Podobny efekt uzyskasz przy okulizacji na przystawkę . i bodziesz miał mniejsze prawdopodobieństwo wyłamania odmiany szlachetnej .
Szczepienie drzew owocowych cz.2
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
To znaczy okulizacja letnia bez woreczka foliowego takie standardowe okulizowanie . Szczepiłem czereśnie kilka szt. w ręku i przechowuje je w temperaturze pokojowej ok. 20 stopni ,po tygodniu zrazy się rozwinęły i szybko rosły do ok. 10cm. teraz zaczynają więdnąć ,jaka morze być przyczyna ??
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
NOWY 83 pisze:To znaczy okulizacja letnia bez woreczka foliowego takie standardowe okulizowanie . Szczepiłem czereśnie kilka szt. w ręku i przechowuje je w temperaturze pokojowej ok. 20 stopni ,po tygodniu zrazy się rozwinęły i szybko rosły do ok. 10cm. teraz zaczynają więdnąć ,jaka morze być przyczyna ??
Bo źle zrobiłeś. Czereśnie padną, bo nie zrósł się zraz z podkładką. Najlepiej zrobić tak -> podpędzasz w cieple ok. 18-20st tak przez 2-3 tygodnie TYLKO podkładkę i usuwasz wszelkie liście i paki, które zdążyły pościć. Później szczepisz oczywiście mocno uśpionym zrazem i wstawiasz do 13-16st na jakieś 3 tygodnie. Wówczas zraz raczej nie puszcza tylko się zrasta i kalusuje. Po tym czasie możesz tak jak teraz wystawić w donicy na zewnątrz. Ale czereśnie mało kto szczepi, raczej okulizuje się je. Większy stopień przyjęć i nie ma tyle zabawy. Powyższa technika u mnie skutkuje tym, ze mam ok. 90% przyjęć na czereśniach i śliwach i 100% na jabłoniach i gruszach.
Pozdrawiam serdecznie
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
W sumie posadzę w rządku i będzie jako matecznik , ale szkoda a tak ładnie się zapowiadały .
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 20 sty 2012, o 20:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bieniewice k. Warszawy
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Witam!
Mam pytanko - szczepiłem jabłonki 6.02 w doniczce. teraz przyrosty mają jakies 20 cm długości i... wyrażnie widać jak folia wrzyna się w zraz ( zraz grubieje szybciej niż podkładka). czy już mogę zdjąć folię?
Czy jeszcze trzeba czekać? a jeżeli tak to jak długo.
Pozdrawiam
Paweł
Mam pytanko - szczepiłem jabłonki 6.02 w doniczce. teraz przyrosty mają jakies 20 cm długości i... wyrażnie widać jak folia wrzyna się w zraz ( zraz grubieje szybciej niż podkładka). czy już mogę zdjąć folię?
Czy jeszcze trzeba czekać? a jeżeli tak to jak długo.
Pozdrawiam
Paweł
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Według mnie to się zrosły na tyle że można je odwinąć ale podwiązać do patyka obowiązkowo w kilku miejscach . Lex a co myślisz o wielogatunkowej czereśni ,wyprowadzić dwa pędy i zaokulizować latem na nich dwie odmiany ? Biało- czerwoną 

Ostatnio zmieniony 8 maja 2015, o 11:44 przez ERNRUD, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zdania rozpoczynamy wielką literą.
Powód: Zdania rozpoczynamy wielką literą.
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
1 Czy ze starej jabłoni można pobrać jedynie gałązki z wierzchołka czy może być to np gałązka z nowego przyrostu który puścił z boku starego schorowanego pnia na wysokości ok 0,5 m? nie stety nie wiem gdzie był stary punkt szczepienia.
2 Czy to można zrobić jedynie zimą ew wczesną wiosną?
3 Czy na podkładkę nadaje się metrowa jabłonka ż pestki?
4 Czy trzeba kupować jakieś specjalistyczne plastry maść czy można to robić domowym sposobem? Co wówczas użyć bandaż elastyczny + np funaben?
2 Czy to można zrobić jedynie zimą ew wczesną wiosną?
3 Czy na podkładkę nadaje się metrowa jabłonka ż pestki?
4 Czy trzeba kupować jakieś specjalistyczne plastry maść czy można to robić domowym sposobem? Co wówczas użyć bandaż elastyczny + np funaben?
-
- 200p
- Posty: 351
- Od: 13 maja 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Pajęczna
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
1. Literatura podaje tylko z wierzchołka ale życie życiem pobierasz skąd się da ale wiadomo musi to być z odmiany szlachetnej nie z podkładki.
2. Możesz okulizować tegorocznym pędem okolice sierpnia
3. tak
4. Domowe paski można zrobić albo z elastycznej foli typu worek reklamówka lub paski z materiału np. prześcieradło. Co do laku to nie stosowałem ale czytałem o wosku ze świecy lub glinie.
