rabatki i odkrywam coraz to więcej podziemnych tuneli. Sypie do nich trutkę, ale nie widzę zainteresowania tym specyfikiem u gryzoni.
Wczoraj w końcu miałam ładną pogodę, a dzisiaj już sporo zimniej i paskudny, przeszywający wiaterek. Na dzisiaj miałam też plany ogrodowe, ale na razie ciężko z realizacją, bo jedną ręką niewiele zdziałam, a tylko dodatkowo przeziębienie złapię.

Lodziu słonko się pokazuje, ale jest paskudnie, bo wieje zimny wiaterek. Wiosny kolorowej trochę widać, ale bardziej na zdjęciach, bo w moim sporym ogrodzie wszystko się gubi.

Valur witam w moich skromnych progach i dziękuję za słowa uznania i zapraszam częściej.

Kasiulko ona jeszcze nie wygląda, ale mam nadzieję, że niedługo będzie, a oczami wyobraźni widzę ją za rok ze sporą ilością wiosennych cebulowców. Oczywiście najpierw jesienią muszę je tam posadzić.
My zmarzluchy?.......może i tak. Mi zawsze jest gorąco, a tej wiosny jakoś szybko marznę, ale to pewnie wina mojego ciągłego niedomagania.

Marysiu oj oby Twoje życzenia się spełniły, bo już sama do siebie tracę cierpliwość.
Na nowej rabatce jest chyba tylko trzy żurawki. Postawiłam tam na różnorodność i wyszedł galimatias.
Jest tam kilka host, żurawek, dwie brunery, dwie hortensje, małe parzydło, języczka, serduszka wspaniała i kilka innych roślinek. Na razie to maluchy i niewiele widać, dlatego dosadzę tam jeszcze wiosennych cebulowców, by o tej porze też coś kwitło.
U Ciebie na razie prace wykopaliskowe, więc o skrzyni nawet nie myśl, a po wszystkim porządnie odpocznij.
Dobrego dzionka .

Tereniu cieszę się, że pierwiosnek nie zawiódł. Dostałam go jakiś czas temu od naszego dobrego duszka Babuchny. Rośnie u mnie i już w kilku innych ogrodach.
Niezapominajek mam tylko dwa kolory.....mnóstwo niebieskich i jedną różową.
Tobie również dużo zdrówka i pięknej pogody.

Anieszko patkazo tektury tam niewiele, ale zawsze parę chwastów mniej. Ostatnio w miarę możliwości staram się czymś ściółkowac rabaty, bo po prostu nie wyrabiam.
Aga ja nie mam kamiennych dróżek. Kilka rabatek jest kamienistych i do tego większość rabat też jest otoczona kamieniem , a wszystkie ścieżki są trawiaste. Przy moich 40 arach kamienne ścieżki odpadają z powodu kosztów i ilości pracy przy tym.
Postaram Ci się pokazać jak to wygląda, choć o tej porze roku nie bardzo jest co . Tak jak widać. ...wszędzie trawa, a tylko gdzieniegdzie kamyczek.

















I trochę koloru.

[Kasiula17]

Jestem jestem nadrabiam, jak zwykle.
Ciężko pracować z jedną rączką ale nie pracować to też źle bo ściska nuda więc nie dziwie się ze pracujesz.
Ewuś nowe rabatki nowe kwitnienia, ogród bajecznie wygląda.

[Dorota71]

Ewuniu!ale u Ciebie już dużo kwitnie!!!!!
Pięknie wszystko wygląda. Teraz tylko słoneczka życzę!

[Maska]

Witaj Ewuniu w niedzielę
Cudnie radośnie i kolorowo. Słońce daje dobre światło, dzisiaj niestety szaroburo a u Ciebie mam nadzieję że nie biało bo czytam wpisy osób po zachodniej stronie i od Szczecina do Kudowy śnieg i przymrozek
Już drugi rok wiosna nie może się wyklarować, będzie się tak kisić a potem wyjdą nagle upały.
Miłej niedzieli Ewuniu

[karolacha]

Jak ładnie u Ciebie, kolorków wszelkich masz , zazielenia się , koloryzuje

[DTJ_1]

Wiem , wiem tu się kończy, tam zaczyna. U mnie też robota w tyle, trochę zaczęłam nadrabiać, ale jakoś tak bez przekonania działam.
Cieszę się , że pokazałaś ogród w perspektywie, lubię takie widoki. A bardzo zaciekawił mnie (chyba stoli) na zakrzywionej nóżce pod pergolą?. To stoli drewniany, czy coś nie tak widzę.

[Ewakora]

Witam moich miłych gości.

Kasiulko jedną ręką ciężko, ale już jest ciut lepiej.
Szklanki prawą ręką nie podniosę, ale małego chwaścika czasem uda się wyrwać.
W ogrodzie nie bardzo bajecznie, bo w dalszym ciągu odkrywam skutki ubiegłorocznej burzy i suszy. Pewnie i nornice też się przyczyniły do wydłużenia mojej listy byłych. Mimo to jest już kolorowo, tylko strasznie zimno.

Dorotko słoneczka troszkę miałam, ale przyniosło przymrozki. Tak wyglądał ogród rano.



A potem już ciut inaczej.


Marysiu witam Cię serdecznie. Niestety i u mnie pobieliło. Straty na szczęście niewielkie, ale każda strata boli. Tak wygląda moja hortensja pnąca, która rośnie w największym zaciszu w ogrodzie.



Beti z braku laku dobry.....Ławka stała w cieniu wierzby, która poległa w lipcu. Trzeba było coś przeorganizować i tak powstała budowla nad ławką i posadziłam tam milin. Niestety nie daje jeszcze oznak życia nad czym ogromnie ubolewa mój małż. Codzienie sprawdza, a potem marudzi ze nic nie rośnie.

Karolino no w końcu mamy wiosnę, tylko kolorki nieco oszronione.

DorotkoDTJ z robotą zawsze jestem do tyłu, ale pocieszam się, że w małym ogrodzie trudno jest czasem zdążyć ze wszystkim na czas, a w takich większych jak nasze przydał by się ogrodnik na cały etat z końskim zdrowiem.
Mały stoliczek, to dzieło małża. Była tam tylko ławka, ale małżuś kawosz po całym ogrodzie ze szklanką kawy łazi i wymyślił sobie mały stoliczek.
Jest cały metalowy. Noga to trzy stalowe kolana zespawane do kupy. Powielił wzór z wierzby, która tam rosła. Ciężko jest mi pokazać ogród w całości, bo nawet przedogródek nie mieści się na jednym zdjęciu.



I takie tam jeszcze.

[koziorozec]

Witaj Ewciu,pięknie u Ciebie w ogrodzie ,wszystko takie zadbane ,jakby zimy nie było i bałaganu po zimie ,przymrozek i u mnie był,ale wielkich strat nie ma ,tulipany i pierwiosnki cudowne ,a ławeczka z oryginalnym stolikiem rewelacyjna ,pozdrawiam i dobrej nocki