Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.3

Miiriam · Post » 29 paź 2008, o 15:58

hahaha - no to zabieramy się za ćwiczenia ?????

hanka55 · Post » 29 paź 2008, o 16:13

Zanim zaczniemy ćwiczyć skłony na szpilkach,
może zaproszę Was na rozgrzewkowy spacerek?
Tak dziś ładnie i cieplutko, że aż szkoda siedzieć w budynku :P

Daisy · Post » 29 paź 2008, o 16:17

Śliczne zdjęcia Haniu pokazałaś

U mnie mżawka, szaro i ponuro, mam takiego doła, że dzisiaj nic mnie nie cieszy

Ależ chętnie pospacerowałabym z Tobą...

Miiriam · Post » 29 paź 2008, o 16:24

Pospacerowałabym.. ale już wyjeżdżam.. może jutro

Widoki "pikne pani mocie"

Co to za górka jest widoczna w centralnym miejscu na ostatniej fotce??

kubanki · Post » 29 paź 2008, o 16:35

Nie wierzę, że to dzisiejsze fotki. U mnie nie było cały dzień nawet skraweczka błękitu na niebie. Deszcz lał prawie cały czas. Droga we wsi całkiem rozmoczona, mało co sobie zawieszenia nie urwałam (w samochodzie) jak wjechałam w kałużę. Po prostu parszywie.
A Tobie tylko pozazdrościć spacerku Haniu, żadnych skłonów już nie musisz robić, jak tak w pionie i poziomie te metry podliczyć co przechodzisz codziennie.

giza · Post » 29 paź 2008, o 16:37

"Tak dziś ładnie i cieplutko...."

zimno, mokro, wstrętnie

Tym przyjemniej było na spacerku

HalinaK · Post » 29 paź 2008, o 16:39

Haniu, pospacerowałam po Twoim pięknym lesie, pooddychałam świeżym, leśnym, jesiennym powietrzem ... szukałam trzmieliny oskrzydlonej (to takie mam zboczenie ogrodowe - wypatruje tego, czego nie mam ;-)) ... niestety nie znalazłam

Pozdrawiam cieplutko

julka_ · Post » 29 paź 2008, o 17:32

no to ja jeszcze takie znalazłam...swoją drogą fajny boutique

http://www.schaefer-boutique.pl/produkt ... 6343d34696

KDanuta · Post » 29 paź 2008, o 18:20

Haneczko podpórki do róż Krzysiu sprawił Ci piękne,
a z uszyciem kapturków pomysł dobry , kupuje go
przy moich zdolnościach krawieckich może jakiś worek
wyjdzie ale to nic aby tylko roślinkom było ciepło
Kochana życzę Ci poprawy nastroju Obrazek

____________
uściski Danuta

Wisienka · Post » 29 paź 2008, o 18:31

Haneczko - u nas na G.Śląsku też było cieplutko od samego rana,
ale takiego błękitnego nieba się nie dopatrzyłam.
Chociaż i tak było cudne i żałowałam w pracy, że nie wzięłam aparatu
fotograficznego. Hihi... takie małe zboczenie ...

No cóż, chyba każdy je na tym forum ma.

Widoczki śliczne. W przyszłym roku muszę się wybrać na jakąś łazęgę po
górach a nie tylko patrzeć na nie z dołu działki.

Tęsknię już za tym walącym sercem, zadyszką i stwierdzaniem - "to już
ostatni raz! Po cholerę wspinać się w górę, żeby potem złazić na dół."

minismok · Post » 29 paź 2008, o 19:21

Halny......halny!

.......Hanuś to ten który róze lubia najbardziej

ludziom słuzy mniej ten ciepły wiatr

.........wyraznie pogarsza samopoczucie

cmokasy

bishop · Post » 29 paź 2008, o 19:34

Jak u nas ładnie, to Hanię zalewa... Albo przymrozki... albo dżdżyście...
Więc Jej się też należy coś wyjątkowego, kiedy reszta polski szara

A halny piękny jest, Smoczyco (mini). Każdy ciepły wiatr jest piękny, a taki, co niesie niepokój tym bardziej...
Coś wisi w powietrzu...

hanka55 · Post » 29 paź 2008, o 20:14

Ooooo, to to był halny?
W lesie jakoś tego wiatru nie czułam,
a byłam tylko w puchówce i cieniutkiej sukience

I szczerze powiem, żem chyba wariatka, skoro dobrze mi było:;230
Błękitne niebo było tylko do 15, bo potem skołtunione chmury
zasuwały raźnie.
Po 4 latach, zmarszczyła mi się kora mózgowa
i odkryłam rewelacyjny sposób na zmęczenie psów!!!
Stare 4 stoją sobie na wzgórzu i rzucają patyk na drugą stronę zbocza.

Po kilkudziesięciu razach, psy - nieżywe,
a paniusia moze zapalić bardzo zasłużoną fajkę!

KDanuta · Post » 29 paź 2008, o 20:23

u mnie pięknie świeciło słońce ale mocno wiało,
udało mi sie posadzić 2 róże i 2 powojniki w duecie
i pograbić trochę liści i ciemno, ale więcej czasu
aby pospacerować po cudzych ogrodach
widoczki u Ciebie piękne

_____________
cieplutko Danuta

hanka55 · Post » 29 paź 2008, o 20:30

Danusiu, teraz każdy dzień darowany,
tzn. wyrwany zimie

A mnie udało się wczoraj wyrwać tanie chryzantemy,
bo pólmetrowa korona rudzielców, za 10zł

Choć wczoraj było 2 sprzedających na placu targowym,
a dziś już sześciu, to, im bliżej 1 listopada, tym drożej

.
Oglądam dziś te same, pełnokwiatowe miniaturki:

-" A po ile te rude?"
-"Po 20zł."
-"Jak to po 20, skoro wczoraj były po 10zł ?"
-" Eeee, to nie u mnie, ja mam po 20"
-" U Pana, u Pana, spał Pan w Żuku, widziałam, koło północy byłam tu z psami na spacerze"
-" No to już Pani wie dlaczego po 20 zł, nocleg też kosztuje !"

Obrazek