2. Możesz okulizować tegorocznym pędem okolice sierpnia
3. tak
4. Domowe paski można zrobić albo z elastycznej foli typu worek reklamówka lub paski z materiału np. prześcieradło. Co do laku to nie stosowałem ale czytałem o wosku ze świecy lub glinie.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Dziękuję. Jakiej długość, grubości pędy najlepiej się przyjmują? Jeśli w sierpniu to będzie maił listki, tak może być? W tym miejscu zdarzają się przymrozki już pod koniec września wiec będzie miał niedużo czasu na zrośnięcie.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Mam pytanie do praktyków biegłych w szczepieniach, którzy różnych cudów próbowali
. W lipcu chcę okulizować trochę jabłoni. Sęk w tym, że z żadnej z nich nie jestem w stanie pobrać oczek z sensownych zrazów, a muszę jakoś poradzić. Czy próbował ktoś zakładać oczka z pędu dwu- trzyletniego np? Albo szczepić zamiast oczka na przystawkę krótkopęd? Lub jakiś mizerny pęd tegoroczny? Jakie są rokowania w takich sytuacjach?
A może Ty, Lex, próbowałeś takiej zabawy?
Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedzi. Pozdrawiam.

A może Ty, Lex, próbowałeś takiej zabawy?
Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedzi. Pozdrawiam.
-
- 200p
- Posty: 351
- Od: 13 maja 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Pajęczna
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Nie dasz rady pobrać zrazu na metodę chip budding? Jeżeli oczko się przyjmie to powinno ruszyć nawet z oczka wielkości łepka od szpilki. Tylko tu mała uwaga oczkowałem tylko kasztan i migdałek który przespał rok w uśpieniu wiosenne szczepienia i teraz ruszył.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Witam
Ja okulizowałem jabłoń oczkiem, a raczej pąkiem kwiatowym z dwuletniego krótkopędu. Nie miałem wyjścia, drzewo umierało i nie było żadnych wyrośniętych ,świeżych przyrostów. Oczko się przyjęło , rozwinąło się, pojawiły się kwiaty. Po przekwitnięciu delikatnie , małymi nożyczkami wyciąłem zawiązki i po pewnym czasie z boku krótkopędu rozwinęły się liście i wyrósł ładny pęd, który po paru latach utworzył koronę nowej odmiany. Jednym słowem można, tylko dłużej trwa zabawa w formowanie drzewka i wymaga trochę więcej zachodu niż zwykle.
Ja okulizowałem jabłoń oczkiem, a raczej pąkiem kwiatowym z dwuletniego krótkopędu. Nie miałem wyjścia, drzewo umierało i nie było żadnych wyrośniętych ,świeżych przyrostów. Oczko się przyjęło , rozwinąło się, pojawiły się kwiaty. Po przekwitnięciu delikatnie , małymi nożyczkami wyciąłem zawiązki i po pewnym czasie z boku krótkopędu rozwinęły się liście i wyrósł ładny pęd, który po paru latach utworzył koronę nowej odmiany. Jednym słowem można, tylko dłużej trwa zabawa w formowanie drzewka i wymaga trochę więcej zachodu niż zwykle.
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Czy coś takiego kupiłaś przez internet? Pewnie UNI-cośtam z alledrogo. Wywal to świństwo, zanim zarazi Ci resztę krzewów w ogrodzie. Pozdrawiam serdecznie
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Rokowania są dobre na pewno na szczepienie wiosenne. Szczepiłem tak glóg szkarłatny i jabłonie wykorzystując krótkopędy i pędy dwuletnie z jednorocznymi wyrostkami ( takie króciutkie krótkopędy, włąściwie same oczka). Oczek z pędów dwuletnich nie pobierzesz bo ich tam nie ma. Jeśli chodzi o lipcową okulazację to musisz znaleść oczka z tegorocznych przyrostów, nawet z krótkopędów, z dolnej części. Można przyciąć gałęzie i zmusić drzewo do wypuszczenia wilków, troche późno ale może jeszcze wyrosną.astone pisze:Mam pytanie do praktyków biegłych w szczepieniach, którzy różnych cudów próbowali. W lipcu chcę okulizować trochę jabłoni. Sęk w tym, że z żadnej z nich nie jestem w stanie pobrać oczek z sensownych zrazów, a muszę jakoś poradzić. Czy próbował ktoś zakładać oczka z pędu dwu- trzyletniego np? Albo szczepić zamiast oczka na przystawkę krótkopęd? Lub jakiś mizerny pęd tegoroczny? Jakie są rokowania w takich sytuacjach?
A może Ty, Lex, próbowałeś takiej zabawy?
Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedzi. Pozdrawiam.
Powodzenia