W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2008r.

HalinaK · Post » 12 lis 2008, o 12:08

Asiu, obok naszej budowy, w Starym Sączu, ul. Bazielicha, jest szkółka ogrodnicza, no i jest jeszcze druga szkółka obok Ołtarza Papierskiego, ale czy tam są roślinki, które by Cię interesowały ??? Byłam tam z 3 lata temu, ale wszystko bardzo piękne, ale też baaaaaardzo drogie

Asiu, piszesz, że wybrałabyś się z Hanią, ciekawa jestem, która Hania mieszka blisko Ciebie, jeżeli można wiedzieć

Cieplutko pozdrawiam

EwkaEs · Post » 12 lis 2008, o 12:19

Witaj Halino, Z przyjemnością zajrzałam do Twego ogródka w Starym Sączu!Staw-marzenie. A czy są też w sezonie komary?
Ja mam kota Konstantego(syberyjski),a ogródka obecnie tyle co nadwu słonecznych zewnetrznych parapetach.Chociaż ciągle między oknami owocują 3 poziomki(biała i 2 czerwone0,w listopadzie!

Aska · Post » 12 lis 2008, o 12:21

hanka55 - 10 km na północ

. Bliziutko, można się umówić na grilla

Babopielka · Post » 12 lis 2008, o 12:25

Halinka - trawki śliczne masz

ja też od niedawna kolekcjonuje trawy ,a to wszystko przez to forum bo sie człowiek napatrzy na takie piękności i póżniej chce je mieć u siebie

jollla500 · Post » 12 lis 2008, o 13:06

Witaj Halinko

x-ja · Post » 12 lis 2008, o 13:45

Witaj Halinko

JolantaG · Post » 12 lis 2008, o 19:00

Witam cię Halinko i wszystkich twoich gości .Życzę miłego wieczoru. ;:12 ;:1

;:2

;:25

Wisienka · Post » 12 lis 2008, o 20:51

Ale kokietka z Ciebie Halinko! Ładny "ogródeczek" !

Raczej wieeelki ogród!
Jestem zachwycona! Tyle już w nim różnych pięknych roślin.
Faktycznie masz dobrą rękę do roślin.

Mam nadzieję, że mój wiciokrzew też za rok, dwa będzie kwitł taką
ilością kwiecia! A i żarnowiec wspaniale Ci kwitnie!
Widzę, że i dom powstaje, czyli w pewnym momencie będzie
to Wasze stałe miejsce zamieszkania?

hal1959 · Post » 12 lis 2008, o 22:25

Halinko,miałam nosa z ta pampasowa,właśnie obsypałam trocinami i korą ,obwiązałam ją,ale nie wiedziałam,że nie można obcinać,całe szczęście,że nie obcięłam

.Później obłożę gałązkami,chyba że owinę agrowłókniną

.Kupowałam ją wiosną,więc młoda,ale tak chciałam ja mieć,więc boję się o nią,bo fajnie podrosła

Miejsce chyba jej wybrałam najlepsze,tam jej zalanie nie grozi

,pozdrawiam,pa.

chatte · Post » 12 lis 2008, o 23:05

Halinko, mnie nawet świezy obornik koński za bardzo nie smierdzi, a taki przerobiony wręcz pachnie

Tez mam takiego kochanego sąsiada, ale kompost i tak robię.
Krokosmie masz sliczne, ale podobno trzeba je wykopywać na zimę. Kilka osób twierdziło, ze ich nie wykopywało, była jednak mowa o ubiegłorocznej zimie, a jaka ona była, każdy wie.
A u Ciebie jak długo rosną?

kubanki · Post » 12 lis 2008, o 23:23

Dobry wieczór,
jaką masz piękną okolicę!!!
Dobrze zrozumiałam, że Twoja działka przylega do Dunajca?
Trawki super. Na nie na szczęście jeszcze nie zachorowałam, bo w końcu jak tak dalej szybko się kolejne wirusy będą rozprzestrzeniać (hosty, róże, lilie, trawy, wrzosy itp, itd) to mój ogródek będzie wyglądał jak groch z kapustą.

Miłego wieczoru

Aska · Post » 12 lis 2008, o 23:27

Aniu - e tam, trawy dodają ogrodowi zwiewności

...

HalinaK · Post » 12 lis 2008, o 23:27

Izuniu, u mnie krokosmia czerwona rośnie drugi rok i zimowała w gruncie, a ta żółto-pomarańczowa dopiero pierwszy rok. Ja ich nie będę wykopywać, bo nie mam warunków do przechowywania. Zobaczymy co będzie w przyszłym roku. Liczę na ocieplenie klimatu :-DDDD

Serdecznie pozdrawiam.

chatte · Post » 12 lis 2008, o 23:33

No to ja Ci życzę, zeby już wszystkie zimy były na tyle łagodne, zeby nam nic nie wymarzło.
Wtedy i krokosmie będą u Ciebie kwitły co roku, a my bedziemy je podziwiać

Elizabetka · Post » 12 lis 2008, o 23:37

Wydaje mi się, że masz krokusa jesiennego. Ja co prawda nie ale moja sąsiadka ma takiego samego.
Fajnie się masz z tym sąsiadem.

Pozdrawiam.