Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Marysia80
50p
50p
Posty: 67
Od: 13 kwie 2015, o 17:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Wystaw od razu. W domu będzie wybiegać (zbyt wysoka temp. powietrza w stosunku do ilości światła).
pozdrawiam. Ania
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Sałaty DUBACEK i LOLLO ROSSA poszły na balkon. Mają po 7 dni i jakiś centymetr wysokości. Strasznie słabo wschodzi mi Oleńka. Rośnie razem z Mizuną Japońską, którą też powinnam już wystawiać na balkon, bo mocno się wyciąga. Myślicie, że Oleńka da sobie radę z kiełkowaniem na zewnątrz?
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Ja wysiałem sałatę Kumak i Lollo Rossa jednego dnia do 2 pojemników. Stały przez kilka dni na oknie w domu. Kumak wyciągną się i padł. Lollo Rossa pięknie wygląda i jest gotowa do pikowania. Widzę, że odmiana odmianie nierówna w wymaganiach. Może przez te współczesne szyby zespolone w oknach?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

To moja szklarenka dla sałat na balkonie. Z boku jest spory otwór więc jest przewiew, ale nie ma "warunków szklarniowych" ;:138
Obrazek
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

LaKamila pisze:Sałaty DUBACEK i LOLLO ROSSA poszły na balkon. Mają po 7 dni i jakiś centymetr wysokości. Strasznie słabo wschodzi mi Oleńka. Rośnie razem z Mizuną Japońską, którą też powinnam już wystawiać na balkon, bo mocno się wyciąga. Myślicie, że Oleńka da sobie radę z kiełkowaniem na zewnątrz?
Witam miło, szklarenka śliczna :) Mi sałatki też nierówno wychodziły, w połowie lutego wysiałam dwie odmiany masłowej, jedna wyszła wcześniej, więc by nadmiar ciepła i niedobór światła jej nie zaszkodził, cale pudełko wyniosłam do tunelu. Od wschodu do zachodu słońca stała w nieogrzewanym tunelu, w nocy w nieogrzewanym pokoju- i skiełkowała ta druga bez kłopotu. Ale obie odmiany były bardzo wczesne, na wysiew w lutym. A ta Twoja Oleńka chyba średniowczesna i polecana od połowy marca, to nie wiem, jak jej ten chłód na dworze podpasuje. Nie namawiam Cię, ale ja bym i tak wyniosła ;)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Sałata ozima Kozuli od dwóch tygodni na zewnątrz. Niestraszne jej kilkustopniowe przymrozki nocą.
Obrazek
Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Rotos, nie pikujesz jej? Sąsiad co roku daje mi sadzonki. Nie robi żadnego pikowania. Sieje "na grubo". Tyle tylko, że nie sieje tak wcześnie, jak my teraz. Jak wsadzam te sadzonki, to aż czuć w palcach, że się ma roślinę w dłoni. Dzisiaj pikowałam takie mysie ogonki.
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

U mnie jeszcze trochę za wcześnie na pikowanie do gruntu. Na razie przestała się wyciągać, a popikuję po liścienie za dwa tygodnie do małego foliaka. Chyba, że wróci zima :wink: .

Pozdrawiam
Adam
zemzia0
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 16 lut 2016, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Ja dziś przepikowałam sałatę. Pewnie bym jeszcze poczekała, ale strasznie się kładła :?. 24 roślinki wylądowały w wielodoniczce z wymieszaną ziemią do wysiewów i zwykłą ogrodniczą. Na wszelki wypadek wysiałam też resztę paczuszki, bo może coś nie wyjdzie... Najwyżej coś wymyślę z nadwyżkami, jeśli wszystko będzie dobrze :roll:.
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

I u mnie dziś był wysiew. Drugi. Same sałatowe piękności :) Czekamy na wschody :)
Aneta Ka
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 sty 2016, o 15:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ile de France

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Ja wysiałam po raz trzeci w sobotę. Wcześniejsze próby nie udały się, myślę że nasiona były stare, nowe kupiłam w Lidlu, przykryłam tylko mokrym ręcznikiem papierowym i po dwóch dniach były na wierzchu :tan
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Ja jutro planuje wysiać sałaty. Będę je trzymać na balkonie i w razie zimnej mroźnej nocy będą okrywane. Póki co wątpię, żeby wrócił mróz ponad 5 stopni. Jak podrosną, to trafią do inspektu. Tylko nadal brak słoneczka :(
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

U mnie super przetrwały noc na balkonie. Na szczęście bez przymrozków, wiec mogły się zahartować. Dzisiaj wystawiam resztę sałat, nawet te, co nie wykiełkowały jeszcze do końca :heja
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7475
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

A ja swoją zdjęłam z zewnętrznego parapetu, bo padał śnieg i bałam się, że siewki się przyduszą albo połamią (były przykryte folią). Chciałam je dzisiaj wystawić znowu, ale jak zobaczyłam, że jest - 1 stopień, to dałam sobie spokój. Dzisiaj jak przyjadę z pracy, to je wystawię.
Asia
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Moje przepikowane sałatki, pojemnik 1 to dwa rządki masłowej, 1 lodowej i 1 Lollo Rosso:
http://i.imgur.com/qKnLJas.jpg
A tu sałata masłowa wczesna i Królowa Majowych:
http://i.imgur.com/fLJn9YZ.jpg
Obie już stoją wyłącznie w tunelu, póki co nie grożą większe mrozy, więc raczej do wysadzenia już tam zostaną :wink:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”