
Twoja Pastella ma niesamowity kolorek.. kurcze, napatrzeć się nie mogę


nifredil pisze:Jagna, pędzę do ciebie z niezwykłą wiadomością. Pamiętasz jak narzekałyśmy na wysokość First Lady, otóż moja pannica chyba wzięła sobie do serca i wypościła długachny pęd spokojnie ponad 1,5 m. A najdziwniejsze jest to, że pączek na końcu zamiast delikatnie różowy jest taki intensywny jakby to całkiem inna róża była. Doszłam do wniosku, że FL potrzebuje więcej nawozu niż inne różyce. Teraz ją przypilnowałam i są efekty![]()
Twoja Pastella ma niesamowity kolorek.. kurcze, napatrzeć się nie mogęMoja nadal blada, a przy przekwitaniu robi się na delikatną limonkę
Eden (trzecia, bo przecież nie lubię tej róży)
a dlaczego nielubisz Jagna ?
jajagna pisze: Chyba ostatecznie zamknęłam jesienne zamówienie. Spodziewam się w październiku być podrapaną następującymi odmianami:
Garden of Roses (druga, Daysy , znowu będziesz matką chrzestną)
Eden (trzecia, bo przecież nie lubię tej róży)
Ghita Reinassance (jako towarzystwo do mojej nn-ki)
Munstead Wood
Geoff Hamilton
Pashmina
Piano
Dieter Muller
Moonstone
Lacre x 2
Ostatnie trzy oczywiście pod wpływem pewnej pani Majki z tego forum...![]()
A przecież ja już nie mam miejsca...